Rośliny in-vitro
-
- Fanatyk
- Posty: 1302
- Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
- Telefon: 884 163 088
- Lokalizacja: Radzymin
- Na imię mam: Rafal
- Płeć:
Rośliny in-vitro
Kupiłem sobie ostatnio dużą puszkę eleocharisa w żelu. Jest to mój pierwszy zakup tego typu, mam pytanie po jakim czasie roślinka ruszy? Gdzieś czytałem że rośliny in-vitro dłużej się przyjmują niż te z koszyków, prawda to?
Światło 1,2W/L i max CO2 około 50ppm całodobowo.
Światło 1,2W/L i max CO2 około 50ppm całodobowo.
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
-
- Miszcz
- Posty: 3741
- Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
- Lokalizacja: Witolin
- Na imię mam: Piotr
- Płeć:
Rośliny in-vitro
Z moich osobistych doświadczeń wynika, że nie ma to znaczenia. Jeśli rośliny zostaną prawidłowo posadzone adoptują się do nowych warunków szybko. Odkąd wypróbowałem rośliny hodowane w żelu jestem ich zwolennikiem.Rafik pisze:Gdzieś czytałem że rośliny in-vitro dłużej się przyjmują niż te z koszyków, prawda to?
Jeśli chodzi o trawnikowe wybieram tylko rośliny w żelu.
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Rośliny in-vitro
Tez mam Eleocharisa i wszystkie stare nitki padly, ale nowe widac i widac jak zaczyna sie odbijac.
ok 1W/1L i CO2 nonstop 1babl/sek
ok 1W/1L i CO2 nonstop 1babl/sek
-
- Miszcz
- Posty: 3741
- Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
- Lokalizacja: Witolin
- Na imię mam: Piotr
- Płeć:
Rośliny in-vitro
Z in-vitro?rudy1986 pisze:Tez mam Eleocharisa i wszystkie stare nitki padly, ale nowe widac i widac jak zaczyna sie odbijac.
ok 1W/1L i CO2 nonstop 1babl/sek
Dobre światło i Co2 to nie wszystko by roślina się dobrze przyjęła. Czasem każda będzie kaprysić.
Pamiętam jak Marcin (mcten) na warsztatach sadził rośliny, które przyjechały zamarznięte. Długo walczył, ale teraz akwarium wygląda pięknie.
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Re: Rośliny in-vitro
tak dokladnie.pkucaba pisze:Z in-vitro?rudy1986 pisze:Tez mam Eleocharisa i wszystkie stare nitki padly, ale nowe widac i widac jak zaczyna sie odbijac.
ok 1W/1L i CO2 nonstop 1babl/sek
Z macierzystych sadzonek nic nie zostalo. Rosna teraz tylko nowe
Rośliny in-vitro
pkucaba pisze:Z moich osobistych doświadczeń wynika, że nie ma to znaczenia. Jeśli rośliny zostaną prawidłowo posadzone adoptują się do nowych warunków szybko. Odkąd wypróbowałem rośliny hodowane w żelu jestem ich zwolennikiem.
Jeśli chodzi o trawnikowe wybieram tylko rośliny w żelu.
Potwierdzam i zgadam się.
-
- Fanatyk
- Posty: 1302
- Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
- Telefon: 884 163 088
- Lokalizacja: Radzymin
- Na imię mam: Rafal
- Płeć:
Rośliny in-vitro
Ok. Dzięki za informację. Ja również puszczam CO2 24h póki się eleocharis nie przyjmie potem gaz będzie leciał 8-20.
W takim razie czekam aż się przyjmie i zacznie rozrastać
W takim razie czekam aż się przyjmie i zacznie rozrastać
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
-
- Fanatyk
- Posty: 1302
- Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
- Telefon: 884 163 088
- Lokalizacja: Radzymin
- Na imię mam: Rafal
- Płeć:
Rośliny in-vitro
A według Ciebie przy mocnym oświetleniu i odpowiednim nawożeniu i bez CO2 lub przy jego małej ilości urośnie trawnik?
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
Rośliny in-vitro
Oczywiście. Sprawdziłem to co najmniej w 2 akwariach. Trawniczek rośnie jak trawa na boisku.
-
- Fanatyk
- Posty: 1302
- Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
- Telefon: 884 163 088
- Lokalizacja: Radzymin
- Na imię mam: Rafal
- Płeć:
Rośliny in-vitro
Wydaje mi się że np parvula ma mniejsze wymagania niż mały heniek lub glośka. Choć nigdy tych roślin nie miałem u siebie a eleocharisa mam pierwszy raz.
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
-
- Maniak
- Posty: 746
- Rejestracja: pt gru 13, 2013 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Praga Płn
- Płeć:
Rośliny in-vitro
Ja tylko dodam dosyć oczywistą uwagę, rośliny in-vitro są formami emersyjnymi, dlatego czasem przyjmują się dłużej i potrafią się rozpuszczać w akwarium. Muszą przejść w formę submersyjną, a to przejście to nic innego jak te nowe odnogi/igiełki/listki które już wykształciły się pod wodą. I wtedy ruszają na podbój baniaka
-
- Fanatyk
- Posty: 1302
- Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
- Telefon: 884 163 088
- Lokalizacja: Radzymin
- Na imię mam: Rafal
- Płeć:
Rośliny in-vitro
W takim razie czekam aż zaczną się rozrastać. Chyba da radę, światło 2x11W 865 w maluchu 21l? Oczywiście CO2 24h indykator pokazuje 50+ppm CO2 i sole, póki co w poniedziałek posadzony eleocharis to podaje potas tylko. Ciekawe kiedy zacznie się bomblowanie, bo nawet na mchu nie widać niczego ( bąbelków ). Dałem go tak na chwilę, w sumie akwarium świeże ale 10l wody poszło z ogólnego, filtr też świeży.
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
-
- Maniak
- Posty: 746
- Rejestracja: pt gru 13, 2013 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Praga Płn
- Płeć:
Re: Rośliny in-vitro
Sądzę, że będziesz miał murawę tylko cierpliwości Jeszcze podłoże żyzne ułatwi start eleocharisowi. Na pewno nie jest to konieczna konieczność, natomiast lubi papu pod korzeniami.