Wiesz jak samemu wykonać pokrywy, filtry lub masz inne ciekawe pomysły, to jest dział dla ciebie. Zrób to sam czyli Adam Słodowy radzi Zrobiłeś coś ciekawego ? Pochwal się, nie kryj talentu przed światem....
Witam, przyszedł czas, aby publicznie skompromitować się w sieci
Zaczynam budowę reaktora DIY z filtra narurowego do rozpuszczania CO2.
Chciałem wykonać go w taki sposób, jaki jest przedstawiony na zdjęciu:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Jeżeli chodzi o zakup korpusu filtra, to wiem czego i gdzie szukać. Jako że hydraulik ze mnie żaden to i ciężko nazwać mi elementy pozostałe, które zaznaczam na rysunku i prosił bym Was o napisanie jak te wihajstry się zwą, żebym w ogóle wiedział czego szukać i co kupić Dzięki wielkie
Osobiście certyfikowanym hydraulikiem też nie jestem ale zgodnie ze swoją wiedzą pomagam z nazewnictwem :
1. Zdaje się że jest to końcówka do węża zredukowana z gwintu 3/4 na 1/2 cala albo coś w tym rodzaju. W każdym razie szukaj metalowego bo ten plastikowy chłam może się połamać jeżeli będziesz chciał dobrze go skręcić.
2.Trójnik metalowy
3.Prawdopodobnie jest to jakiś rodzaj łącznika wkręcany w obudowę z możliwością nakręcenia na niego w.w. trójnika (taka śruba z gwintami wystającymi po obydwu stronach )
4. Nie bardzo wiem jak ma wyglądać podłączenie tego filtra ale może to być albo wlot co2 wtedy byłby to zaworek przeciw zwrotny żeby wpuszczony gaz nie mógł powrócić do butli wraz z wodą w momencie gdy ciśnienie się z jakiegoś powodu zmniejszy bądź jeżeli gaz będzie podłączony gdzie indziej to może być to jakiś zawór bezpieczeństwa żeby nie rozsadziło obudowy w momencie przytkania jej przez "coś"
Jak mówiłem fachowe nazewnictwo jest mi obce ale myślę że wszystkie te części znajdziesz bez większego problemu w najbliższym sklepie typu obi, practicer czy castorama a najlepiej będzie ci iść do sklepu hydraulicznego wraz ze zdjęciem które wstawiłeś i tam Pan Franek zza lady na pewno coś dobierze, nie zapomnij tylko wziąć ze sob obudowy
Mam nadzieję że chociaż trochę pomogłem swoją nieprofesjonalną wiedzą
Jak idzie budowa reaktora?
Jeśli jest kompletny daj fote i rozpiskę części jakie kupiłeś, też chce zrobić tylko mam również problem z tymi "metalowymi" rzeczami.
Aha i na jaki rozmiar węża będzie zakładany reaktor?
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
- FILTR WODY 10'' 1/2 uniwersalny Korpus
- UCHWYT do KORPUSU filtra 10"
- KOŃCÓWKA NA WĄŻ 16 mm z gwintem zewnętrznym 1/2'' dwie sztuki
- TRÓJNIK PNEUMATYCZNY 1/2" GWINT WEWNĘTRZNY 1/2"
- NYPEL PNEUMATYCZNY 1/2"
- ZŁĄCZKA AUTO PROSTA PC na wąż 6 mm - gwint 1/2''
i teraz tak złączka auto prosta cieknie mi więc zamówiłem na wymianę:
i teraz powinno być wszystko ok. Co do całości to prezentuje się tak jak na zdjęciu w pierwszym poście.
A dokładniej:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Wszystko znajdziesz na znanym portalu aukcyjnym, wystarczy że skopiujesz to co rozpisałem do wujka googla. Jak coś daj znać na PW podeślę bezpośrednie linki
Czyli na wąż 12/16 spokojnie mogę kupić końcówki PEX 1/2" 16mm, węże ścisło wejdą na nią potem obejma i będzie ok?
Właśnie czy trzeba dać coś do środka żeby Co2 się rozbijało, a może sam reaktor wystarczy?
Aha i jeszcze pytanie czy korpus jest podłącząny zgodnie ze strzałką na nim, a może odwrócony o 180 stopni?
Gdzieś czytałem że po obruceniu korpusu CO2 lepiej się rozbija.
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
1. Węże nie wchodzą za ściśło, ale też nie za luźno.
Po prostu jest OK.
Weź kawałek węża do np. OBI i sam zobacz jak to będzie wyglądało.
Ja mam u siebie dwa reaktory:
12/16 - PEX 16mm
16/22 - PEX 20mm
I jest bardzo dobrze.
Obejmy się tu nie stosuje, bo wybierasz PEXy nie z samym nyplem, tylko takie z zakrętką dociskającą, którą wcześniej nakładasz na wąż, poźniej wąż na PEXa i dokręcasz nakrętką.
2. Przez długi czas miałem tylko w tym korpusie rurkę 16/22 puszczoną prawie do samego dna - było OK.
Teraz dodatkowo włożyłem biobale - też jest OK.
3. Mam obieg wody podłączony odwrotnie niż strzałki.
Dzięki temu nie mam problemu z 'zapowietrzaniem' się filtra, bo nawet jak CO2 zbierze się u góry i wypadnie z reaktora, to i tak rozpuszcza się w wężu do akwarium.
4. Zamiast jakichś cieknących redukcji, czy wklejania szybkozłączek w korpus, moim zdaniem lepiej dać trójnik z AquaMedica.
Koszt to 12-13zł, a nie ma z nim problemów.
Dzieki Jaco za rozjaśnienie, czyli ten PEX faktycznie jest dużo lepszy bo dokręcam sobie wąż tak samo jak np na zaworze aqua stop przy kubełku i obejrze się bez zbędnych obejm a mam pewność że wąż jest dociśniety
Powiedz mi albo najlepiej podrzyć link to tego trójnika z aqua medic, jakoś nie mogę znaleźć, wydaje mi się że wdziałem go w Twoim wątku o reaktorze.
W tym temacie a jeśli nie można ( bo zakaz ) to na PW gdyby to nie był problem
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
Dzięki, w Markach też mają swoją filie i tam fajne morszczaki ( podobno ) tam się przejadę.
Tylko pytanko, ten rozmiar 16x16x5 czyli węże wsuwam i zaciskami dociskam a ten rozmiar "5" czyli na tą końcówkę nasuwam wężyk od CO2 i też czymś dociskam?
Cóż hydraulik że mnie żaden..
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
Wiesz co, tak teraz patrze i jakieś dziwne Oni wpisali tu oznaczenia...
Ponieważ 16x16x5 to sugerowałoby, że średnica w środku trójnika to 16mm i na zewnątrz też 16mm - ewidentnie coś jest nie tak.
Nie pamętam tęż, który z nich ja kupowałem, ale wydaje mi się, że na wąż 12/16, to będzie ten mały.
Na wąż CO2 nie dawałem zacisku, na te dwa węże od filtra dałem metalowy zacisk taki mały i jest OK.
Na każdy z moich trójników, węże wchodziły bardzo ciasno.
cyberain pisze:I wtedy podłączyć reaktor "od tyłu"? Zeby woda wpadała dołem? Czy normalnie góra?
Według mnie najlepiej, żeby CO2 i woda płynęły "pod prąd", bo wtedy się najlepiej wymiesza.
CO2 będzie się gromadził "na górze", więc woda powinna lecieć z góry.
Kurcze mam problem z reaktorem, albo mi się tak tylko zdaje?
Otóż chodzi o to że strasznie go słychać, chlupot wody w reaktorze po godzinie czy dwóch staje się nie do zniesienia:/
Gazu podaję tyle co widać na załączonym filmiku, widać też na nim gaz w reaktorze oraz słychać chlupot:
" onclick="window.open(this.href);return false;
Do tego cały czas wylatują mi pęcherzyki CO2 z wylotu filtra, inni posiadacze reaktorów pisali o tym że czasem jakiś bąbelek się pojawi, u mnie jest tego sporo.Nie dodałem jeszcze ceramiki do środka, pomoże to coś?
" onclick="window.open(this.href);return false;
Taka ilość gazu z tego co zauważyłem i tak jest za mała, mam szklany indykator z płynem JBL gdzie wkrapla się tylko 35 kropli i ten zielony kolor po 3 dniach w sumie od nalania w cale taki zielony nie jest.
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Przy moim KH=8 według skali JBL powinienem mieć takie kolory żeby uzyskać CO2 na poziomie 20ppm:
Kliknij obrazek, aby powiększyć Kliknij obrazek, aby powiększyć
Reaktor masz zapowietrzony, dlatego chlupie.
Albo go odpowietrzaj co jakiś czas (powinien być odpowietrznik, chyba, że Twój korpus go nie ma).
Albo zmień kierunek przepływu wody.
Co do ceramiki, to pierwszy raz słyszę o takim rozwiązaniu.
Zwykle używa się biobali.
Wydaje mi się (choć nie mam 100% pewności), że jak upchasz dużo ceramiki w reaktorze, to automatycznie jest mniej miejsca na wodę.
A jeżeli jest mniej wody, to szybciej się ona nasyci i nie rozpuści się w niej tyle CO2.
Ale to tylko takie moje gdybanie.
U siebie przez długi czas nie miałem nic w reaktorze i było dobrze.
Z czasem włożyłem biobale i nie zauważyłem żadnej zmiany.
Jeszcze jedno (chyba oczywiste) spostrzeżenie.
Im dłuższy wąż między reaktorem a wylewką, tym lepsze rozpuszczanie.
Jak elektrozawór odcina gaz to po kilkunastu minutach nic nie chlupie, natomiast rano jak gaz jest na nowo tłoczony to po godzinie zaczyna się chlupanie i nasila się aż do wieczora. Wnioskuję z tego że nie jest zapowietrzony. Co do odpowietrznika, to posiadam go ale żal mi co jakiś czas usuwać nim CO2 z reaktora.
Co do kierunku przepływy wody, co to da? Woda wraz z CO2 wpadnie rurką, która jest przy samym dnie reaktora i górą wleci do akwarium? Takie ułożenie jest bardziej efektowne? Rurkę w reaktorze mam puszczona prawie do samego dnia, może 2 cm nad dnem się kończy
No właśnie wcześniej wspominałem że część użytkowników podłącza go odwrotnie do strzałki na korpusie.
Czy jest to lepsze rozwiązanie? nie wiem dopiero zbieram części na reaktor, jednak z tego co czytałem niektórzy byli bardziej zadowoleni gdyż nie mieli tego "chlupania" wody;)
Możesz spróbować tego rozwiązania.
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
U mnie też ta rurka sięga prawie po samo dno reaktora.
Jeżeli woda chlupie, to znaczy, ze się zapowietrza.
W przypadku odwrotnego podłaczenia, woda z filtra wypada tą rurką przy dnie, i całość wędruje do góry.
Dzięki temu nie ma praktycznie szans na zapowietrzanie i chlupanie, bo CO2 wychodzi wylotem przy samej głowicy reaktora.
U mnie nadmiar CO2 który miałby się zgromadzić właśnie pod głowicą, rozpuszcza się w wężu od wlewki, więc też nie mam problemów z jakąś ogromną ilością bąbelków CO2 wpadających do akwarium.
Tak to wygląda u mnie.
Tobie polecam samemu przetestować różne konfiguracje przepływu, czy wypełnienia reaktora.
Sam zdecydujesz co dla Ciebie jest najlepszym rozwiązaniem.
Dam na odwrót przepływ przez reaktor i myślałem żeby wyciąć z gąbki koło i nałożyć na rurkę w reaktorze tak w połowie wysokości żeby gąbka weszła na ścisk z tą rurką i ścianą reaktora. Taki talerz wysokości 2cm i srednicy reaktora, zatrzyma bąbelki i będą się na nim rozpuszczać:P
Przy okazji - jaka jest czystość gazu w butli?
Kiedyś miałem bimbrownię na ocet i sodę + dzwon. Reakcja chyba nie przebiegała podręcznikowo bo zawsze w dzwonie pozostawało trochę nierozpuszczalnego gazu - nie wiem co to było ale co kilka dni musiałem ręcznie opróżniać dzwon.
Jeśli w butli jest jakaś ilość nierozpuszczalnego gazu, to Wasz reaktor co jakiś czas trzeba będzie ręcznie odpowietrzać.
Dzięki wielkie 
:
