FAWA.pl

Szkiełko (120x60x60) stoi i czeka na zabudowę. Chciałbym aby szafka przypominała szafkę "ada". Założenia są takie aby wysokości była 90 cm (+/- 5cm), czyli dość wysoko. Druga sprawa, aby w środku było jak najmniej ścian dzielących przestrzeń. Chciałbym podział mniej więcej 30, 60, 30 cm, w dowolnej konfiguracji (może być 30,30,60). Oczywiście minus grubość ścian działowych. Tu moje pytanie do bardziej zaawansowanych niż ja. Czy dać ściany i blat 18 mm, czy dla świętego spokoju lepiej podwójne ściany? Proszę o pomoc, sugestie, sprawy na które mam zwrócić uwagę. Szafka ma być bezpieczna - to najważniejsze i ma posłużyć troszkę.


Temat proszę potraktować jako luźną rozmowę.


PS. Jak mody stwierdzą, że zły dział to proszę o przeniesienie do odpowiedniego. Lecz w dalszej części będzie budowana i będą foty z realizacji.

Kamil

Zamiast ścian działowych możesz dać stelaż z kantówek albo spawany.

Znaczy ściany działowe mogą być, tylko aby jedna sekcja miała 60 cm lub coś koło tego. A co do stelaża to też jest taki plan, lecz w tej chwili to plan "b" jeśli byście mnie przekonali, że płyty nie wytrzymają takiego obciążenia.

Pewności nie mam czy wytrzyma ale ja na pewno robił bym z podwójnych (zarówno tych wewnętrznych i zewnętrznych pod zawias pojedyncza a za zawiasem wzmocnienie- podwójna i oczywiście plecy z 18).
Do tego w środku półki poskręcane. Moim zdaniem (intuicja) układ 30 60 30 był by najlepszy.
Czy 60 ma być pod sampa?
To jednak spore obciążenie i dużo wody na podłodze...

cinek1916 pisze:stelaż z kantówek

Takie rozwiązanie jest chyba najtańsze i bezpieczne. No i oczywiście przy takim obciążeniu nie dawał bym nóżek. Spód szafki powinien przylegać do podłogi.

Witek pisze:...Czy 60 ma być pod sampa?...

Tak, ale to daleka przyszłość. Na tą chwilę opędzać szkiełko będą dwa kubły.
Wczoraj pogrzebałem nasze forum i przejrzałem wątek AquaDreams ( strona nr 8 ), który ma szklankę 120x80x70 i szafka po zdjęciach wydaje się być robiona z płyt 36 mm. Jeżeli u niego to hula to i u mnie też tak zrobię. Będzie cała z płyt 36 mm.

miro pisze:...No i oczywiście przy takim obciążeniu nie dawał bym nóżek. Spód szafki powinien przylegać do podłogi.

Żadna z moich szafek nigdy nie miała nóżek. Zbędna fanaberia i zawsze strach. Zawsze dawałem pełną płytę i tak też będzie teraz, ale i tak dzięki za uwagę.

Jeżeli dobrze pamiętam to u Aquadreamsa jest stelaż spawany.

Dobra, poczytałem, poszperałem, przejrzałem, a także przeczytałem linki od cinek1916`a i.... dechy zamówione w forpłycie. Wyszło tak, że blat, tył, boki i wewnętrzne ścianki będą z płyty 36 mm, natomiast podstawa, półki, front i drzwiczki z płyty 18 mm. Także skłaniam się do tego, że całą konstrukcję wzmocnię kantówką. Lecz zastanawiam się , bo jak oglądam szafki pod większe szklanki (duże większe), i są ściany, oraz boki zrobione z 18`stki, to sam nie wiem.
Problem polega na tym, że one są robione zazwyczaj na wysokość 70 cm, a ja chce 90~95 cm. Przy takiej wadze +/-500 kg, 20 cm robi różnicę,niestety.

Więc dać kantówkę czy nie

Moim zdaniem i Tak już jest pancerna ale dla własnego spokoju możesz dać
Siły i tak działają pionowo w dół i nie ma większego znaczenia te 20cm. Co innego jakbyś dla sportu walił z kopa w bok czy przód szafki, środek ciężkości jest wyżej i łatwiej ją przewrócić.
Ruscy w linku proponowali 100% 18mm i 2 ramki z kantóweczek 30x40mm ale przy wymiarach akwarium 120x45 i wysokości 72cm. Jeżeli dobrze pamiętam. Tylko bez ścian działowych, u Ciebie pewnie są pełne ścianki działowe, które lepiej przenoszą obciążenia niż dwie ramki. W końcu mają dużo większe pole przekroju, 2x36x550mm a nie 4x40x30mm.
Moim zdaniem utrzyma i 1500kg.

No i o to mi chodziło Taka odpowiedź mnie satysfakcjonuje
Dechy już w domu, więc na dniach szykujcie się na foto-tutorial