Sinice i walka z nimi ....
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
No tak z jednym człowiek się opora to co innego pojawia
Ktoś po moim opisie słownym sugerował mi, że to pewnie sinice. Jednak coś mi nie pasuje na sinice i raczej podejrzewam zielenice ale myślę, że zdjęcie będzie pomocne.
Jak widać potrafi osiedlić się na dowolnej roślinie. Jest łatwe do zdjęcia ręką, tworzy taką jakby maź ale zdejmuje się w zasadzie płatami.
Czy to jest zielenica czy nie .... i jak sobie z tym poradzić.
Zbiornik od dawna nie nawożony kompletnie. Ostatnie pomiary:
pH = 7
GH = 8
KH = 5
NO3 = 5
PO4 = 0,5
stężenie CO2 według tabelki około 15mg/l
światło przy 240 litrach:
108W przez około 9 godzin
a przez 3 godziny w środku dnia 160W
Oto fotki:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
-- N maja 10, 2015 6:40 pm --
Ale zabawne, wcześniej nie mogłem znaleźć a teraz gdy już zacząłem wątek to trafiłem gdzieś na opis który raczej jednoznacznie wskazuje, że to moje to sinice .. no dobra niech zostanie, może komuś się przyda
Ktoś po moim opisie słownym sugerował mi, że to pewnie sinice. Jednak coś mi nie pasuje na sinice i raczej podejrzewam zielenice ale myślę, że zdjęcie będzie pomocne.
Jak widać potrafi osiedlić się na dowolnej roślinie. Jest łatwe do zdjęcia ręką, tworzy taką jakby maź ale zdejmuje się w zasadzie płatami.
Czy to jest zielenica czy nie .... i jak sobie z tym poradzić.
Zbiornik od dawna nie nawożony kompletnie. Ostatnie pomiary:
pH = 7
GH = 8
KH = 5
NO3 = 5
PO4 = 0,5
stężenie CO2 według tabelki około 15mg/l
światło przy 240 litrach:
108W przez około 9 godzin
a przez 3 godziny w środku dnia 160W
Oto fotki:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
-- N maja 10, 2015 6:40 pm --
Ale zabawne, wcześniej nie mogłem znaleźć a teraz gdy już zacząłem wątek to trafiłem gdzieś na opis który raczej jednoznacznie wskazuje, że to moje to sinice .. no dobra niech zostanie, może komuś się przyda
Ostatnio zmieniony sob maja 16, 2015 8:28 pm przez sylwekw, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Czy to zielenice .... ??
Http://www.holenderskie.pl/forum/viewto ... 19&t=26908" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Admin
- Posty: 21839
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Czy to zielenice .... ??
Jakoś mi to nie pasuje do sinic...sylwekw pisze:Ale zabawne, wcześniej nie mogłem znaleźć a teraz gdy już zacząłem wątek to trafiłem gdzieś na opis który raczej jednoznacznie wskazuje, że to moje to sinice
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u
PURESTORY.PL - naturalne kosmeceutyki
Płyn pielęgnacyjny antybakteryjny do rąk.
Business Card
Lech-u
PURESTORY.PL - naturalne kosmeceutyki
Płyn pielęgnacyjny antybakteryjny do rąk.
Business Card
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Czy to zielenice .... ??
Sumie akurat w zacytowanym przez Ciebie artykule obrazek z sinicami mi się nie wyświetla ?? (może dlatego nie mogłem ich tam znaleźć
Za to sinice pokazane w tym artykule:
http://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly ... arium.html
szczególnie drugie zdjęcie sinic na roślinach a nie na podłożu (na podłożu nic nie mam) idealnie pasują wyglądem do moich.
http://www.roslinyakwariowe.pl/images/s ... wicz-1.jpg
Lechu a jeśli nie sinice to co? Tak jak mówię, moje idealnie pasują do tych ze wskazanego przeze mnie artykułu
Za to sinice pokazane w tym artykule:
http://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly ... arium.html
szczególnie drugie zdjęcie sinic na roślinach a nie na podłożu (na podłożu nic nie mam) idealnie pasują wyglądem do moich.
http://www.roslinyakwariowe.pl/images/s ... wicz-1.jpg
Lechu a jeśli nie sinice to co? Tak jak mówię, moje idealnie pasują do tych ze wskazanego przeze mnie artykułu
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Czy to zielenice .... ??
Zdjęcia nie ma ale opis wyraźnie podobny
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Fanatyk
- Posty: 1723
- Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Czy to zielenice .... ??
Skoro zagadka została rozwiązana, to pozwolę sobie podłączyć się pod wątek.
Sylwekw, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko.
Ja mam takie puchate cosie.
Rosną w kilku miejscach, z kamienia celowo ich nie usuwam bo mi się podobają.
Są miłe w dotyku, ale ich usunięcie z chropowatej powierzchni nie jest łatwe.
Tworzą ładne, zwarte kępki. Krewetki lubią je przeczesywać.
Zielenice?
Sylwekw, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko.
Ja mam takie puchate cosie.
Rosną w kilku miejscach, z kamienia celowo ich nie usuwam bo mi się podobają.
Są miłe w dotyku, ale ich usunięcie z chropowatej powierzchni nie jest łatwe.
Tworzą ładne, zwarte kępki. Krewetki lubią je przeczesywać.
Zielenice?
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Czy to zielenice .... ??
No przyznam że faktycznie wyjątkowo ładnie wyglądają, kurde ża byłoby je likwidować
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Czy to zielenice .... ??
asheka, nie wiem co to jest wiem,że jest całkiem ładne
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Re: Czy to zielenice .... ??
To fakt ale ja przyznaje poszukiwałem po zdjęciach.sum pisze:Zdjęcia nie ma ale opis wyraźnie podobny
NO3 już podnoszę, przyjdzie pora na zaciemnienie.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Czy to zielenice .... ??
Słusznie.sylwekw pisze:NO3 już podnoszę
Z zaciemnieniem bym się wstrzymał.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Admin
- Posty: 21839
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Czy to zielenice .... ??
Jakoś mi najbardziej pasują jednak na zielenice.sylwekw pisze:Lechu a jeśli nie sinice to co?
asheka, te Twoje "cósie" to jak rośliny wyglądają. Całkiem ładne. Ciekawe co to jest...
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u
PURESTORY.PL - naturalne kosmeceutyki
Płyn pielęgnacyjny antybakteryjny do rąk.
Business Card
Lech-u
PURESTORY.PL - naturalne kosmeceutyki
Płyn pielęgnacyjny antybakteryjny do rąk.
Business Card
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Re: Czy to zielenice .... ??
Lechu ta fotka wskazana przeze mnie już wcześniej Cię nie przekonuje?
Chciałem łagodnie (stopniowo) podnieść stężenie NO3 podając 3-4 mg/l dziennie.
Niestety tak się nie da nie wiem czy te sinice tak azot wcinają, czy to, że przybyło mi troszkę roślin szybkorosnących (ale tylko kilka sadzonek więc to chyba nie to) ale poziom NO3 nadal jest około 5mg/l
Dlatego dzisiaj podałem trochę większą dawkę: 10mg/l jednorazowo - spróbuję nagle (skokowo) zwiększyć NO3 tak do 15-20mg/l. Jutro po podmianie pójdzie podwójna dawka dzisiejszej ilości.
Zaciemnienie na razie nie zastosowałem. Sinice usuwam mechanicznie.
-- Pn maja 18, 2015 11:03 pm --
Nadal w miarę możliwości ręcznie usuwam sinice.
Dzisiaj niestety pierwszy raz pojawiło się ich trochę na jednym kamieniu.
Podniesienie stężenia NO3 już prawie osiągnięte.
Dzisiaj postanowiłem również, spróbować i potraktowałem sinice (na kamieniu jak i na dwóch listkach kryptokoryny) wodą utlenioną.
Jutro rano zobaczymy efekty.
-- So maja 16, 2015 8:33 pm --sylwekw pisze:....
Za to sinice pokazane w tym artykule:
....
szczególnie drugie zdjęcie sinic na roślinach a nie na podłożu (na podłożu nic nie mam) idealnie pasują wyglądem do moich.
http://www.roslinyakwariowe.pl/images/s ... wicz-1.jpg
.....
Chciałem łagodnie (stopniowo) podnieść stężenie NO3 podając 3-4 mg/l dziennie.
Niestety tak się nie da nie wiem czy te sinice tak azot wcinają, czy to, że przybyło mi troszkę roślin szybkorosnących (ale tylko kilka sadzonek więc to chyba nie to) ale poziom NO3 nadal jest około 5mg/l
Dlatego dzisiaj podałem trochę większą dawkę: 10mg/l jednorazowo - spróbuję nagle (skokowo) zwiększyć NO3 tak do 15-20mg/l. Jutro po podmianie pójdzie podwójna dawka dzisiejszej ilości.
Zaciemnienie na razie nie zastosowałem. Sinice usuwam mechanicznie.
-- Pn maja 18, 2015 11:03 pm --
Nadal w miarę możliwości ręcznie usuwam sinice.
Dzisiaj niestety pierwszy raz pojawiło się ich trochę na jednym kamieniu.
Podniesienie stężenia NO3 już prawie osiągnięte.
Dzisiaj postanowiłem również, spróbować i potraktowałem sinice (na kamieniu jak i na dwóch listkach kryptokoryny) wodą utlenioną.
Jutro rano zobaczymy efekty.
-
- Fanatyk
- Posty: 1198
- Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
- Lokalizacja: Zegrze
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
Sinice na 100%. Może zamiast podnosić NO3 obniż fosforany. DRAK fosforeduck (czy tak jakoś) wg nie tylko moich doświadczeń trochę pomaga, ale po odstawieniu wracają. Inne środki... Chyba że ma być bez kosztowo.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
Całkiem bez kosztowo nie musi być ale jeszcze popróbuję.
Woda utleniona z kamienia i liści (na dwa psiknąłem) całkowicie je usunęła. Na liściach nie widzę żadnego uszczerbku.
Jeszcze powalczę bo co prawda nie ustępują ale mam wrażenie, że jakby też nie przybywa ich (przynajmniej w takim tempie jak wcześniej).
Tak więc na chwilę obecną:
- mechaniczne (ręczne) usuwanie
- woda utleniona w miejscach z których ręką trudno usunąć.
- utrzymanie NO3 na wyższym poziomie.
To plan działania na chwile obecną.
-- Śr maja 20, 2015 9:27 pm --
Christo Twoja wskazówka i uwaga o fosforanach może się okazać cenna.
Wczoraj przed podmianą kolejne pomiary i tu zonk
NO3 = 5 mg/l
PO4 = 1,5 mg/l
Kurcze co mi tak żre ten Azot. W ostatnim tygodniu podałem łącznie (w rozbiciu na poszczególne dni) około 35 mg/l i wszystko "zużyte".
Fosforu wcale nie daję a tu taki poziom ?? Karmię bardzo oszczędnie. Skąd jeszcze prócz pokarmu bierze się fosfor w wodzie? Podmiany robię czystym RO z mineralizatorem, ale mineralizator fosforu nie zawiera.
Już mi się wydawało, że idzie odrobinkę ku lepszemu, nawet roślinki zaczęły minimalnie bąblować a tu takie wyniki pomiarów i sinice nadal widoczne.
Woda utleniona z kamienia i liści (na dwa psiknąłem) całkowicie je usunęła. Na liściach nie widzę żadnego uszczerbku.
Jeszcze powalczę bo co prawda nie ustępują ale mam wrażenie, że jakby też nie przybywa ich (przynajmniej w takim tempie jak wcześniej).
Tak więc na chwilę obecną:
- mechaniczne (ręczne) usuwanie
- woda utleniona w miejscach z których ręką trudno usunąć.
- utrzymanie NO3 na wyższym poziomie.
To plan działania na chwile obecną.
-- Śr maja 20, 2015 9:27 pm --
Christo Twoja wskazówka i uwaga o fosforanach może się okazać cenna.
Wczoraj przed podmianą kolejne pomiary i tu zonk
NO3 = 5 mg/l
PO4 = 1,5 mg/l
Kurcze co mi tak żre ten Azot. W ostatnim tygodniu podałem łącznie (w rozbiciu na poszczególne dni) około 35 mg/l i wszystko "zużyte".
Fosforu wcale nie daję a tu taki poziom ?? Karmię bardzo oszczędnie. Skąd jeszcze prócz pokarmu bierze się fosfor w wodzie? Podmiany robię czystym RO z mineralizatorem, ale mineralizator fosforu nie zawiera.
Już mi się wydawało, że idzie odrobinkę ku lepszemu, nawet roślinki zaczęły minimalnie bąblować a tu takie wyniki pomiarów i sinice nadal widoczne.
-
- Uzależniony
- Posty: 673
- Rejestracja: śr wrz 07, 2011 10:06 am
- Lokalizacja: Białołęka - Derby
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
U mnie na rozwój sinic bardzo duży wpływ miało widmo światła. Miałem źle ustawione LEDy (na barwę w stronę aktyniki) i pomimo dobrego stosunku N i P sinice rosły w najlepsze. Zauważyłem jeszcze, że na rozwój sinic wpływ mają braki magnezu i wapnia. Przy podmianach RO z mineralizatorem i KH około 3 (GH około 5 do miałem piękne dywany... Światło wtedy było ze świetlówek T5 6500 K, więc nie wiem jaki miały rozkład widma.
300l Tanganiki: 2+3 Paracyprichromis brieni "Katete", kolonia Julidochromis ornatus, 1+1 Lamprologus meleagris + ślimaki
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
Relacji ciąg dalszy ...
Proporcja Azot/Fosfor poprawia się (nawożenie solami jest pomocne).
Ostatnie pomiary to NO3= 10, PO4=1 ... czyli niby książkowo ale to jeszcze nie koniec
Skróciłem też trochę czas świecenia pełnego oświetlenia.
Same sinice zaś mam wrażenie, że trochę przystopowały. Nie mogę powiedzieć że zniknęły bo to nieprawda ale wydaje mi się, że się nie rozwijają a przynajmniej nie w takim tempie jak do tej pory. I trochę są innej barwy ... ciemniejsze ... nie wiem tylko czy to oznaka ich zamierania czy czegoś innego.
Nadal usuwam mechanicznie.
Działamy dalej - w końcu muszę wygrać tą walkę nie poddam się
A tak swoją drogą to pisze się o tym, że sinice, rozgniecione między palcami "śmierdzą".
Czy może mi ktoś powiedzieć co ten smród "przypomina" bo ja jakoś "swoich" nie czuję ??
Proporcja Azot/Fosfor poprawia się (nawożenie solami jest pomocne).
Ostatnie pomiary to NO3= 10, PO4=1 ... czyli niby książkowo ale to jeszcze nie koniec
Skróciłem też trochę czas świecenia pełnego oświetlenia.
Same sinice zaś mam wrażenie, że trochę przystopowały. Nie mogę powiedzieć że zniknęły bo to nieprawda ale wydaje mi się, że się nie rozwijają a przynajmniej nie w takim tempie jak do tej pory. I trochę są innej barwy ... ciemniejsze ... nie wiem tylko czy to oznaka ich zamierania czy czegoś innego.
Nadal usuwam mechanicznie.
Działamy dalej - w końcu muszę wygrać tą walkę nie poddam się
A tak swoją drogą to pisze się o tym, że sinice, rozgniecione między palcami "śmierdzą".
Czy może mi ktoś powiedzieć co ten smród "przypomina" bo ja jakoś "swoich" nie czuję ??
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
Kurde, żebym jeszcze wiedział jak śmierdzi terpentyna
-
- Fanatyk
- Posty: 1723
- Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
Balsamiczna pachnie żywicą, sosnowym lasem, albo ginem lubuskimsylwekw pisze:Kurde, żebym jeszcze wiedział jak śmierdzi terpentyna
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
To te moje chyba jakieś niedorobione albo mój nos nie wyczulony na takie zapachy
-- Śr lip 15, 2015 6:54 am --
Wydawało się, że walka z sinicami już bliska zwycięstwa. Przy ostatnich zmianach w zbiorniku trochę roślin poszło do kosza, na pozostałych już prawie sinic nie było.
Tymczasem czy to przez moje niedbalstwo czy brak umiejętności znowu trochę nie dopilnowałem parametrów. Tym razem "w drugą stronę" - to znaczy PO4 prawie zerowe, choć NO3 tez trochę niskie (jak na walkę z sinicami), bo zaledwie około 10 mg/l.
Tylko czy brak fosforu też może przyczyniać się do rozwoju sinic?
Tak czy siak teraz sinice ruszyły na kolonizację podłoża
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Krasne też się pojawiły na kamieniach ale one jakoś tak bardzo mi nie przeszkadzają.
Powoli zaczyna mi brakować "sił" do tych ciągłych niepowodzeń.
Jednak trzeba było coś zrobić.
Przypomniałem sobie o wodzie utlenionej, którą to metodę kiedyś mi Rafik podpowiedział do walki z sinicami pokazującymi się na szybie z przodu podłoża.
Postanowiłem spróbować i na takiej otwartej przestrzeni.
Jak widać na poniższym zdjęciu już po jednej nocy ujawniła się skuteczność tego sposobu ... ale na jak długo?
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Na obydwu zdjęciach jest ten sam fragment podłoża i nie było robione nic więcej jak "polanie" sinic wodą utlenioną przy wyłączonym na około 15 minut filtrze (aby zatrzymać ruch wody).
Wczoraj ponownie zastosowałem wodę utlenioną na kolejne miejsca a tu widać jak bąbluje podczas działania na sinice. To co widać to nie bąblowanie roślin podczas fotosyntezy ale właśnie właśnie efekt polanie sinic wodą utlenioną.
Przepraszam za utraty ostrości ale trudno utrzymać ostrość na bąbelkach
[youtube][/youtube]
-- Śr lip 15, 2015 6:54 am --
Wydawało się, że walka z sinicami już bliska zwycięstwa. Przy ostatnich zmianach w zbiorniku trochę roślin poszło do kosza, na pozostałych już prawie sinic nie było.
Tymczasem czy to przez moje niedbalstwo czy brak umiejętności znowu trochę nie dopilnowałem parametrów. Tym razem "w drugą stronę" - to znaczy PO4 prawie zerowe, choć NO3 tez trochę niskie (jak na walkę z sinicami), bo zaledwie około 10 mg/l.
Tylko czy brak fosforu też może przyczyniać się do rozwoju sinic?
Tak czy siak teraz sinice ruszyły na kolonizację podłoża
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Krasne też się pojawiły na kamieniach ale one jakoś tak bardzo mi nie przeszkadzają.
Powoli zaczyna mi brakować "sił" do tych ciągłych niepowodzeń.
Jednak trzeba było coś zrobić.
Przypomniałem sobie o wodzie utlenionej, którą to metodę kiedyś mi Rafik podpowiedział do walki z sinicami pokazującymi się na szybie z przodu podłoża.
Postanowiłem spróbować i na takiej otwartej przestrzeni.
Jak widać na poniższym zdjęciu już po jednej nocy ujawniła się skuteczność tego sposobu ... ale na jak długo?
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Na obydwu zdjęciach jest ten sam fragment podłoża i nie było robione nic więcej jak "polanie" sinic wodą utlenioną przy wyłączonym na około 15 minut filtrze (aby zatrzymać ruch wody).
Wczoraj ponownie zastosowałem wodę utlenioną na kolejne miejsca a tu widać jak bąbluje podczas działania na sinice. To co widać to nie bąblowanie roślin podczas fotosyntezy ale właśnie właśnie efekt polanie sinic wodą utlenioną.
Przepraszam za utraty ostrości ale trudno utrzymać ostrość na bąbelkach
[youtube][/youtube]
-
- Fanatyk
- Posty: 1302
- Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
- Telefon: 884 163 088
- Lokalizacja: Radzymin
- Na imię mam: Rafal
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
Kurde ale masz problemy z tymi glonami. Chyba na Twoim miejscu wolał bym jakiś biotopowy baniak.
U mnie też pojawiają się sinice między podłożem a przednią szybą no ale to nieuniknione jak słońce oświetla przynajmniej przez chwilę tą część akwarium. Natomiast strasznie atakują Cie na podłożu te sinice...
U mnie też pojawiają się sinice między podłożem a przednią szybą no ale to nieuniknione jak słońce oświetla przynajmniej przez chwilę tą część akwarium. Natomiast strasznie atakują Cie na podłożu te sinice...
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
-
- Fanatyk
- Posty: 1198
- Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
- Lokalizacja: Zegrze
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
A w biotopach to myślisz że glonów albo sinic nie ma? Ogólnie jest trochę łatwiej, bo mają na ogół gorsze warunki do rozwoju ale nierzadko też stanowią problem.Rafik pisze:Kurde ale masz problemy z tymi glonami. Chyba na Twoim miejscu wolał bym jakiś biotopowy baniak.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
A ja się też zastanawiałem co ma oznaczać w tym stwierdzeniu słowo "biotopowe".
Bo przecież biotopem jest też Amazonka czy nawet Kanał Żerański pod Warszawą ... a to jeszcze nie oznacza że nie będzie glonów czy sinic.
Ale zgaduję, że chodziło pewnie autorowi o Malawi, Tanganikę itp.
Bo przecież biotopem jest też Amazonka czy nawet Kanał Żerański pod Warszawą ... a to jeszcze nie oznacza że nie będzie glonów czy sinic.
Ale zgaduję, że chodziło pewnie autorowi o Malawi, Tanganikę itp.
-
- Fanatyk
- Posty: 1302
- Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
- Telefon: 884 163 088
- Lokalizacja: Radzymin
- Na imię mam: Rafal
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
W akwariach biotopowych nie podaje się CO2, mocnego światła i litrów nawozów.
Wszystko rośnie naturalnie i dzięki temu nawet jeśli występują glony to mniejszej skali niż np wysypią się w HT od złych stosunków NPK.
Wszystko rośnie naturalnie i dzięki temu nawet jeśli występują glony to mniejszej skali niż np wysypią się w HT od złych stosunków NPK.
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
-
- Zapaleniec
- Posty: 217
- Rejestracja: pt paź 22, 2010 6:23 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
Kup sobie Chemiclean, i zastosuj tak jak na ulotce.
Ja tym czymś bardzo ładnie i szybko pozbyłem się tego zielonego badziewia.
Ja tym czymś bardzo ładnie i szybko pozbyłem się tego zielonego badziewia.
Chodzenie po bagnach wciąga.
Re: Sinice i walka z nimi ....
Serio jest to wyznacznik biotopowości?Rafik pisze:W akwariach biotopowych nie podaje się CO2, mocnego światła i litrów nawozów.
-
- Fanatyk
- Posty: 1302
- Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
- Telefon: 884 163 088
- Lokalizacja: Radzymin
- Na imię mam: Rafal
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
Oczywiście że nie jest, ale w biotopowym glony tak nie rażą jak w rośliniaku. To jest moja opinia.
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
Sinice i walka z nimi ....
Nadal nie rozumiem, czemu uważasz, że wybór czy akwa jest biotpowe czy nie jest kluczowy dla podejścia do glonów i czemu w zasadzie utożsamiasz akwaria biotopowe z akwariami typu LT (no bo przeciwstawiasz im jawnie akwaria HT: "jeśli występują glony to mniejszej skali niż np wysypią się w HT").
Jeśli kogoś glony rażą i kocha śliczne rośliny jak z katalogów, nie wybierze biotopu w którym główną rolę grają glony i sinice.
A skoro sobie wymarzy któryś z biotopów z dużą ilością bujnej a wymagającej zieleni, prawie na pewno skazany będzie na wspieranie jej mocniejszym oświetleniem, CO2 i nawozami. Nie sądzę, żeby glony mniej wtedy raziły, chociaż akwa będzie biotopowe.
Jeśli kogoś glony rażą i kocha śliczne rośliny jak z katalogów, nie wybierze biotopu w którym główną rolę grają glony i sinice.
A skoro sobie wymarzy któryś z biotopów z dużą ilością bujnej a wymagającej zieleni, prawie na pewno skazany będzie na wspieranie jej mocniejszym oświetleniem, CO2 i nawozami. Nie sądzę, żeby glony mniej wtedy raziły, chociaż akwa będzie biotopowe.
-
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: sob lut 01, 2014 3:54 pm
- Lokalizacja: warszawa
- Płeć:
Re: Sinice i walka z nimi ....
Jestem po śinicach skutecznie walczyłem za pomocą Borasolu z apteki za 3 PLN/ 100 ml. Dawkowanie 1ml/1l zbiornika.
Zeskrobalem co mogłem, zaatakowane rośliny usunięte (trochę bolało), odkurzenie akwarium, podmiana wody 2x w ciągu tygodnia 20-30% wraz z nową dawką borasolu oraz zaciemnienie na 1 tydzień.
Duża filtracja i napowietrzanie. Teraz tylko dbać aby sie nie powtórzyło.
Zeskrobalem co mogłem, zaatakowane rośliny usunięte (trochę bolało), odkurzenie akwarium, podmiana wody 2x w ciągu tygodnia 20-30% wraz z nową dawką borasolu oraz zaciemnienie na 1 tydzień.
Duża filtracja i napowietrzanie. Teraz tylko dbać aby sie nie powtórzyło.
-
- Miszcz
- Posty: 3741
- Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
- Lokalizacja: Witolin
- Na imię mam: Piotr
- Płeć:
Sinice i walka z nimi ....
mis69, Jak zniosły rośliny borasol?
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…