Czarny nalot
: wt gru 29, 2015 12:24 pm
1. Kiedy akwarium zostało zalane (data) - wrzesień 2015
2. Litraż i wymiary akwarium - 200l (w rzeczywistości nieco mniej) 100*50*40 - niskie, ale głębokie
3. Jakie jest oświetlenie (rodzaj, oznaczenie, moc-W/L) - LED DIY - 60 białych diod po 1W, 20 kolorów po 3W
4.Jak długo świecisz (ile godzin) -ok. 9-10
5. Podłoże - jbl manado, na to aqua art II
6. Filtracja - jbl e901
7. Typ zbiornika (Twoje założenie lub cel do jakiego dążysz np. ogólny, roślinny itd.) - roślinny, zarośnięte całe dno, prócz plaży
8. Ozdoby (jakie) - 2 niewielkie korzenie
9. Rośliny (ile, jakie) - sporo tego: hygrofilia - 4 rodzaje, alternatera - 2 rodzaje, valisaneria - 2 rodzaje, mchy, anubiasy, kryptokoryny z 6 rodzajów, trawnikowe, lotos, amania, ludwigia, bakopa, rotala - 3 rodzaje i jeszcze kilka innych powszechnie znanych, które gdzieś tam upchnęłam
10. Ryby (jw.) - 6 żałobniczek, 3 kiryski, 15 neonów simulans, 2 razmirezki, kilka otosków (powinno być 6, ale najwyżej widuję 3, więc mam wątpliwości, chociaż zwłok nigdy nie znalazłam), 3 miedziki, 2 ampularię i kilka helenek, które zjadają rozdętki i zatoczki
11. Podmianki(jak duże, jak często, jaka woda) - podmiany - tygodniowo ok 40% kran + RO (chociaż RO nie zawsze i raczej mniej - kupuję)
12. Nawozy (czy podajesz, jakie, ile) - azot, potas - easy life, mikro aqua artu, czasem carbo na pojedyncze krasnorosty
13. CO2 (czy jest, jak dystrybuowane) - tak, ok 2 bąble na sek. przez okres świecenia
14. Parametry wody (aktualne wyniki testów jakie posiadasz) - testy jbl kropelkowe: NO3 - ok 5-10, PH ok. 7, P- 0,5
15. Czy ostatnio robiłeś coś co mogłoby zdestabilizować zbiornik - kompletnie zero zmian
Mam problem, który nawet nie wiem, czy jest glonem. Od kilku dni pojawił mi się czarny nalot. Lokuje się jak glon, w postaci takich małych jakby nitek, ale jest grubszy i pod wieloma względami przypomina sinice. Na pierzastych roślinach przybiera formę jakby plechy - dokładnie jak sinice, na innych tych grubszych farfocli, na piachu też. Pięknie schodzi po dotnięciu - jak sinice, zostawiając na palcach idealny czarny kolor. Zapach niesinicowy. Nie mam pojęcia co to jest. Niedawno wyprowadziłam zbiornik jako tako z glonami, znaczy są, ale nie jest ich dużo, nie przyrastają, gdzieś tam je widać i jest ok - nie czepiam się. A tu to coś. Dość szybko to przyrasta, codziennie rano i wieczorem nie mogę wytrzymuję i ścieram, no ale ileż można.
Problem dotyczy wszystkich partii roślin, chociaż mam wrażenie, że w zaciemnionych kątach jest tego mniej.
2. Litraż i wymiary akwarium - 200l (w rzeczywistości nieco mniej) 100*50*40 - niskie, ale głębokie
3. Jakie jest oświetlenie (rodzaj, oznaczenie, moc-W/L) - LED DIY - 60 białych diod po 1W, 20 kolorów po 3W
4.Jak długo świecisz (ile godzin) -ok. 9-10
5. Podłoże - jbl manado, na to aqua art II
6. Filtracja - jbl e901
7. Typ zbiornika (Twoje założenie lub cel do jakiego dążysz np. ogólny, roślinny itd.) - roślinny, zarośnięte całe dno, prócz plaży
8. Ozdoby (jakie) - 2 niewielkie korzenie
9. Rośliny (ile, jakie) - sporo tego: hygrofilia - 4 rodzaje, alternatera - 2 rodzaje, valisaneria - 2 rodzaje, mchy, anubiasy, kryptokoryny z 6 rodzajów, trawnikowe, lotos, amania, ludwigia, bakopa, rotala - 3 rodzaje i jeszcze kilka innych powszechnie znanych, które gdzieś tam upchnęłam
10. Ryby (jw.) - 6 żałobniczek, 3 kiryski, 15 neonów simulans, 2 razmirezki, kilka otosków (powinno być 6, ale najwyżej widuję 3, więc mam wątpliwości, chociaż zwłok nigdy nie znalazłam), 3 miedziki, 2 ampularię i kilka helenek, które zjadają rozdętki i zatoczki
11. Podmianki(jak duże, jak często, jaka woda) - podmiany - tygodniowo ok 40% kran + RO (chociaż RO nie zawsze i raczej mniej - kupuję)
12. Nawozy (czy podajesz, jakie, ile) - azot, potas - easy life, mikro aqua artu, czasem carbo na pojedyncze krasnorosty
13. CO2 (czy jest, jak dystrybuowane) - tak, ok 2 bąble na sek. przez okres świecenia
14. Parametry wody (aktualne wyniki testów jakie posiadasz) - testy jbl kropelkowe: NO3 - ok 5-10, PH ok. 7, P- 0,5
15. Czy ostatnio robiłeś coś co mogłoby zdestabilizować zbiornik - kompletnie zero zmian
Mam problem, który nawet nie wiem, czy jest glonem. Od kilku dni pojawił mi się czarny nalot. Lokuje się jak glon, w postaci takich małych jakby nitek, ale jest grubszy i pod wieloma względami przypomina sinice. Na pierzastych roślinach przybiera formę jakby plechy - dokładnie jak sinice, na innych tych grubszych farfocli, na piachu też. Pięknie schodzi po dotnięciu - jak sinice, zostawiając na palcach idealny czarny kolor. Zapach niesinicowy. Nie mam pojęcia co to jest. Niedawno wyprowadziłam zbiornik jako tako z glonami, znaczy są, ale nie jest ich dużo, nie przyrastają, gdzieś tam je widać i jest ok - nie czepiam się. A tu to coś. Dość szybko to przyrasta, codziennie rano i wieczorem nie mogę wytrzymuję i ścieram, no ale ileż można.
Problem dotyczy wszystkich partii roślin, chociaż mam wrażenie, że w zaciemnionych kątach jest tego mniej.