Dużo ciekawych wiadomości na tym forum można się dowiedzieć. Dobrze się czyta doświadczonych akwarystów
Akurat się składa, że mam przygodę akwarystyczną na podobnym obiekcie co
Drottnar. Swędzi mnie, żeby napisać tutaj o swoich spostrzeżeniach (a raczej małych problemach), ale nie wiem czy powinienem się podpinać pod ten temat czy zakładać n-ty temat podobny do tego. Wybrałem pierwszy wariant i się podpinam
(mam nadzieję, że autor się nie obrazi
)
Może się przydadzą moje spostrzeżenia:
Mija mi 2 tydzień od startu (dużo wody ze starego baniaka i zapuszczony filtr) i cały czas leję:
NO3 - 17ppm/tydz
PO4 - 3ppm/tydz
K - 18ppm/tydz
Mg - 6ppm/tydz
-dziś zaczynam podawać mikro
-robiłem podmianki 2x w tyg. po 40% kranówki, a teraz będzie 1 podmiana w tyg.
-CO2 "na oko" bąbluję 2-3b/s (chyba za mało).
-światło 0,8-0,9W/L niecałe 7h/dzień
-nie używam testów
Obserwacje:
1. pojawienie się czarnych kropek i ze 2 pędzelki na starych, wcześniej podniszczonych, liściach anubiasa (podejrzewam, że to krasnal).
2. pojawienie się delikatnych zielenic kolonijnych na świeżych, jasnych liściach anubiasa (chyba, że jego liście wybarwiają się tak kropkowo
)
3. anubias mocno rozwija korzenie.
4. szybko rośnie glosia, hygrophila polysperma i najszybciej taka trawka łodygowa z wąskimi liśćmi układającymi się w krzyżyki (nie znalazłem jej w internecie, jest na zdjęciach w temacie o moim akwa)
5. rośliny prawie nie bąblują, oprócz anubiasa i nurzańca u których lecą bąble z miejsc uszkodzonych
Moje wnioski (nie wzorować się na nich, bo nie jestem pewien czy dobre):
a) zielenice kolonijne być może "przesiały się" z pobliskiej żabienicy, która ma kilka liści średnio zarażonych lub jest to wynik zbyt niskiego PO4 - substrat wciąga.
b) krasnal i zielenica kolonijna, czyli za wysokie NO3
c) bąblowanie tylko z uszkodzonych miejsc roślin - za niskie CO2
Skorygować coś w nawożeniu oprócz podciągnięcia PO4?