Nawóz mikro - jaki wybrać?

[silver007]

Założyłem taki temat, bo po dosyć długim czasie używania postanowiłem zmienić mikro Intermagu wzbogacane chelatem Fe na jakiegoś "gotowca".
Zacząłem czytać, szukać... Ostatnimi czasy tych nawozów powstało mnóstwo i pewnie wiele osób ma jakieś doświadczenia z nimi związanie. Dobrze byłoby i tutaj wymienić spostrzeżenia, kto jakich specyfików używa i jak się sprawują?

Ja tak jak wspomniałem używam Mikro zrobionego na bazie ogrodniczego Intermagu wzbogaconego chelatem żelaza wg przepisu kolegi Łorena z innego forum, który trafnie zauważył, że nawóz ten rozcieńczany "pod żelazo" wprowadza pozostałe pierwiastki w zbyt dużym stężeniu (szczególnie dużo przekroczony jest Mangan), więc ich poziom trzeba odpowiednio skorygować "nadganiając" żelazo chelatem. Tak skomponowanego mikro używałem w swoich dwóch poprzednich akwariach, gdzie sprawdzało się dobrze. Niestety obecnie, gdy mam zbiornik na wodzie z własnego ujęcia, mikro Intermagu powoduje spore pylenie na szybach i musiałem je niemal całkowicie odstawić.
W każdym razie sporo czytałem na temat tego nawozu i często pojawiają się głosy, że zawarte w nim pierwiastki są w formie gorzej przyswajalnej niż w typowo akwarystycznych nawozach i dużo osób Intermag z czasem odstawiło. Ja także, jak wspomniałem, myślę o czymś nowym i aż głowa boli od tego wyboru...

Tak więc:
- są rozwiązania budżetowe jak: Aqua Art, Easy Life, Aquabotanique, Zoolek i wiele innych.
- jest cenowa liga średnia jak: AZoo czy Seachem.
- są też nawozy z cenami wyśrubowanymi: Ferka czy słynna ADA.

W co uderzyć? Wiadomo, że przy nawożeniu całą linią sprawa jest prosta, bo trzymamy się marki, ale co sprawdzi się najlepiej przy nawożeniu solami?

[fivb77]

A może przetestuj dla nas jakieś mniej popularne? Zoolek, Waterboost cenowo znośnie, a jaka frajda z pomocy w rozwoju całego forum, jak i każdego akwarysty z osobna

[mimag]

Slyszalem duzo dobrego o waterboost ale tylko slyszalem. Sam zbieram sie od dluzszego czasu aby to przetestowac. U mnie najgorzej sprawdzil sie intermag. Srednio aqua art a najlepiej kupowane przez net csm-b. Do idealu nadal daleko ale bylo najlepsze. Od ponad 2 lat na tym jade.

[silver007]

A może przetestuj dla nas jakieś mniej popularne? Zoolek, Waterboost cenowo znośnie, a jaka frajda z pomocy w rozwoju całego forum, jak i każdego akwarysty z osobna

Chętnie bym potestował, ale problem jest tego typu, że na "nowej" wodzie nie mogę ustalić dobrego nawożenia i zbiornik porasta mi czym może... A testy mikro powinny mieć miejsce, kiedy makro gra i buczy...
Powoli zaczynam się zastanawiać, czy nie spróbować z jakąś całą linią. Przy akwarium 94l brutto (czyli netto jakieś 75), koszty nie są jakieś kosmiczne. Tylko boję się jednego, że zrobię restart zbiornika, kupię dobre podłoże, super-wypas bajery w płynie i będzie to samo...
Myślałem o Ferce. Teraz patrzę na ten Waterboost. Koszt całej linii to jakieś 30% tego co Ferka. Pytanie jak z jakością... Zwłaszcza, że po obecnych przygodach chciałbym chyba ograniczyć ryzyko... Z drugiej strony jak wczoraj podciągnąłem azot w obecnym zbiorniku prowadzonym na solach to rośliny przez dobę tak skoczyły, że znowu mi wraca ochota na solenie Jak żyć...

Ale wracając do tematu - ktoś jeszcze jakieś mikro dobrze zna, testował, poleci?

[rudy1986]

Ja kiedys stosowalem Tetra Flora Pride RED. Jako jedyny nawoz. Wyniki przesly moje najsmielsze oczekiwania. Ludwigia ktora wczesniej byla nawozona AquaArtem urosle w ciagu tygodnia 40cm, co przy AquaArcie teog nie osiagnelem

[silver007]

Ja kiedys stosowalem Tetra Flora Pride RED. Jako jedyny nawoz. Wyniki przesly moje najsmielsze oczekiwania. Ludwigia ktora wczesniej byla nawozona AquaArtem urosle w ciagu tygodnia 40cm, co przy AquaArcie teog nie osiagnelem

Poszukałem trochę info o tym nawozie i jak zwykle w przypadku Tetry - super profesjonalizm... Wszędzie napisane, że butelka 250ml wystarcza na 500l wody. Yyyyy... Że jak? Że co ile? Ale gdzieś w innym miejscu podobnie: 5ml na 10l wody... Niech będzie. Zakładam, że co tydzień... Wow... Butelka 250ml za 35zł wystarcza na raz do 300l akwarium. Toż to droższe w użytkowaniu niż cała linia ADA razem wzięta

[fivb77]

A może na razie nie kupuj mikro? Może masz wode w to bogatą i dlatego tak Ci wszystko się gloni?

[rudy1986]

Ja kiedys stosowalem Tetra Flora Pride RED. Jako jedyny nawoz. Wyniki przesly moje najsmielsze oczekiwania. Ludwigia ktora wczesniej byla nawozona AquaArtem urosle w ciagu tygodnia 40cm, co przy AquaArcie teog nie osiagnelem

Poszukałem trochę info o tym nawozie i jak zwykle w przypadku Tetry - super profesjonalizm... Wszędzie napisane, że butelka 250ml wystarcza na 500l wody. Yyyyy... Że jak? Że co ile? Ale gdzieś w innym miejscu podobnie: 5ml na 10l wody... Niech będzie. Zakładam, że co tydzień... Wow... Butelka 250ml za 35zł wystarcza na raz do 300l akwarium. Toż to droższe w użytkowaniu niż cała linia ADA razem wzięta

No niestety:D efekty sa drogie hehe:P
Z tego co pamietam stosuje sie go raz na miesiac

[silver007]

A może na razie nie kupuj mikro? Może masz wode w to bogatą i dlatego tak Ci wszystko się gloni?

Póki co odstawiłem Intermag i robię testy właśnie bez mikro. Waham się czy nie ruszyć do WSSE na badanie żelaza, wapnia i magnezu, bo to znacznie (przynajmniej w teorii) uprościłoby sprawę.

[tzw79]

Ja stosuję w swoim zbiorniku CSMB ale postanowiłem też poeksperymentować w kwesti mikro i od tego tygodnia zacząłem stosować nawóz AA, o którym już tu wcześniej wspomniano, choć niezbyt pozytywnie. Zobaczymy po kilku tygodniach co z tego wyniknie.

[fivb77]

Ja z mikro AA, ale tego do osmozy nie jestem zadowolony, Szybko pył mam na szybach mimo o połowę niższej dawki. No cóż, w moim akwa się nie udało tak jak powinno być. Co nie znaczy, że się nie da

[Lech-u]

postanowiłem zmienić mikro Intermagu wzbogacane chelatem Fe na jakiegoś "gotowca".

Jakoś mam ochotę namówić Ciebie na inne rozwiązanie:
Otóż pomyśl o nawozach w "proszku" do samodzielnego rozrabiania.
Proponuję Ci produkty, z których korzysta sporo akwarystów z forum o roślinach akwariowych (nie podam nazwy). Ja też z tego korzystam.
Sprawdź te nawozy z tej stronki: http://www.akwanawozy.com.pl/pkat/11/mikro.html

[silver007]

Otóż pomyśl o nawozach w "proszku" do samodzielnego rozrabiania.

Tylko właśnie chyba muszę zrobić sobie trochę odpoczynku od tego całego rzeźbienia w akwarium Chętnie bym coś kupił gotowego, lał jak producent przykazał i patrzył jak rośnie... Tylko żeby to jeszcze działało...
W każdym razie w moim przypadku opcje są dwie - jadę dalej z obecnym zbiornikiem, który zaczyna wyglądać coraz lepiej, rozrabiam sole, mierzę stężenia itd.
Albo wymieniam obecnie jałowe podłoże na jakiś soil i zaczynam nawozić Ferką. Bo tak sobie wczoraj zacząłem liczyć i w gruncie rzeczy te nawozy jakichś kosmicznych pieniędzy nie kosztują. Cała "płynna" linia Ferki, czyli 4 butelki po 500ml to koszt ok. 250 zł i to w sumie rozbite na raty wg kalendarza nawożenia. Producent sugeruje (i podobno dobrze się tego trzymać) 1ml/100l dziennie. Ja mam nettro 75l, więc nawet jak bym dawkował ten 1ml (czyli z nadwyżką) to wystarczy na prawie półtora roku...
Wiem, że sole wychodzą przy tym jak za darmo, ale z drugiej strony, byle test na Fe, NO3 czy PO4 kosztuje koło 40zł. Chyba zaczyna we mnie rosnąć ochota przetestowania takiej linii... Tylko boję się że dam na dno Amazonię, kupię tę super-ekstra-Ferkę i po 2 miesiącach zacznę gonić baniak solami, bo będę widział jakieś niedobory... Ale cóż... Kusi mnie żeby sprawdzić...

[mimag]

Zakładasz że odstawisz stosowanie testóW. Ale wtedy nie będziesz wiedział jakie parametry są w zbiorniku i i tak może coś się skumulować lub czegoś ci zabraknąć więc w rozliczeniu nie sugerował bym się zaprzestaniem stosowania testów. Wg mnie zawsze warto je miec.

[fivb77]

Jeśli weźmie ferkę to testy i tak na niewiele się zdadzą. Na razie skoro widzisz rezultaty to walcz dalej

[Lech-u]

ale z drugiej strony, byle test na Fe, NO3 czy PO4 kosztuje koło 40zł.

Widzisz, po rozrobieniu jakiś soli też masz gotowy do podawania roztwór. Dajesz micro, dajesz macro i nie martwisz się resztą.
Znaczy... dopóki wszystko idzie dobrze. Bo jak nie, to zaczynasz robić testy i modyfikujesz dawkę (ale także manewrujesz ilością podawanego roztworu, a nie składem soli). A więc właściwie stosowanie gotowych roztworów jest takie samo jak stosowanie roztworu rozpuszczonego własnoręcznie z proszku, który kupujesz za kilka złotych. Jeśli już masz w butelce to podajesz po ileś tam mililitrów (też są podane dawkowania) i masz święty spokój.

Co innego jeśli sam mieszasz proporcje soli. To i owszem, roboty jest znacznie więcej. Ale przy gotowym micro lub macro po prostu musisz rozpuścić w 500 ml RO lub destylowanej i masz Ferkę w najlepszym wydaniu, tylko kilkanaście razy taniej...

[mimag]

Jeśli weźmie ferkę to testy i tak na niewiele się zdadzą. Na razie skoro widzisz rezultaty to walcz dalej

Z jakiego powodu testy nie przydadza sie?

[silver007]

Jeśli weźmie ferkę to testy i tak na niewiele się zdadzą. Na razie skoro widzisz rezultaty to walcz dalej

Ferka podobno jest "ciężko wykrywalna" na testach. Jeśli miałbym jej używać to testy idą w kąt, bo jeśli miałbym badać stężenia i nadganiać solami to dziękuję jej bardzo, wracam do soli, bo co to za ułatwienie...

Widzisz, po rozrobieniu jakiś soli też masz gotowy do podawania roztwór. Dajesz micro, dajesz macro i nie martwisz się resztą.

Lechu, chodzi o to, że liczę, że te cudowne roztwory w buteleczce za dużo pieniędzy będą po prostu lepsze od tego co podaje się w solach (lepiej przyswajalne dla roślin formy). Może to naiwne podejście i przypominam, że sam nawożę od dosyć dawna właśnie solami, ale chciałbym sprawdzić coś innego, a nóż się uda coś fajnego zrobić.

Co do gotowego nawozu z soli, który rozpuszczasz i podajesz, to u mnie nie sprawdziło się nigdy. Albo mówiąc inaczej, musiałem zawsze sam podawać każdy pierwiastek osobno, mierzyć pobory i dopiero potem samemu komponować coś do jednej butelki. Dlaczego? Ano dlatego, że chociażby w obecnym akwa PO4 schodzi niesamowicie wolno, a NO3 jak szalone. Woda z tego co zauważyłem nie potrzebuje magnezu, ale za to sporo potasu. Czy Ferka to zapewni? Nie wiem, ale może chociaż nie wpędzi mnie w glony...

Póki co moje akwa jest na odwyku. Zrobiłem duże podmiany i wprowadzałem nawozy tylko na podmienianą wodę. Tak jak pisałem, jest lepiej. Może się wszystko wyprostuje powoli... Ale i tak mnie kusi ta cała Ferka... Zastanawiam się czy nie kupić mikro żeby zastąpić Intermag. Wtedy jeśli szło by do przodu na solach to miałbym tylko Ferkowe mikro, natomiast jeśli ciągle będzie lipa, to miałbym pierwszy element nowej linii. Taki oto chytry plan mam.

[mimag]

Jeśli weźmie ferkę to testy i tak na niewiele się zdadzą. Na razie skoro widzisz rezultaty to walcz dalej

Ferka podobno jest "ciężko wykrywalna" na testach. Jeśli miałbym jej używać to testy idą w kąt, bo jeśli miałbym badać stężenia i nadganiać solami to dziękuję jej bardzo, wracam do soli, bo co to za ułatwienie...

Brzmi to malo logicznie. Pierwiastek to pierwiastek powinien byc tak samo wykrywalny bez roznicy czy z ferki czy z soli. Ferka tez robiac nawoz plynny na poczatku uzywa zapewne soli. Jak dla mnie to mit. I przy ferce i przy solach trzeba mierzyc wode aby wiedziec co w niej jest.

[sum]

Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę rodzaj podłoża przy tych pomiarach.Jak wiadomo są takie które szybciutko chłoną wszelakie nawozy i testy nic nie pokażą.

[fivb77]

To nie mit, tylko to co widzą Ci którzy testują ferkę.

[silver007]

Pierwiastek to pierwiastek powinien byc tak samo wykrywalny bez roznicy czy z ferki czy z soli. Ferka tez robiac nawoz plynny na poczatku uzywa zapewne soli. Jak dla mnie to mit. I przy ferce i przy solach trzeba mierzyc wode aby wiedziec co w niej jest.

Wg opinii ludzi, którzy używali tych nawozów ciężko zmierzyć stężenia, bo pierwiastki są inaczej (lepiej?) chelatowane i testy akwarystyczne mają z nimi trudność. Ale to słowa osób trzecich, ja sam nie wiem ile w tym prawdy.

[sum]

Zagadajcie z emilem,niech przeprowadzi test na wodzie RO i będzie wiadomo czy to mit czy nie.

[Lech-u]

Lechu, chodzi o to, że liczę, że te cudowne roztwory w buteleczce za dużo pieniędzy będą po prostu lepsze od tego co podaje się w solach (lepiej przyswajalne dla roślin formy). Może to naiwne podejście

Według mnie to faktycznie lekko naiwne.

Tak samo jest ze świetlówkami. Te z marketu budowlanego (o odpowiednich parametrach) są równie atrakcyjne jak te megaakwarystyczne.

[Rafik]

Ja używam micro aquabotanique ale niestety szyby mam pokryte w pyle. Z reguły 2x w tygodniu muszę je przecierać.
Jakoś żadnej rewelacji nie widzę, wcześniej stosowałem intermag plus i efekt był praktycznie taki sam.
Micro rozbiłem na dawki dziennie 1ml/dzień na 200l wody