Ostatni post z poprzedniej strony:
Kurczę.....że ja na to nie wpadłem żeby takowy sobie kupić wcześniej Na razie będę kombinował z tym co mam czyli zrobię tak jak radzi Marcin tj. odwrócę go może jakoś w inną stronę. Tylko u mnie może być problem taki, że mam wszystko skręcone "na sztywno" i zapewne nie obejdzie się bez demontażuGłośny elektrozawór
-
- Uzależniony
- Posty: 646
- Rejestracja: śr cze 18, 2014 11:45 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Głośny elektrozawór
Owszem. Czasami to pomaga, czasami przeszkadza. Zależy.
Ja lubię te diody.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Głośny elektrozawór
Nie jest to na wierzchu, więc niech sobie świeci
Postanowiłem z nim powalczyć. Rozkręciłem go:
Stwierdziłem - co pewnie jest oczywiste - że trzpień (ten ze sprężynką), który jest w tym głównym trzpieniu hałasuje.
Nałożyłem na końcówkę tego małego trzpienia - od tej strony co wchodzi do większego - niewielką ilość wazeliny technicznej.
Wskazuje te miejsce śrubokręt.
Skręciłem i ....... nastała cisza. Zainstalowałem go z powrotem i będę nasłuchiwał.
Mam nadzieję, że tym razem będzie dobrze.
Elektrozawór nie dawał mi spokoju.Dodano po przerwie do tego postu:
Postanowiłem z nim powalczyć. Rozkręciłem go:
Stwierdziłem - co pewnie jest oczywiste - że trzpień (ten ze sprężynką), który jest w tym głównym trzpieniu hałasuje.
Nałożyłem na końcówkę tego małego trzpienia - od tej strony co wchodzi do większego - niewielką ilość wazeliny technicznej.
Wskazuje te miejsce śrubokręt.
Skręciłem i ....... nastała cisza. Zainstalowałem go z powrotem i będę nasłuchiwał.
Mam nadzieję, że tym razem będzie dobrze.
Ostatnio zmieniony czw wrz 07, 2017 3:48 pm przez marcinzabki29, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam Marcin
-
- Guru
- Posty: 2602
- Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
- Telefon: 537543206
- Lokalizacja: Urlychów
- Płeć:
Głośny elektrozawór
-eureka- pomogło
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Głośny elektrozawór
Jeszcze nie wiem na pewno, będę się cieszył gdy się nic nie zmieni po tygodniu - przynajmniej.
Pozdrawiam Marcin
-
- Uzależniony
- Posty: 646
- Rejestracja: śr cze 18, 2014 11:45 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Głośny elektrozawór
@Marcin - jak sytuacja? Buczy czy cisza? Mnie to zastanawia tylko jedna kwestia. Tak mi przyszło do głowy, że ogólnie elektrozawór grzeje się nieco, więc pytanie czy wazelina techniczna pod wpływem ciepła nie spowoduje jakiejś niespodziewanej interakcji w działaniu urządzenia?
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Głośny elektrozawór
W zasadzie to nie przeszkadza, że się grzeje.
Chociaż akurat ten, nie grzeje się za bardzo.
Spokojnie można go dotknąć, w przeciwieństwie do tego drugiego.
Jak na razie jest cisza, wreszcie.
Już mialem w planach, zainstalowanie go odwrotnie, tzn. po prostu odwrócić go, podłączając oczywiście prawidłowo wężyki.
Nawet jak hałasował, to po odwróceniu był cichy.
Jeżeli nie chcesz używać wazeliny, możesz tam włożyć cokolwiek, aby tylko ten mały trzpień, po załączeniu, nie dotykał do tego większego, do dna.
Chociaż akurat ten, nie grzeje się za bardzo.
Spokojnie można go dotknąć, w przeciwieństwie do tego drugiego.
Jak na razie jest cisza, wreszcie.
Już mialem w planach, zainstalowanie go odwrotnie, tzn. po prostu odwrócić go, podłączając oczywiście prawidłowo wężyki.
Nawet jak hałasował, to po odwróceniu był cichy.
Jeżeli nie chcesz używać wazeliny, możesz tam włożyć cokolwiek, aby tylko ten mały trzpień, po załączeniu, nie dotykał do tego większego, do dna.
Pozdrawiam Marcin