Od dwóch lat mam akwarium roślinne i wszystko idzie w miarę OK
Ostatnio miałem okazję przekonać się, że lepsze jest wrogiem dobrego
Rośliny rosły mi dobrze - nawoziłem linią "Planta Gainer Micro/Macro". Do podmian używam wody z filtra RO mieszaną z kranówką. Postanowiłem więc jeszcze "polepszyć", kupiłem potas "Planta Gainer K+" i postanowiłem dolewać go do podmienianej wody zgodnie z zaleceniami producenta. Zacząłem tak robić i po dwóch podmianach wody zaczęło mi palić stożki wzrostu u rotal i dało się też we znaki dużemu hemianthusowi. Wnioskuję, że potas w podanej ilości zaburzył jakąś równowagę.
Pytanie nr 1: Na forach wyczytałem, że pomaga zwiększenie ilości magnezu, ale nie wiem czy coś kombinować, czy po prostu przestać dodawać dodatkowy potas i poczekać aż wszystko wróci do normy?
Pytanie nr 2: Do niedawna nie było dobrych testów na ilość potasu w akwariach słodkowodnych. Teraz widzę że są (np. tu: http://sklep.roslinyakwariowe.pl/zoolek ... 18674.html" onclick="window.open(this.href);return false;). Czy taki test jest wiarygodny? Bo jeśli tak to myślę że rozwiązałby mi sporo problemów z utrzymaniem równowagi potasu.
Potas w akwarium roślinnym
-
- Gaduła
- Posty: 130
- Rejestracja: pn sie 18, 2014 7:09 pm
- Lokalizacja: Piastów
- Na imię mam: Michal
- Płeć:
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Potas w akwarium roślinnym
Używam takiego testu, nie jest to zbytnio skomplikowane.
Dobrze to ująłeś - lepsze jest wrogiem dobrego.
Ja bym nie kombinował, tylko podmienił większą ilość wody przy kolejnych podmianach.
Skoro było dobrze, to po co kombinować.
Na pewno potas znajduje się w dotychczasowych nawozach które podawałeś.
I zapewne w odpowiednich proporcjach - skoro tyle czasu było dobrze.
Dobrze to ująłeś - lepsze jest wrogiem dobrego.
Ja bym nie kombinował, tylko podmienił większą ilość wody przy kolejnych podmianach.
Skoro było dobrze, to po co kombinować.
Na pewno potas znajduje się w dotychczasowych nawozach które podawałeś.
I zapewne w odpowiednich proporcjach - skoro tyle czasu było dobrze.
Pozdrawiam Marcin
-
- Gaduła
- Posty: 130
- Rejestracja: pn sie 18, 2014 7:09 pm
- Lokalizacja: Piastów
- Na imię mam: Michal
- Płeć:
Potas w akwarium roślinnym
Kupiłem test i zgodnie z moimi przypuszczeniami, potasu jest ponad 25 ppm. Nie robiłem już testu wysokich stężeń bo w sumie nie ma znaczenia - muszę sprowadzić potas do poziomu poniżej 20 ppm.
-- Śr wrz 21, 2016 2:04 pm --
Nie robiłem żadnych dodatkowych podmian. W weekend podmieniłem około 80l wody (akwarium 200l). Po podmianie potas nadal powyżej 25 ppm. Dałem więcej magnezu i rośliny odblokowało. Już nie pali stożków, ale widać, że delikatniejsze rośliny jak rotale i duży hemianthus jeszcze trochę cierpią i mają małe listki przy stożkach.
Do tej pory ustabilizowałem u siebie nawożenie w taki sposób, że dodatkowego azotu nie podaję w ogóle (mam go zawsze pomiędzy 15 a 30 ppm). Fosfor utrzymuję na poziomie około 2ppm. Mieszankę mikro daję tak, żeby żelaza było między 0,2 - 0,4 ppm.
Z uwagi na utrzymujący się poziom azotu, nie daję całego kompleksu makro, tylko fosfor i magnez. No i coś poszło nie tak z potasem... Teraz przynajmniej jestem pewien że to potas, bo to jedyna rzecz którą zmieniałem. Kiedyś mi tak spaliło cały mały hemianthus - pozwijał się jak folia przyłożona do ognia. Tylko wtedy nie wiedziałem od czego, bo grzebałem przy wielu rzeczach na raz.
-- Śr wrz 21, 2016 2:04 pm --
Nie robiłem żadnych dodatkowych podmian. W weekend podmieniłem około 80l wody (akwarium 200l). Po podmianie potas nadal powyżej 25 ppm. Dałem więcej magnezu i rośliny odblokowało. Już nie pali stożków, ale widać, że delikatniejsze rośliny jak rotale i duży hemianthus jeszcze trochę cierpią i mają małe listki przy stożkach.
Do tej pory ustabilizowałem u siebie nawożenie w taki sposób, że dodatkowego azotu nie podaję w ogóle (mam go zawsze pomiędzy 15 a 30 ppm). Fosfor utrzymuję na poziomie około 2ppm. Mieszankę mikro daję tak, żeby żelaza było między 0,2 - 0,4 ppm.
Z uwagi na utrzymujący się poziom azotu, nie daję całego kompleksu makro, tylko fosfor i magnez. No i coś poszło nie tak z potasem... Teraz przynajmniej jestem pewien że to potas, bo to jedyna rzecz którą zmieniałem. Kiedyś mi tak spaliło cały mały hemianthus - pozwijał się jak folia przyłożona do ognia. Tylko wtedy nie wiedziałem od czego, bo grzebałem przy wielu rzeczach na raz.