Lech-u

[Lech-u]

Jestem Lech-u.
Lubię ryby, ale bardziej lubię karkówkę.
Mam akwaria, ale wolę otwarte wody.
Bywam na FAWA, ale nie udzielam się TU tak, jakbym chciał.
Mam awersję do wstawiania swoich zdjęć w galerii (a dokładniej mówiąc nie mam aparatu).
Mam aparat, ale nie służy do robienia zdjęć (i nie jest to aparat słuchowy).
Mimo, że znam różne języki, lubię jak użytkownicy FAWA piszą po polsku. Poprawnie.
Mam za wysokie NO3, bo moje ryby jedzą kamienie.
Jestem leniem i wodę zmieniam automatycznie.
Lubię jak kotnik zaczyna się od 130 litrów.
Nigdy nie będę miał takiego dużego akwarium jak bym chciał.

Jeśli chcesz się ze mną przywitać na FAWA, to napisz coś w tym wątku. Postaraj się, żeby to było miłe.
Własnie piję Twoje zdrowie.

[Miro]

Mam akwaria,

Mam awersję

Mam aparat

Mam za wysokie

Jestem leniem

Witaj Leszku chwalipięto - leniu !

Postaraj się, żeby to było miłe

Czytając Twoje przywitanie należy tylko Ci współczuć ;

Nigdy nie będę miał takiego dużego jak bym chciał

Własnie piję Twoje zdrowie

Przed godz. 13 ?!

[Lech-u]

Miro, od Ciebie oczekiwałbym jakiegoś trzynasto- lub piętnasto-zgłoskowca. A nie jakiś marnych cytatów.
Postaraj się, chłopie!

[Miro]

Postaraj się, chłopie

Jak bym słyszał żonę.

[Lech-u]

Jak bym słyszał żonę.

Możesz mi mówić "skarbie"!

[Miro]

Możesz mi mówić "skarbie

OK, tylko żebyś nie chciał buzi na dobranoc, skarbie !

[Winter]

Miło Cię poznać [SMILING FACE WITH OPEN MOUTH AND SMILING EYES]

Tapnięte

[Lech-u]

OK, tylko żebyś nie chciał buzi na dobranoc, skarbie !

Wystarczy na dzień dobry!

Miło Cię poznać [SMILING FACE WITH OPEN MOUTH AND SMILING EYES]

Chciałbym Ciebie kiedyś poznać w realu. Albo w Obi.

[Miro]

bardziej lubię karkówkę

winter napisał(a):
Miło Cię poznać [SMILING FACE WITH OPEN MOUTH AND SMILING EYES]

Chciałbym Ciebie kiedyś poznać w realu. Albo w Obi.

W związku ze związkiem, proponuje Wam spotkanie w ;
http://www.biedronka.pl/pl/product,id,1 ... ll-plastry" onclick="window.open(this.href);return false;

[ubik]

Miło Leszku, że postanowiłeś się w końcu przedstawić. Teraz czuję, że już wiem o Tobie prawie wszystko! Brakuje mi jedynie jeszcze kilku informacji abyś stał się mi bliski jak przyjaciel ze szkolnej ławki. Przesyłam wirtualny zeszyt złotych myśli:

1.ulubiony kolor?
2. znak zodiaku?
3. ulubiona zupa?
4. ulubiony kolor?
5. czy jesteś szalony czy spokojny?
6. numer buta?

Te brakujące odpowiedzi wystarczą zupełnie aby poznać Twój profil osobowości.

[Lech-u]

Te brakujące odpowiedzi wystarczą zupełnie aby poznać Twój profil osobowości.

To będzie na trzeciej randce.
Nie bądź taka porywcza!
Wszystko w swoim czasie.

[ubik]

Nie umówię się na randkę z osobą o niesprecyzowanym rysie astrologicznym i bez określonych preferencji kolorystycznych! Daj nam choć kapkę tajemnicy. W innym wypadku będziemy zmuszeni zgadywać i co z tego dobrego wyniknie? Jeszcze zranimy Twoje uczucia i będzie nam głupio. Powiemy "Leszek lubi zielony, bo każdy rowerzysta lubi zielony" i zaczniemy utrwalać stereotypy.

-- Wt kwi 19, 2016 11:06 pm --

A o zupie też trzeba wiedzieć! Co by było gdybyś zaprosił kogoś na randce na zupę której nie lubi?

[Lech-u]

Nie jadam zup.
Jeszcze nikt mi nie zaoferował zupy z karkówki. O małej zawartości wody w stosunku do mięsa.

[Dein]

No nareście temat o Leszku!
I do tego moja dziewczina Ubik prze prowadza wywiad z tym Leszkiem!

[dune]

Bywam na FAWA, ale nie udzielam się TU tak, jakbym chciał.
.

"jak chciałby Leszek"....

[Dein]

I też moja dziewczina Dune.

[dune]

Ah Deinie kochany we środę bladym świtem

[Miro]

bo każdy rowerzysta lubi zielony"

Każdy rowerzysta to lubi pedały.

To będzie na trzeciej randce.

Na trzeciej randce to rozmawia się o 500+ a nie o kolorach.

[ubik]

Nie jadam zup.
Jeszcze nikt mi nie zaoferował zupy z karkówki.

I własnie dlatego należy wybadać wcześniej temat zupy! Teraz już wiemy jak skraść Ci Leszku serce! Już od dzisiaj posypią się propozycje randek w barach mlecznych. Zobaczysz! Wcześniej nie jadłeś takiego dania, a teraz będziesz miał możliwość wyboru, która zupa z karkówki Ci bardziej smakuje!

moja dziewczina Ubik

moja dziewczina Dune

Widzisz Leszku? My już prawdopodobnie ugotowałyśmy Deinowi jego ulubioną zupę. Wiemy też, że Dein jest spod znaku sarenki. Nie krępuj się więc Leszku! Zdradź mi swe sekrety! Chcę mieć dwóch chłopaków tak Dein ma dwie dziewczyny!
Leszku, napisz chociaż czy masz pozwolenie na swoje rybki?
https://www.youtube.com/watch?v=T6xK6rTyzTw

Na trzeciej randce to rozmawia się o 500+ a nie o kolorach.

To musiałyby być trzy randki na przestrzeni jakiś 20 miesięcy. Może rzadkie ale za to konkretne!

[Dein]

Jeszcze dodam kilka pytań do Leszka, skoro to kasting na drugiego chłopaka mojej drugiej dziewcziny, a zatem troszkę też na mojego chłopaka, bo wyznaję zasadę, że co należy do mojej dziewcziny, należy też do mnie.

7. czy wolisz wieczory czy poranki???
8. czy robisz duży bałagan w łazience?
9. czy często czynisz spustoszenie w lodówce?
10. czy Twój piesek jest przyjaźnie nastawiony do Misi?
11. co sądzisz o spaniu na podłodze?
12. jakie jest Twoje zdanie na temat ludności pochodzenia ukraińskiego?
13. co sobie myślisz, widząc takie coś na wystawie sklepowej:

14. oceń w skali od 1 do 10 swoje:
a) urodę
b) inteligiencję

No to na razie tyle.

[Rrrrogaty]

Lechu, lechu. Hmm. Jakiś znany nick chyba. Gdzieś go już widziałem.

Cześć nowy.

[marcinzabki29]

Jaki ten świat mały, gdzie nie spojrzysz Lech
Mimo wszystko - Witam Ciebie

[Lech-u]

Jaki ten świat mały, gdzie nie spojrzysz Lech

Jak chodzisz od baru do baru to wszędzie widzisz Lech.

[marcinzabki29]

Co Ty, ja się z domu nie ruszam, a i tak pełno Lecha

[Lech-u]

8. czy robisz duży bałagan w łazience?

Jestem mega pedantem.

9. czy często czynisz spustoszenie w lodówce?

Przecież wiesz, że jadam raz dziennie.

[Dein]

Jestem na NIE.

[Lech-u]

Jesteś Dajn a nie Najn!

[Dein]

Nie będziesz mi mówił, kto ja jestem!

Jak Ubik Cię będzie chciała po tej parodii wywiadu, to ją zostawię. I nie zostanę jej chłopakiem drugi raz, nawet jak będzie mie na kolanach błagała i łomotała w dźwi, stojąc, kucając, siedząc, klęcząc lub leżąc w strugach deszczu.
Nie wyobrażam sobie życia z kimś, kto odpowiada tylko na te pytania, na które zdaniem tego kogoś i tak znam odpowiedź.Albo wciąż odpowiada wymijająco.
No to co, że jesz raz dziennie??? Pytanie nie było o to, ile razy jesz, tylko czy czynisz spustoszenie w lodówce.

Codzienna rozmowa jest dla mnie bardzo ważna. Z bucami, które udają, że nie słyszały pytania, czasami się dogadam, powtarzając pytanie 100 razy, ale jest to dla mnie bardzo wyczerpujące i przygnębiające. A posiadanie chłopaka swojej dziewcziny ma być przyjemnością.

[Miro]

Jak Ubik Cię będzie chciała po tej parodii wywiadu, to ją zostawię. I nie zostanę jej chłopakiem drugi raz, nawet jak będzie mie na kolanach błagała i łomotała w dźwi, stojąc, kucając, siedząc, klęcząc lub leżąc w strugach deszczu.
Nie wyobrażam sobie życia z kimś, kto odpowiada tylko na te pytania, na które zdaniem tego kogoś i tak znam odpowiedź.Albo wciąż odpowiada wymijająco.
No to co, że jesz raz dziennie??? Pytanie nie było o to, ile razy jesz, tylko czy czynisz spustoszenie w lodówce.

Codzienna rozmowa jest dla mnie bardzo ważna. Z bucami, które udają, że nie słyszały pytania, czasami się dogadam, powtarzając pytanie 100 razy, ale jest to dla mnie bardzo wyczerpujące i przygnębiające. A posiadanie chłopaka swojej dziewcziny ma być przyjemnością.

- autor postu otrzymał pochwałę -

[ubik]

Leszku, bardzo zabiegałam o Twoje względy ale jednak nie możesz być JESZCZE naszym chłopakiem. W związkach ważne są kompromisy i wspólne ustalenia. Ważne w związku jest też to aby wszystkim czworo było dobrze. W dodatku nie mam kaloszy i ciepłej parasolki, a marznąć w deszczu kucając nie umiem... pływać nie potrafię i mogłabym się utopić w dużej kałuży.

Do puli niewątpliwie istotnych i niewinnych pytań dorzucam:
15. jaki jest Twój stosunek do służby wojskowej?
16. czy ładnie Ci w piżamie?
17. czy cenisz twórczość Danuty Lato?
18. jak nazywa się zakrzywienie powierzchni cieczy w pobliżu ścianek naczynia?