FAWA.pl

Siemka.
Chylę kapelusza i śle pozdrowienia dla wszystkich.

Po 17-stu latach przerwy, uzależnienie od moczenia rąk po łokcie w ciepłej wodzie i siedzenie jak gamoń przed baniakiem z głupawym uśmiechem wzięło górę...(po za tym w telewizji nic ciekawego nie ma a dobrych filmów już nie robią...)

Właśnie jestem na etapie:
- odświeżania wiedzy,
- wybierania baniaka,
Negocjuję z małżonką 200l
- układania w głowie co ja tak na prawdę chcę,
Myślę, że najpierw będzie zupa rybna pod kątem dziecka - kolorowo i zielono.
Docelowo - jak już dziecię się znudzi, choć córka częściej wspomina o akwarium i ciągnie do pobliskiego akwarystyka pooglądać bardziej niż ja -
chodzi mi pogłowie malawi (saulosi) luba Tanganika (Księżniczka z burundi)
- dobierania obsady
Jakaś ławica drobnych rybek, krewetki, może jakaś jedna,dwie parki-trójki dopasowane mniej więcej pod parametry wody dla ławicy, coś będzie pilnowało liczebności krewetek.
- dobierania roślin
jakiś zielony dywan, do tego omszały korzeń, i jeszcze dużo zieleni i może trochę czerwieni.
(hmmm... nie zupa a sałatka rybna)

Myślę że przez najbliższe tygodnie/miesiące będę bardziej czytelnikiem i biorcą wiedzy i dobrych rad, niż aktywnym forumowiczem...

Pozdrawiam.

Bruenor pisze: Negocjuję z małżonką 200l

Dziń dybry!
Negocjuj 200, bierz 300. Jak będzie protestować, możesz żonkę do baniaczka i pokrywką! Pokrywką!

Witaj.
Grzmirura ma rację. Co chodzi o pojemność. 200 ma 100x40x50
300l 120x50x50
Bierz 300

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Hmmm.... Może pomyle się w sklepie....
No i musiałbym przesunąć akwarium pod ścianę nośną....

Jak już 300 przyklepane, to lepiej 120x60x60. Szanowna małżowinka nie zauważy różnicy. A wielkość ma znaczenie (wbrew obiegowej opinii głoszonej przez tych co mają małe). Stare przysłowie Indian mówi: akwarium zawsze jest za małe.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Witaj Zygmuncie .
Mój teść miał tak na imię, po nim odziedziczyłam ryby, więc tym bardziej miło mi się kojarzy .

Nie doceniacie kobiet....centymetr chyba małżonka ma... . Druga sprawa że jak już będzie stało...

Jak już stoi to kobiety tylko się cieszą
Byle jej nie było przy zamawianiu

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Tak sobie tłumacz ....

Witaj.
Że tak wtrącę do dyskusji.
Podczas negocjacji nie używaj słowa "litrów".
Po prostu, kupię akwarium 200, póżniej zacznij mówić o 150.
I wtedy jak przytaszczysz do domu akwarium 450 litrów, to nie będzie mogła mieć pretensji - przecież ono ma 150 - szerokości

marcinzabki29 pisze:Witaj.
Że tak wtrącę do dyskusji.
Podczas negocjacji nie używaj słowa "litrów".
Po prostu, kupię akwarium 200, póżniej zacznij mówić o 150.
I wtedy jak przytaszczysz do domu akwarium 450 litrów, to nie będzie mogła mieć pretensji - przecież ono ma 150 - szerokości

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Dodano po przerwie do tego postu:

an207 pisze:Tak sobie tłumacz ....

Stoi już 240? Stoi.
Cieszysz się? Cieszysz.
I wszystko

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

an207 pisze:Tak sobie tłumacz ....

Stoi już 240? Stoi.
Cieszysz się? Cieszysz.
I wszystko

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

No widzisz jeszcze nie stoi .
A może wystarczy powiedzieć że 300l będzie lepsze, chociażby ze wzlędu na to, że będzie głębsze i łatwiej je zaaranżować?

Bruenor pisze: Myślę że przez najbliższe tygodnie/miesiące będę bardziej czytelnikiem i biorcą wiedzy i dobrych rad, niż aktywnym forumowiczem...

Witaj na FAWA. Może jednak się będziesz odzywał, a nie tylko czytał?
Zachęcam!

Cześć , wpadnij na spotkanie organizowane co miesiąc i wszystko będziesz wiedział
A koledzy z forum powiedzą jak postawić akwarium 800 l a małżonce powiedzieć że to 240

Lech-u pisze:
Witaj na FAWA. Może jednak się będziesz odzywał, a nie tylko czytał?
Zachęcam!

Na razie czytam i liczę kasę... Akwarium to rośnie to maleje. Złapałem przyduchę w dziale z CO2 i zastanawiam się czy jak będę miał bimbrownie to muszę płacić akcyzę. Zorientowałem się że będę miał w akwarium więcej minerałów i pierwiastków śladowych niż w mojej diecie.

Pomału klaruje mi się obraz co będę chciał widzieć w zbiorniku. Jaka obsada, jakie rośliny i układ w zbiorniku. Kończę remont mieszkania, więc mam jeszcze jakieś 2-3 tyg. do zakupów. w przyszłym tyg. zakupie testy i sprawdzę jaką mam wodę w kranie.
Dopiero wtedy będę mógł doprecyzować co mogę chcieć.
Wiele tematów jest jeszcze całkiem obcych a kilka wątków wydaje się być czarną magią.

Muszę poukładać wszystko w głowie i dopiero wtedy poproszę o pomoc.

Chciał bym stworzyć habitat a nie pięciogwiazdkowy obóz koncentracyjny.
Oczywiście nie będę tworzył biotopu (na razie), ale chcę w miarę dopasować obsadę do warunków jakie stworzę. A do tego jeszcze potrzeba mi wiedzy.
Tak więc wracam czytać.

A jak już zacznę pisać, to jeszcze będziecie mieli mnie dość.
To tak pokrótce co tam ze mną, i że jeszcze się nie poddałem

Bruenor pisze: i że jeszcze się nie poddałem

Zuch!

Jak będziesz czytał, to sprawdzaj od czasu do czasu, czy nie masz tekstu do góry nogami. Wtedy można na opak zrozumieć to co tam napisano.

Nie czytaj. Od tego tylko Ci się pomiesza wszystko w głowie
Przy cenach filtrów RO możesz z wodą zrobić co tylko Ci się podoba.
A w temacie minerałów to powiem Ci, że jak już będziesz miał rybki, to różnych rodzajów pokarmów będziesz miał tyle, że będą miały bardziej urozmaicona dietę niż Ty

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Bruenor pisze: zastanawiam się czy jak będę miał bimbrownie to muszę płacić akcyzę

Pewnie nie, ale bimbrowni nie polecam.