Jakiś czas temu (ze 2 lata będzie) kupowałem na ciołka sondę Ph - wszystko super. Pan właściciel to zapaleniec hobbysta - akwarysta i głównie GUPIKARZ (ma u siebie kilka mistrzowskich tytułów). Człowiek ten żyje zupełnie z innej działalności ale właśnie akwarystyka pzynosi mu najwięcej satysfakcji. Osobiście polecam.
Byłam, zobaczyłam, coś nawet kupiłam. Pan zaprosił za 2 tygodnie, jest w trakcie reorganizacji, i zbyt dużego wyboru nie ma (aktualnie ze 2-3 odmiany na sprzedaż). Poczekam, pojadę i kto wie, może coś ciekawego znajdę dla siebie.