Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

Wszystkie sprawy dotyczące żywienia, sposobu przyrządzania pokarmu, własne oryginalne przepisy.
ODPOWIEDZ

Autor
kudlaty1976
Gość
Posty: 4
Rejestracja: wt wrz 22, 2015 6:01 pm
Lokalizacja: Warszawa,Wola
Na imię mam: Mariusz

Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#1

Post autor: kudlaty1976 »

Cześć.Mój problem polega na tym że w momencie wrzucenia pokarmu,np.ochotki cała reszta ryb rozdrapuje to momentalnie a Bojownik jest dość nieśmiały.Ja mam wrażenie że dla niego nic nie zostaje.No ale skoro żyje to coś jednak zjada.Więc jak to jest naprawdę?
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#2

Post autor: marcinzabki29 »

Myśle, że mimo wszystko coś skubnie,
raczej nie ma się co martwić :D
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#3

Post autor: rudy1986 »

Lej po calej szerokosci akwarium

Autor
kudlaty1976
Gość
Posty: 4
Rejestracja: wt wrz 22, 2015 6:01 pm
Lokalizacja: Warszawa,Wola
Na imię mam: Mariusz

Re: Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#4

Post autor: kudlaty1976 »

Po 2tyg.w akwarium ogólnym bojownik pogryziony na maksa.akwarium 112l.ciekawe jaką rybke zdenerwował?

-- Pn wrz 28, 2015 2:00 pm --

Po 2tyg.w akwarium ogólnym bojownik pogryziony na maksa.akwarium 112l.ciekawe jaką rybke zdenerwował?

-- Pn wrz 28, 2015 2:01 pm --

Po 2tyg.w akwarium ogólnym bojownik pogryziony na maksa.akwarium 112l.ciekawe jaką rybke zdenerwował?
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#5

Post autor: marcinzabki29 »

To co tam jeszcze pływa :?:
Pozdrawiam Marcin

Autor
kudlaty1976
Gość
Posty: 4
Rejestracja: wt wrz 22, 2015 6:01 pm
Lokalizacja: Warszawa,Wola
Na imię mam: Mariusz

Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#6

Post autor: kudlaty1976 »

Mam 4kirysy.3 skalary.2wielkopletwy.4platki.2zalobniczki.ijakis narybek gupikow.

-- Pn wrz 28, 2015 2:35 pm --

Mam 4kirysy.3 skalary.2wielkopletwy.4platki.2zalobniczki.ijakis narybek gupikow.

Dein

Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#7

Post autor: Dein »

Bojownik + skalary
Bojownik + wielkopłetwy
Potencjalnie słabe połączenia, w których bojownik z racji niewielkich rozmiarów, dużych płetw i ograniczonej prędkości będzie na przegranej pozycji. Nawet jeśli akwarium spore. Ostatni do żarcia, pierwszy do lania.
Awatar użytkownika

Winter
Noble
Posty: 1455
Rejestracja: pt lut 27, 2009 11:38 am
Lokalizacja: Sadyba
Na imię mam: Magda
Płeć:

Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#8

Post autor: Winter »

Ja bym obstawiała wielkopłetwy. Mam doświadczenie skalary + prętniki karłowate - zero zainteresowania.
Generalnie jednak na 3 skalary + 2 wielkopłetwy i jeszcze bojownik na 112l, to chyba za dużo szczęścia.
Magda
----------------------------------
200L - roślinne, neony czerwone, bystrzyki, błyszczyki brylantowe, kiryski i glonojad
topics15/6898.htm

Autor
kudlaty1976
Gość
Posty: 4
Rejestracja: wt wrz 22, 2015 6:01 pm
Lokalizacja: Warszawa,Wola
Na imię mam: Mariusz

Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#9

Post autor: kudlaty1976 »

Ok.dzieki.tak jak pisalem przez dwa tyg.bylo dobrze .pewnie ten wielkopletw tak go zalatwil.

-- Pn wrz 28, 2015 7:05 pm --

Ok.dzieki.tak jak pisalem przez dwa tyg.bylo dobrze .pewnie ten wielkopletw tak go zalatwil.

-- Pn wrz 28, 2015 7:05 pm --

Ok.dzieki.tak jak pisalem przez dwa tyg.bylo dobrze .pewnie ten wielkopletw tak go zalatwil.

-- Cz paź 01, 2015 1:27 am --

Jak to jest z Wielkopłetwami?BO ten duży ma mniejsze kolory niż mały a myślałem zeto para? róznica wielkości jest dośc duza.ganiają sie itd.jeden jest bardziej czerwony ten mniejszy.
Awatar użytkownika

Magia
Uczestnik
Posty: 21
Rejestracja: sob kwie 09, 2011 4:45 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#10

Post autor: Magia »

Ja dzisiaj zabrałam bojownika z 200l znów do 30l - żałobniczki go ganiały i łapały za płetwy, bidulek chował się w kępie zielska, ale co będę zwierzę stresować, popływa sobie spokojnie w mniejszym litrażu.
A karmienie. Mój na cmokanie przypływał, jadł z ręki suche, czasem wyłączałam na chwilę filtr - załodze sypałam na środku, jemu na boczku- bez ruchu tafli wody dawał radę złapać płatki.
Nazwa bojownik jest bardzo myląca - bardzo pokojowe zwierzę.

Dein

Re: Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#11

Post autor: Dein »

Magia pisze:Nazwa bojownik jest bardzo myląca - bardzo pokojowe zwierzę.
Tak piszą ludzie, którym trafił się egzemplarz typu "pipa".
Są też inne typy. Do tego jeśli porównać najbardziej wojowniczego samca z najbardziej wojowniczą samicą, to ten samiec i tak jest pipą. Mówi się: bojownik i wszyscy wyobrażają sobie śmieszno-groźnego samca. A to samice rozkręcają największe zadymy.

Nie generalizowałbym, że to pokojowe zwierzęta. Nie generalizowałbym także, że szczególnie agresywne. I nawet nie do końca zależy od towarzystwa. Zdecydowanie generalizowałbym, że bojowniki to loteria.
Awatar użytkownika

Magia
Uczestnik
Posty: 21
Rejestracja: sob kwie 09, 2011 4:45 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#12

Post autor: Magia »

Owszem. Ja miałam 3 i wszystkie dość spokojne. Obecny na test lusterka zareagował ucieczką. Typowo towarzyski egzemplarz.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Karmienie Bojownika w ogólnym akwarium

#13

Post autor: saintpaulia »

Bojowniki to zdecydowanie loteria. I odnoszę to zdanie zarówno do samic, jak i do samców. Miałam zarówno potulne jak owieczki samce, jak i samice. Ale miałam też w przypadku obu płci dzikie bestie. To niesamowita ryba, w której człowiek tak namieszał, że nawet autoagresja osiągnęła kumulację. To ryba, którą równie łatwo pokochać, jak i znienawidzić. Ludzie patrzą na te biedactwa w naparstkach i widzą najczęsciej albo ozdobę na biórko, albo "nudną" rybę. A to na prawdę "gatunek", po którego osobnikach nigdy nie wiadomo czego się spodziewać.

Z ich karmieniem zawsze są jakies kłopoty, bo albo są ostatni do kolacji, albo pchaja się przed kolejkę i jedzą do rozpęku. Potrafią albo być rozpieszczone i wybredne do granic absurdu, albo traktować w kategoriach spożywczych absolutnie wszystko.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pokarmy/Żywienie/Przepisy”