Jakie podłoże ??

[sebuczka]

Witam. Chciałbym zmienić podłoże. Co do tego nie jestem w temacie jakie jest najlepsze i ile potrzebuję do 63l?

[Drottnar]

A do czego to podłoże? Malawi? Roślinne? Ogólne? Bo to wszystko ma znaczenie.

[sebuczka]

Podłoże ma być do akwarium ogólnego . Zastanawiam się nad ProSoil

[Drottnar]

Jeśli podłoże chcesz pod rośliny, to prosoil jest cenione. Ja go nie używałem. Miałem tylko AS II+. Niemniej prosoil chciałem spróbować. Zastanów się jednak, czy nie chcesz zrobić np. żwiru i pod spodem np. ziemia. Wyjdzie taniej. Prosoil jest raczej do roślinnych.

[sebuczka]

Nie chce się bawić z tą ziemią. Nigdy tego nie robiłem wolę dopłacić Roślin mam sporo a bez dobrego podłoża ich kondycja jest kiepska.

[Drottnar]

No to prosoil będzie ok.

[vairus]

Jeszcze jest dobry środek dla roślin Florapol dajesz go pomiędzy warstwami żwiru oto link jak by kogoś zainteresowało http://www.allegromat.pl/aukcja150453" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/jbl-florapol-350gr-su ... 29908.html

[Teardrops]

Posiadam u siebie w 2-setce prosoil i jest super. Jak będziesz szedł w stronę holendra to polecam w ciemno. Zresztą teraz kompletuje gadżety do nowej bańki i wiem na pewno, że ona też będzie na prosoilu.

Pozdrawiam
Kamil

[vairus]

Ile musiałeś kupić tego Prosoil na swoją bańke
I jak je się stosuje na żwirek czy może żwirek na dno a na to prosoi , czy samo bez niczego ?

-- So sty 04, 2014 11:25 pm --

Posiadam u siebie w 2-setce prosoil i jest super. Jak będziesz szedł w stronę holendra to polecam w ciemno. Zresztą teraz kompletuje gadżety do nowej bańki i wiem na pewno, że ona też będzie na prosoilu.

Pozdrawiam
Kamil

[Teardrops]

Ile musiałeś kupić tego Prosoil na swoją bańke
I jak je się stosuje na żwirek czy może żwirek na dno a na to prosoi , czy samo bez niczego ?

Kupiłem 3 worki po 8 litrów. Stosuje sam substrat (bez żwiru, bez kulek), a słup wody nawożę solami.

[Ferest]

Sam używam w obydwu baniakach ProSoil i jestem bardzo zadowolony. Moim zdaniem 3x 8 litrów to stanowczo za mało do 200 litrów w szczególności jak chcesz układać podłoże.

Mogę też polecić JBL Manado. Nie jest nasączone nawozami i na początku trochę ciężko ustabilizować nawożenie, ale później nie ustępuje droższym i dodatkową zaletą jest mniejsze pylenie po dłuższej eksploatacji.

[Teardrops]

Nie chce się spierać za mało czy nie. Lecz ja mam od 7 cm na pierwszym planie do 9 cm na trzecim planie. Mi to w 100% wystarcza co widać po kondycji moich roślin.

[Ferest]

Nie chce się spierać za mało czy nie. Lecz ja mam od 7 cm na pierwszym planie do 9 cm na trzecim planie. Mi to w 100% wystarcza co widać po kondycji moich roślin.

Też nie chcę spierać się. U mnie górki i doliny robiłem tylko przy pomocy podłoża i paru małych kamieni wrzuconych jako wzmocnienie, dlatego mi zawsze brakowało.

[Drottnar]

A co myślicie o tworzeniu tarasów za pomocą skrzynek balkonowych? Albo innych doniczek.

Tapatalktatajtapatalktataj

[Ferest]

Mogą być też felgi, gruz i wszystko co zapragniesz.

[Teardrops]

A co myślicie o tworzeniu tarasów za pomocą skrzynek balkonowych? Albo innych doniczek.

Tapatalktatajtapatalktataj

Nie wiem, nie znam się, lecz niedługo będę próbował. Będę robił podsypkę z czegoś bardziej naturalnego tupu ziemia kwiatowa a na to substrat lub żwir (jeszcze nie wiem). Doniczki ceramiczna jak cię mogę, lecz skrzynki balkonowe boję się ich wyparzania i ich dalszego działania (plastik) na obsadę.

[Drottnar]

Teardrops, myślisz, że te skrzynki mogą być robione z czegoś, co może być szkodliwe dla ryb?

Tapatalktatajtapatalktataj

[Teardrops]

Nie, nie lubię plastiku z którego są zrobione skrzynki i samych skrzynek . Boję się, że zawsze przy wyparzaniu tak dużej powierzchni coś zostanie typu jakiś pył fabryczny, czy cuś (chemia z wtryskarki) po produkcji. Lubię dmuchać na zimne. A poza tym trza mieć dużą bańkę na taką skrzynkę (wolałbym zastosować keramzyt lub gruby żwir w "pończosze" sam chyba zresztą tak robiłeś ) . Po prostu nie stosowałem takiego rozwiązania ze skrzynkami i stąd takie jest moje zdanie.

[Drottnar]

U nas pończochy się nie sprawdziły. Strasznie się z nich osypuje żwir. Ze skrzynkami pomysł jest taki, żeby je potraktować silikonen akwarystycznym i okleić żwirem.

Tapatalktatajtapatalktataj

[mimag]

Uszyc z materiału odpowiednio dobrany koształt jaki kto potrzebuje i wypełnić go ziemią ogrodową. Bedzie wypelnienie i dodatkowe nawożenie a z takiej konstrukcji nie powinno sie pylić ziemią. Pod doniczkami i innymi wynalazkami moze sie gromadzic woda ktora sie bedzie starzec i miec negatywny wplyw na zbiornik. A taki woreczek bedzie oddychał razem z całą wodą w bance.

[Drottnar]

My chcemy te doniczki powycinać tak, aby jednak ruch wody pod nimi się odbywał. A wadą materiały wypełnianego czymkolwiek jest to, że można go sobie przypadkowo podziurawić sadząc rośliny (pęsetą).

[mimag]

Mysle ze tak latwo materialu nie przedziurawisz. Zawsze mozna dac podwojną warstwe. Wg mnie to lepsze rozwiązanie niz dawac plastik.

[Stefan]

Popieram pomysł zastosowania doniczek ogrodniczych. Dobre mogły by być czarne, lub brązowe (samomaskujące), np. takie, w których sprzedaj się kaktusy.
Plastiki stosowane w gospodarstwie domowym i ogrodnictwie nie rozpuszczają się w wodzie i nie reaguje z wodą. Są to termoplastyczne tworzywa polimerowe. Rozkładają się pod wpływem promieniowania ultrafioletowego lub tlenu. Jednego i drugiego w akwarium jest deficyt a proces rozkładu trwa setki lat. Nawet, jeśli jakiekolwiek związek chemiczny uwalniałby się do wody to szansa, że będzie toksyczny jest minimalna. A nawet, jeśli, to szybkość jego uwalniania w stulitrowym akwarium zostanie zniwelowana jedną podmianą i nigdy nie dojdzie do kumulacji do stężenia toksycznego.
Sam stosuję, z dobrym skutkiem, czarne kapturki od dezodorantów dla roślin, co do których nie mogę się zdecydować w którym kącie akwarium mają rosnąć.

[Drottnar]

Stefanie, jakie kapturki?

Tapatalktatajtapatalktataj

[Stefan]

Najlepsze są czarne, matowe z płaskim dnem. Koncepcję zaczerpnąłem od Patryk94. Pomyszkuj w kosmetykach swojej kobietki. Może używa czegoś w sprayu.
Zdejmujesz zatyczkę
i masz doniczkę.