Filtracja w akwarium
: sob cze 23, 2007 5:42 pm
Czy filtracja = filtr ?
To proste pytanie wcale nie jest pozbawione sensu. Każdy uregulowany zbiornik posiada zdolność samooczyszczania się. Istnieją udokumentowane przypadki ze nawet 150l akwaria działały bez filtra – tyle ze trudno mówić w przypadku początkujących pasjonatów akwarystyki o ustabilizowanym akwarium. Najogólniej zadaniem filtracji (filtra) wody w akwarium jest :
- dostarczanie tlenu (opcja najlepsza)
- filtracja mechaniczna i biologiczna (najlepiej moim zdaniem na początku łączyć obie te metody filtracji)
- utrzymywanie wody na stabilnym chemicznym poziomie (o parametrach wody czytaj w innym dziale). Taki sprawny system zapewni usuwanie z wody resztek przemiany materii (amoniak, azotyny, azotany), jej odpowiednie natlenienie (ważne szczególnie w sytuacji chowu ryb ciepłolubnych z uwagi na fakt iż ilość tlenu rozpuszczonego w wodze spada wraz ze wzrostem temperatury) oraz ogólnie pojętą klarowność wody.
W literaturze (oraz co ważniejsze praktyce która wytworzyła wiele wariacji na temat filtracji wody – temat na osobny wątek) rozróżnia się wiele rodzajów filtracji. Osobiście na potrzeby tego działu Czfa proponuje wyróżnić poza filtracją mechaniczną i biologiczną podział odnoszący się stricte do filtrów jako narzędzi filtrujących tj:
- filtry tzw „mokre” i przesączające;
- wewnętrzne i zewnętrzne oraz szczególny przypadek filtr UV
Za filtracje mechaniczną uważa się usuwanie z wody wszelkiego rodzaju zawiesin (np. filtr RO – reverse osmosis – odwrócona osmoza to nic innego jak „dokładna” filtracja mechaniczna) przy czym tylko od zastosowanego medium filtracyjnego (gąbka, wata perlonowa i wszystkie wariacje na ich temat, żwir itp) zależy dokładność tejże.
Filtracja biologiczna to natomiast usuwanie z wody przy pomocy reakcji chemicznych (np. filtr UV) bądź zależności pomiędzy mieszkańcami każdego zbiornika wodnego (bakterie glony itp.) czy też szczególnych mediów filtracyjnych (np. węgiel aktywny) produktów reakcji chemicznych (vide inny watek) szkodliwych dla ryb (głownie pozostałości przemiany materii mieszkańców – amoniak i jego dalsze pochodne). W tym miejscu należy dodać iż spotkać się można również z wyróżnieniem filtracji chemicznej (np. właśnie zastosowanie węgla aktywnego, zeolitu itp.) jednak nie chcę w ramach tego wątku niepotrzebnie komplikować sprawy J.
Kolejny podział odnosi się bezpośrednio do filtrów (piszę o tym w tym dziale albowiem pozwoli to lepiej wyjaśnić zastosowanie tego lub innego sposobu filtracji). Za filtry mokre uważa się filtry całkowicie zalane woda (np. filtry gąbkowe, tzw kubełki itd) pełniące w 99 % wypadków rolę filtra mechanicznego i biologicznego natomiast filtry przesączające najczęściej przyjmujące postać filtra kaskadowego charakteryzują się położeniem nacisku na filtrację biologiczna (rozbudowane złoża bakterii – o nich czytaj w dziale media filtracyjne). Myślę że wyjaśnienie pojęcia filtr wewnętrzny i zewnętrzny nie jest konieczne J. Szczególnym przypadkiem jest „filtr” UV który za pomocą emisji promieniowania UV eliminuje (o jego właściwym umieszczeniu w systemie filtracji i odpowiedniej eksploatacji – patrz inny dział) z wody szkodliwe substancje takiej jak – zarodniki glonów, bakterie, wirusy itp.
Każdy zakładając nowe akwarium lub urządzając kolejne staje przed trudnym wyborem odpowiedniego filtra. Osobiście uważam iż nie ma filtra (sposobu filtracji wody) dobrego do każdego akwarium albowiem przydatność filtra należy przede wszystkim oceniać biorąc pod uwagę (filtry i ich rodzaje szerzej opisze w dziale filtr dobór urządzenia):
a. wielkość akwarium (jego charakter roślinne, biotopowe ogólne)
b. planowaną obsadę (także charakter mieszkańców, sposób ich odżywiania się, wielkość, tryb życia itp.)
c. możliwość i częstotliwość wykonywania czynności pielęgnacyjnych
Ad a. Wielkość planowanego zbiornika w pewien sposób przesądza o zastosowaniu tej lub innej metody filtracji. Osobiście uważam iż górną granica dla której wystarczająca okaże się filtracja stricte mechaniczna (przy założeniu iż zbiornik jest ustabilizowany i posiada tzw naturalne źródła filtracji biologicznej – np. podłoże, gąbka w filtrze itp) to 80-100 l. Przy większej objętości zbiornika a co za tym idzie większej ilości i większych rozmiarach mieszkańców konieczne staje się zapewnienie wydajnej filtracji biologicznej. Założenie takie moim zdaniem również wskazuje bezpośrednio na rodzaj konieczności nabycia odpowiedniego filtra do mniejszych zbiorników filtr „gąbkowy”, mały filtr mechaniczny na bazie gąbki do większych filtr kubełkowy, kaskada itd. (z uwagi na filtracje biologiczną). Również charakter akwarium wyznacza nam kierunek zastosowania filtracji wody np. w przypadku akwarium roślinnego nie jest konieczna wydajna mechaniczna filtracja.
Ad b. Podobnie jak wielkość akwarium tak i obsada (wszystkie organizmy – ryby krewetki ślimaki rośliny - zamieszkujące akwarium) warunkuje zastosowanie metody filtracji wody. Z uwagi na sygnalityczny tylko charakter tego słowotoku J mogę wskazać przykładowo iż np. pielęgnice (pielęgniczki również) wymagają bardzo wydajnej filtracji mechanicznej i biologicznej (krewetki podobnie J). Proponuje przyszłym właścicielom danego gatunku ryb przed ich zakupem ustalić w oparciu o dostępne źródła chociażby przybliżone wymagania danego gatunku co do parametrów wody. W tym miejscu należy obalić mit – welonki w kuli J - welonka jako ryba o szybkiej przemianie materii dość znacznych rozmiarów wymaga bardzo wydajnej filtracji mechanicznej i biologicznej Howgh.
Ad c. Kolejny problem to możliwość i częstotliwość wykonywania przez początkującego akwarystę czynności pielęgnacyjnych. Generalnie dobre nawyki z początków będą na pewno procentować w przyszłości. Aby ułatwić sobie życie i do minimum skrócić czas potrzebny na prace przy zbiorniku lepiej zapewnić swojemu akwarium wydajną filtracje uzupełnianą podmianami wody. W tym miejscu należy wskazać na problem tzw nadfiltracji często błędnie utożsamiany tylko z deklarowaną przez producenta filtra jego zdolnością do przetoczenia określonej ilości wody przez media filtracyjne na godzinę. Osobiście uważam iż przepływ wody przez filtr w granicach 100-110 % objętości zbiornika na godzinę – patrz szerzej inny wątek na forum w temacie glony) jest zupełnie wystarczający i nie ma sensu kupowanie filtra z większym nadmiarem. Moim zdaniem ważniejszym parametrem jest objętość filtra (powierzchnia czynnego medium filtrującego – zwłaszcza w odniesieniu do filtracji biologicznej np. bioballe, ceramika itp.) i tutaj np. tkwi przewaga filtrów przesączających np. filtrów kaskadowych.
Na koniec (o ile znowu nie najdzie mnie wena J) chciałbym z całym naciskiem podkreślić iż nawet najlepszy system filtracji wody nie zastąpi REGULARNYCH podmian wody o objętości od 10 do 25 procent objętości akwarium. Podmiana wody nie tylko wzbogaca wodę w tlen ale także „rozcieńcza” szkodliwe związki rozpuszczone w wodzie. Podmiana pełni także szereg innych funkcji pomocniczych (np. w wypadku choroby, leczenia, załamania się równowagi akwarium) jednak nie łączących się z pojęciem filtracji J.
jutro o filtrach
To proste pytanie wcale nie jest pozbawione sensu. Każdy uregulowany zbiornik posiada zdolność samooczyszczania się. Istnieją udokumentowane przypadki ze nawet 150l akwaria działały bez filtra – tyle ze trudno mówić w przypadku początkujących pasjonatów akwarystyki o ustabilizowanym akwarium. Najogólniej zadaniem filtracji (filtra) wody w akwarium jest :
- dostarczanie tlenu (opcja najlepsza)
- filtracja mechaniczna i biologiczna (najlepiej moim zdaniem na początku łączyć obie te metody filtracji)
- utrzymywanie wody na stabilnym chemicznym poziomie (o parametrach wody czytaj w innym dziale). Taki sprawny system zapewni usuwanie z wody resztek przemiany materii (amoniak, azotyny, azotany), jej odpowiednie natlenienie (ważne szczególnie w sytuacji chowu ryb ciepłolubnych z uwagi na fakt iż ilość tlenu rozpuszczonego w wodze spada wraz ze wzrostem temperatury) oraz ogólnie pojętą klarowność wody.
W literaturze (oraz co ważniejsze praktyce która wytworzyła wiele wariacji na temat filtracji wody – temat na osobny wątek) rozróżnia się wiele rodzajów filtracji. Osobiście na potrzeby tego działu Czfa proponuje wyróżnić poza filtracją mechaniczną i biologiczną podział odnoszący się stricte do filtrów jako narzędzi filtrujących tj:
- filtry tzw „mokre” i przesączające;
- wewnętrzne i zewnętrzne oraz szczególny przypadek filtr UV
Za filtracje mechaniczną uważa się usuwanie z wody wszelkiego rodzaju zawiesin (np. filtr RO – reverse osmosis – odwrócona osmoza to nic innego jak „dokładna” filtracja mechaniczna) przy czym tylko od zastosowanego medium filtracyjnego (gąbka, wata perlonowa i wszystkie wariacje na ich temat, żwir itp) zależy dokładność tejże.
Filtracja biologiczna to natomiast usuwanie z wody przy pomocy reakcji chemicznych (np. filtr UV) bądź zależności pomiędzy mieszkańcami każdego zbiornika wodnego (bakterie glony itp.) czy też szczególnych mediów filtracyjnych (np. węgiel aktywny) produktów reakcji chemicznych (vide inny watek) szkodliwych dla ryb (głownie pozostałości przemiany materii mieszkańców – amoniak i jego dalsze pochodne). W tym miejscu należy dodać iż spotkać się można również z wyróżnieniem filtracji chemicznej (np. właśnie zastosowanie węgla aktywnego, zeolitu itp.) jednak nie chcę w ramach tego wątku niepotrzebnie komplikować sprawy J.
Kolejny podział odnosi się bezpośrednio do filtrów (piszę o tym w tym dziale albowiem pozwoli to lepiej wyjaśnić zastosowanie tego lub innego sposobu filtracji). Za filtry mokre uważa się filtry całkowicie zalane woda (np. filtry gąbkowe, tzw kubełki itd) pełniące w 99 % wypadków rolę filtra mechanicznego i biologicznego natomiast filtry przesączające najczęściej przyjmujące postać filtra kaskadowego charakteryzują się położeniem nacisku na filtrację biologiczna (rozbudowane złoża bakterii – o nich czytaj w dziale media filtracyjne). Myślę że wyjaśnienie pojęcia filtr wewnętrzny i zewnętrzny nie jest konieczne J. Szczególnym przypadkiem jest „filtr” UV który za pomocą emisji promieniowania UV eliminuje (o jego właściwym umieszczeniu w systemie filtracji i odpowiedniej eksploatacji – patrz inny dział) z wody szkodliwe substancje takiej jak – zarodniki glonów, bakterie, wirusy itp.
Każdy zakładając nowe akwarium lub urządzając kolejne staje przed trudnym wyborem odpowiedniego filtra. Osobiście uważam iż nie ma filtra (sposobu filtracji wody) dobrego do każdego akwarium albowiem przydatność filtra należy przede wszystkim oceniać biorąc pod uwagę (filtry i ich rodzaje szerzej opisze w dziale filtr dobór urządzenia):
a. wielkość akwarium (jego charakter roślinne, biotopowe ogólne)
b. planowaną obsadę (także charakter mieszkańców, sposób ich odżywiania się, wielkość, tryb życia itp.)
c. możliwość i częstotliwość wykonywania czynności pielęgnacyjnych
Ad a. Wielkość planowanego zbiornika w pewien sposób przesądza o zastosowaniu tej lub innej metody filtracji. Osobiście uważam iż górną granica dla której wystarczająca okaże się filtracja stricte mechaniczna (przy założeniu iż zbiornik jest ustabilizowany i posiada tzw naturalne źródła filtracji biologicznej – np. podłoże, gąbka w filtrze itp) to 80-100 l. Przy większej objętości zbiornika a co za tym idzie większej ilości i większych rozmiarach mieszkańców konieczne staje się zapewnienie wydajnej filtracji biologicznej. Założenie takie moim zdaniem również wskazuje bezpośrednio na rodzaj konieczności nabycia odpowiedniego filtra do mniejszych zbiorników filtr „gąbkowy”, mały filtr mechaniczny na bazie gąbki do większych filtr kubełkowy, kaskada itd. (z uwagi na filtracje biologiczną). Również charakter akwarium wyznacza nam kierunek zastosowania filtracji wody np. w przypadku akwarium roślinnego nie jest konieczna wydajna mechaniczna filtracja.
Ad b. Podobnie jak wielkość akwarium tak i obsada (wszystkie organizmy – ryby krewetki ślimaki rośliny - zamieszkujące akwarium) warunkuje zastosowanie metody filtracji wody. Z uwagi na sygnalityczny tylko charakter tego słowotoku J mogę wskazać przykładowo iż np. pielęgnice (pielęgniczki również) wymagają bardzo wydajnej filtracji mechanicznej i biologicznej (krewetki podobnie J). Proponuje przyszłym właścicielom danego gatunku ryb przed ich zakupem ustalić w oparciu o dostępne źródła chociażby przybliżone wymagania danego gatunku co do parametrów wody. W tym miejscu należy obalić mit – welonki w kuli J - welonka jako ryba o szybkiej przemianie materii dość znacznych rozmiarów wymaga bardzo wydajnej filtracji mechanicznej i biologicznej Howgh.
Ad c. Kolejny problem to możliwość i częstotliwość wykonywania przez początkującego akwarystę czynności pielęgnacyjnych. Generalnie dobre nawyki z początków będą na pewno procentować w przyszłości. Aby ułatwić sobie życie i do minimum skrócić czas potrzebny na prace przy zbiorniku lepiej zapewnić swojemu akwarium wydajną filtracje uzupełnianą podmianami wody. W tym miejscu należy wskazać na problem tzw nadfiltracji często błędnie utożsamiany tylko z deklarowaną przez producenta filtra jego zdolnością do przetoczenia określonej ilości wody przez media filtracyjne na godzinę. Osobiście uważam iż przepływ wody przez filtr w granicach 100-110 % objętości zbiornika na godzinę – patrz szerzej inny wątek na forum w temacie glony) jest zupełnie wystarczający i nie ma sensu kupowanie filtra z większym nadmiarem. Moim zdaniem ważniejszym parametrem jest objętość filtra (powierzchnia czynnego medium filtrującego – zwłaszcza w odniesieniu do filtracji biologicznej np. bioballe, ceramika itp.) i tutaj np. tkwi przewaga filtrów przesączających np. filtrów kaskadowych.
Na koniec (o ile znowu nie najdzie mnie wena J) chciałbym z całym naciskiem podkreślić iż nawet najlepszy system filtracji wody nie zastąpi REGULARNYCH podmian wody o objętości od 10 do 25 procent objętości akwarium. Podmiana wody nie tylko wzbogaca wodę w tlen ale także „rozcieńcza” szkodliwe związki rozpuszczone w wodzie. Podmiana pełni także szereg innych funkcji pomocniczych (np. w wypadku choroby, leczenia, załamania się równowagi akwarium) jednak nie łączących się z pojęciem filtracji J.
jutro o filtrach