Miało być 112l, ale wprost proporcjonalnie do ilości przeglądanych galerii rosła wielkość akwarium, niestety 240l (120x40x50) okazała się górną granicą
Z racji sporej ilości światła w całym mieszkaniu (no może poza łazienką i przedpokojem, ale tam trochę ciasno) i nieco ograniczonego budżetu wybór padł na LT…
Obecnie stoi sobie dziewicza (nie sprawdzone organoleptycznie) 240-stka z ziemią na spodzie, bazaltem 1 - 4 mm (choć po płukaniu bardziej 2 – 4 mm:)) i gdzieniegdzie pseudo plażą z pisaku kwarcowego. Pokrywy brak.
W otoczeniu szybnym znajdują się również niewielkie korzenie porośnięte nieśmiało mchem.
Roślinność (o ile się utrzyma), to na chwilę obecną:
Bacoba carolinana,
Nawódka tajlandzka,
Cryptocoryna,
Anubias,
Microsorium,
Wgłębka,
Najas,
Nurzaniec,
Rogatek,
Kabomba,
Limnofilia sessiflora,
Hygrophilia difformis,
trawnikowate,
wspomniane wcześniej mszątka
oraz te, które nie zostały wylegitymowane.
Trochę techniki:
Oświetlenie: belka – halogen LED 3x10W (2x6500K i 1x 3000K) w razie potrzeby będzie dokładka.
Zakładam, że ewentualne braki w widmie dla roślin uzupełni światło dzienne zobaczę na ile skutecznie.
Filtracja: wewnętrzna 900l/h
Woda - kranex
Temp. 25 st.
Parametry (akwa niedawno ruszyło):
Ph - ok. 7
Gh - ok. 7
Kh - ok. 6
(testy są pasiakowe, więc orientacyjne)
Do wytrwałych, którym udało się przebrnąć przez powyższe wielka prośba o weryfikację obsady, bo nie chcę przedobrzyć:
- kirys sierpoplamy (Hastatus) - 10 szt.
- Neon Innesa - 15 - 20 szt.
- zwinnik jarzeniec - 6 - 10 szt.
- otosek - 6 szt.
- gupik - 6 samców
Domyślam się, że gupik nieco odstaje od reszty, ale to był warunek większego akwa
Pozdrawiam i życzę łagodnej krytyki
H.
Ps. Jakoś strasznie dużo tego pisania wyszło...
i odpieranie ataku glonów 
![:]](./images/smilies/yeah.png){kind=small}