Nawożenie po restarcie

Zaczynasz przygodę z akwarystyką? Koniecznie przeczytaj ten dział :!:
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#1

Post autor: marcinzabki29 »

Witam. Niedługo - mam nadzieję - będę po restarcie. Od jakiegoś czasu nawożę gotowym nawozem JBL Ferropol i Ferropol 24
Rozbiłem dawki na dzienne. Roślinką naprawdę one służą.
CO2 będę podawał cały czas. Oświetlenie to 2x36 i 1x30 wat.
Zakupiłem niedawno ledy w rurze jak T5 1m długości.
Zamierzam to tez podłączyć. Filtra nie będę mył a woda w połowie - mniej więcej - będzie z mojego akwa.
Będzie substrat JBL Aquabasic plus a na to mój żwirek. Plaża chyba nie ma tu znaczenia.
Moje pytanie - kiedy zacząć ponownie nawozić :?: I przy okazji czy świecić tak jak dotąd 30 wat 12 godzin
a 2x36 wat ponad 10 godzin. No i te ledy też będą się świeciły razem z 30 wat. czy może na początek krócej :?:
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21847
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#2

Post autor: Lech-u »

Zapomniałeś napisać ile litrów będzie w akwarium.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#3

Post autor: marcinzabki29 »

Że tak powiem starej wody tak ze 120 litrów uda mi się odzyskać.
Kubeł nie będzie myty - drugi będzie świeży.
Akwarium oczywiście 240 l
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21847
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#4

Post autor: Lech-u »

marcinzabki29 pisze:Będzie substrat JBL Aquabasic plus a na to mój żwirek
marcinzabki29 pisze:Filtra nie będę mył
marcinzabki29 pisze:woda w połowie - mniej więcej - będzie z mojego akwa
Proponuję Ci zacząć od takiego manewru (pozwól, że zacytuję sam siebie z innego wątku):
Lech-u pisze:Przy przenoszeniu podłoża, roślin, wody, filtra i wszystkich innych drobiazgów z jednego akwarium do drugiego, NIE wykonujesz zakładania zbiornika (z biologicznego punktu widzenia).
Robisz coś na podobieństwo zmiany aranżacji w istniejącym zbiorniku.

Pamiętaj tylko, żeby na czas wyciągania podłoża ze starego akwarium najpierw odłowić ryby. Żeby nie pływały w mętach, bo i po co?

Po przeniesieniu podłoża i przełożeniu wszystkiego z jednego zbiornika do drugiego, ja bym tylko częściowo dolał nowej wody. A po kilku dniach bym uzupełnił resztę brakującej wody. Czyli stopniowe dodawanie nowej wody.

Moje przenoszenie z 375 do 500 wyglądało tak: najpierw zlałem tyle wody ile mogłem pomieścić w różnych pojemnikach (ponad 180 l.). Potem odłowiłem wszystkie ryby. Potem wyrwałem rośliny (do miski z wodą z akwarium). Potem łopatką wygrzebałem całe podłoże, przenosząc je od razu do nowego (czystego i odpowiednio ustawionego akwarium). Jeśli musisz uzupełnić podłoże, to zmieszaj ze starym (lub daj po spód starego podłoża) i przy wkładaniu do nowego będziesz miał odpowiednią ilość. Potem robisz nową aranżację (rośliny, korzenie, zameczki i inne). Potem wlewasz starą wodę z baniaków do nowego akwarium. Potem podłączasz wszystkie media (filtry, grzałki, światło itp). Przelewasz resztę wody ze starego akwarium. Jak opadną męty na dno lub do filtra, to wpuszczasz ryby (nie powinno to zająć więcej niż godzinę lub dwie). Uzupełniasz częściowo wodę (np. z kranu lub RO - w zależności jakiej używasz do uzupełnień). Po kilku dniach dolewasz nowej wody do pełna i po zabawie.

To nowe akwarium nie musi dojrzewać, jeśli zrobisz tak jak Ci powiedziałem.

Powodzenia.

PS. I. Jeśli masz możliwość, to niech filtr cały czas pracuje w zbiorniku tymczasowym (wiadrze) tym, gdzie będą ryby na czas przenosin. Jeśli nie możesz podłączyć filtra, to chociaż napowietrzanie.

PS. II. pierwsze czyszczenie filtra zrób w terminie wyznaczonym do czyszczenia w starym akwarium.
PS.III. Żeby nie zasyfić filtra za bardzo załóż gąbkę na ssanie (lub prefiltr), bo przy przenoszeniu podłoża będzie sporo wzburzonego syfku dennego.

Pochwal się, czy zrobiłeś jak Ci poradziłem. No i jaki efekt!
A więc nawożenie stosujesz tak samo jak w poprzednim akwarium, bo nic się nie zmieni.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#5

Post autor: marcinzabki29 »

Rozumiem że nic się co do nawożenia nie zmienia, dalej nawożę jak do tej pory.
Dzięki za instrukcję - postaram się w miarę możliwości dostosować.
Stary żwir muszę przepłukać - pełno w nim syfu.
Tak pomyślałem że jak będę przelewał wodę po odłowieniu ryb i wyrwaniu roślin,
czyli będzie dobrze wzburzona to może wlewać do wiader przez np: gazę.
Zawsze trochę syfu zatrzyma. Cy Ty na to :?:
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21847
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#6

Post autor: Lech-u »

marcinzabki29 pisze:Cy Ty na to
Bez sensu. Syf jest potrzebny.
I tak będzie syf w nowym akwarium.
A w trakcje wyjmowania żwiru ze starego akwarium ulegnie wystarczającemu przepłukaniu (zostaw z 15 cm wody i wtedy wyjmuj żwir). Nie płucz bardziej bo straci "życie" z siebie.

Wodę megamętną możesz przepuścić przez jakaś gazę. Zatrzyma większe męty, ale i tak zawartość bakteryjna przeleci. Ale ja nie puszczałem przez żadną gazę tylko lałem z syfem ile wlezie.

-- 14 maja 2015, o 09:49 --
marcinzabki29 pisze:Rozumiem że nic się co do nawożenia nie zmienia, dalej nawożę jak do tej pory.
Tylko z czasem dostosujesz ilość nawozów do nowej pojemności akwarium.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#7

Post autor: marcinzabki29 »

Akwarium będzie to samo.
To nie płukać żwiru :?:
W wątku restart Rogatek wydedukował że moje problemy z dużą ilością NO3 i innych
parametrów są właśnie w starym podłożu. Ze jest tam dużo syfu i to powoduje
takie wysokie parametry. Poza tym muszę najpierw wyjąć stary żwir, bo będzie
substrat pod żwir.
To teraz to już nie wiem. Płukać - nie płukać. Już myślałem że wiem co robić a tu proszę :cry:
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21847
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#8

Post autor: Lech-u »

Im więcej wypłuczesz tym bardziej zbliżasz się do "stawiania nowego zbiornika"
Im więcej zostawisz nie płukanych rzeczy, tym bliżej masz do "zmiany aranżacji " w dojrzałym zbiorniku.

Oczywiście, że możesz wypłukać. Wtedy lepiej byłoby dać trochę czasu na ustabilizowanie się parametrów w akwarium.

Ja Ci podałem sposób jak bezboleśnie przesiąść się na nowe akwarium, bez konieczności przechodzenia przez cykl azotowy jak to ma miejsce w nowym akwarium.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#9

Post autor: marcinzabki29 »

Ponieważ wolę "zmianę aranżacji" to nie będę zbytnio płukał.
Zbytnio - dziwnie brzmi. Sam nie wiem.
Tyle miałem sraluchów - niektóre jeszcze są, że myślałem że żwir trzeba wypłukać.
Ale skoro nie to tyle co się wypłucze przy wybieraniu.
Zostawię tak jak Mówisz trochę wody i będę go wtedy wybierał.
A jak będę spuszczał resztę wody to przez jakąś gazę itp.
Tak będzie chyba dobrze. :?: :?: :?: :?:
Chodzi o to żebym mógł ryby w miarę szybko z powrotem do akwarium wpuścić.
Nie musi to być tego samego dnia, będą w zastępczym akwarium.
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21847
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#10

Post autor: Lech-u »

marcinzabki29 pisze:Nie musi to być tego samego dnia, będą w zastępczym akwarium.
To masz strasznie dużo czasu!
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#11

Post autor: marcinzabki29 »

Włożę im do akwarium filtr wewnętrzny z dużego i myślę że mogą
spokojnie dobę wytrzymać.

To jak z tym co pisałem - może tak być :?: :?: :?:
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21847
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#12

Post autor: Lech-u »

marcinzabki29 pisze:To jak z tym co pisałem - może tak być
Tak
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#13

Post autor: marcinzabki29 »

Już po restarcie. nie wiem czy dobrze ale podaję połowę dawki gotowego nawozu.
Już zauważyłem pierwszy nowy listek i jest cały nic go nie podgryza.
Niech wam bocję będzie jak najlepiej w nowych domach
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

sylwekw
Maniak
Posty: 926
Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
Lokalizacja: Okolice Nieporętu
Płeć:

Nawożenie po restarcie

#14

Post autor: sylwekw »

Ale intensywny dialog dwóch użytkowników :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kącik Początkującego Akwarysty”