Najpóźniej do sobotniego wieczora muszę pozbyć się drobnego, białego piasku z dna. Wiąże się to oczywiście z całkowitą reorganizacją zbiornika.
Flora - mały Heniek, kurtyna z nurzańca na tylnej szybie, do tego Limnophila aromatica, Ludwigia, Micranthemum umbrosum i Sagittaria subulata - ma zostać w całości przeniesiona do "nowego" akwarium. Uzupełniona zostanie sporym korzeniem obsadzonym Spiky Moss.
Moja największa bolączka:
Jakie podłoże zastosować ?
Myślałem nad średniej granulacji żwirkiem bazaltowym, ale co sypać pod niego?
O ziemi ogrodowej na forach wypowiadają się różnie. Substraty i gotowe podłoża akwarystyczne do najtańszych nie należą.
A może zostawić sam bazalt? Nie wydaje mi się jednak, żeby coś na nim dobrze rosło.
Niemyty filtr i 30-50% wody zostanie, resztę uzupełnię kranówką.
O czymś jeszcze powinienem pomyśleć, zanim w sobotnie popołudnie zabiorę się za "remont"? Coś pominąłem, zapomniałem czegoś?
Jakie podłoże (koniecznie ciemne, czarne lub brunatne) możecie polecić zamiast bazaltu?
Obsada:
bojownik (mej lubej) + 10 sztuk RC (w tym 3-4 spodziewające się potomstwa
).Wkrótce dołączą stada Neona Inessy i Danio Margaritatus (tak, wiem - mogą podgryzać bojownika, liczę się z koniecznością oddania).
Oświetlenie:
24W 10000K Aquastar + 15W Narva Daylight 865 (uruchomiona zostanie po restarcie).
Nawozy:
Płynny węgiel (1-2 dawki dziennie).
Filtr:
Aquael Turbo 500 (ceramika+gąbka)
Jutro lub w piątek muszę zrobić zakupy, więc będę wdzięczny za krótkie, treściwe odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Dawid
Jeśli umieszczam post w nieodpowiednim dziale proszę o przeniesienie.
P.S.
Sprzedam 10kg drobnego piasku!
to go syp.
