Przygoda z muszlowcami.
-
- Uczestnik
- Posty: 26
- Rejestracja: pt gru 05, 2008 9:10 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Przygoda z muszlowcami.
Nie poczuwam się początkującym akwarystą, ale muszlowce będą dla mnie prawdziwym wyzwaniem. Proszę więc o parę wskazówek na początek (obsada akwarium), a przede wszystkim proszę o wskazanie sklepu gdzie ostatnio widzieliście te rybki w sprzedaży.
Z poważaniem,
-
- Zapaleniec
- Posty: 490
- Rejestracja: śr paź 30, 2013 7:37 am
- Lokalizacja: Pruszków/Warszawa
- Na imię mam: Kamil
- Płeć:
Re: Przygoda z muszlowcami.
O ile zapewnisz muszlowcom muszle i odpowiednie parametry wody, to nie są to trudne ryby w hodowli, więc bez obawMarek Robert pisze:Nie poczuwam się początkującym akwarystą, ale muszlowce będą dla mnie prawdziwym wyzwaniem. Proszę więc o parę wskazówek na początek (obsada akwarium), a przede wszystkim proszę o wskazanie sklepu gdzie ostatnio widzieliście te rybki w sprzedaży.
Wskazówki otrzymasz o ile powiesz coś więcej o akwarium jakie planujesz (wymiary, propozycja wystroju itp).
Jest wiele sklepów gdzie można kupić muszlowce, pytanie tylko o jaki gatunek Ci chodzi, bo rzecz jasna są mniej i bardziej popularne
Także napisze coś więcej to będziemy doradzać
Kamil.
[650L] Labirynty Azji Południowej...
[160L] Szybciej płynące wody Azji...
[160L] Mała rafa...
[650L] Labirynty Azji Południowej...
[160L] Szybciej płynące wody Azji...
[160L] Mała rafa...
-
- Uczestnik
- Posty: 26
- Rejestracja: pt gru 05, 2008 9:10 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Przygoda z muszlowcami.
Opis zbiornika:
Pojemność: 112l.
Oświetlenie: 2x 18W standardowa.
Filtracja: wewnętrzny "głowica" Aqua Clear
Napowietrzanie: z filtra.
Ogrzewanie: 150W AQUAL
Nawożenie i CO2: brak.
Podłoże: piasek kwarcowy
Rośliny: anubias, pelia.
Dekoracje: kamienie, korzeń
Aktualna obsada: neonki, gupiki Endlera, 1x mieczyk jabłkowy, ślimaki Anentome Helena, krewetki red i (1-2 cm)
Planowana obsada:
- Neolamprologus multifasciatus - ?+?
Pojemność: 112l.
Oświetlenie: 2x 18W standardowa.
Filtracja: wewnętrzny "głowica" Aqua Clear
Napowietrzanie: z filtra.
Ogrzewanie: 150W AQUAL
Nawożenie i CO2: brak.
Podłoże: piasek kwarcowy
Rośliny: anubias, pelia.
Dekoracje: kamienie, korzeń
Aktualna obsada: neonki, gupiki Endlera, 1x mieczyk jabłkowy, ślimaki Anentome Helena, krewetki red i (1-2 cm)
Planowana obsada:
- Neolamprologus multifasciatus - ?+?
Z poważaniem,
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Przygoda z muszlowcami.
W moim akwarium z muszlowcami wielopręgimi nie stosuję ogrzewania, ryby bardzo dobrze to znoszą.
To co moim zdaniem najistotniejsze to odpowiednie podłoże - dosć drobny piasek, bardzo wydajna filtracja (moim zdaniem ten wewnętrzny nie wystarczy przy rozrastającej się kolonii), dużo muszli, które ryby obiorą za mieszkania, zakopią itp., odpowiednio dobrana obsada.
Mam nadzieję, że nie aktualnej obsady połączyć z muszlowcami? To jest bardzo zły pomysł.
Generalnie w dobrze urządzonym i funkcjonującym akwarium to ryby te (multifasciatusy) są zupełnie bezproblemowe.
Trzeba uważać na elementy dekoracyjne - muszą być stabilnie ustawione, bo ryby te potrafią zrobić totalne wykopki. Niekiedy sterty sięgają do połowy wysokosci szyby i wyżej.
To co moim zdaniem najistotniejsze to odpowiednie podłoże - dosć drobny piasek, bardzo wydajna filtracja (moim zdaniem ten wewnętrzny nie wystarczy przy rozrastającej się kolonii), dużo muszli, które ryby obiorą za mieszkania, zakopią itp., odpowiednio dobrana obsada.
Mam nadzieję, że nie aktualnej obsady połączyć z muszlowcami? To jest bardzo zły pomysł.
Generalnie w dobrze urządzonym i funkcjonującym akwarium to ryby te (multifasciatusy) są zupełnie bezproblemowe.
Trzeba uważać na elementy dekoracyjne - muszą być stabilnie ustawione, bo ryby te potrafią zrobić totalne wykopki. Niekiedy sterty sięgają do połowy wysokosci szyby i wyżej.
-
- Uzależniony
- Posty: 568
- Rejestracja: czw lis 27, 2014 2:54 am
- Lokalizacja: Warszawa, Kabaty
- Na imię mam: Pawel
- Płeć:
Przygoda z muszlowcami.
W kwestii stabilnego ustawienia cięższych elementów dekoracyjnych, które po podkopaniu by mogły nawet uszkodzić szkło: nie stawiać na piasku! ja podkleiłem je kawałkami pianki poliuretanowej tylko w miejscach styku z dnem i ustawiłem bezpośrednio na dnie=szybie i wtedy nasypałem piach a potem wrzuciłem muszle