FAWA.pl

Witam

Prawdopodobnie we wtorek (czyli jutro) będę startować akwarium.

Wymiary 50x30x35, miało być 50x30x30, ale nie mieli i jest z wysokością 35. Nie wiem ile to ma litrów, 52, 53 jakoś tak chyba, ale na ilość rybek będzie traktowane jak 45 litrów.
Filtr Kaskadowy Auqael FZN-2, założyłam na wlot gabkę, a do środka dokupiłam ceramikę, czyli w środku jest gąbka i ceramika.
Grzałka aquael gold 50W, teraz boje się, że ma za słaba moc, ale u mnie w domu jest ciepło, więc mam nadzieję, ze da radę.
Pokrywa, 1 świetlówka 15 W.
Żwirek kwarcowy czarny, granulat 2-3mm, podobno nie posiada ostrych krawędzi, 10 kg, więc chyba starczy.

Czy jest ktoś z Bielan kto ma dojrzały i zdrowy zbiornik i chciałby się podzielić wodą aby ułatwić start?

Dodatkowo pytanie, mam ziemię do kwiatków AthenA BLUMENERDE czy nada się jako podłoże pod żwirek do akwaroum, czy jest bezpieczna, ktoś stosował?

Cześć Aga. Witaj na Fawie
Osobiście bym ta ziemię zaryzykował. Teoretycznie powinna być ziemia ogrodowa najtańsza bez dodatków. Przy pierwszym baniaku zwracałem na to uwagę, przy drugim mniej, przy trzecim już kombinowałem z dodawaniem torfu, kulek GT i co mi tam w ręce wpadło. I w każdym wypadku efekt podobny. Czyli nic złego się nie działo. Aczkolwiek, jeśli to Twój pierwszy baniak to trzeba się zastanowić. Może być wysyp glonów, może uwalniać jakieś składniki do wody. Ale może i nic nie być.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Cześć
Za twoja radą pojawiłam się i tu Waham się własnie co z tą ziemią zrobić czy ryzykować czy nie, ma w opisie między innymi: Jest podłożem wyprodukowanym na bazie torfu wysokiego, wzbogacona w niezbędne dla wzrostu i rozwoju roślin nawozami, mikro i makro elementami. pH 5,5-6,5.

Dla świętego spokoju zakup zwykłą ziemię uniwersalną.
Aczkolwiek ja bym zaryzykował.
Nie wiem jak inni, ale ja zawsze daje na ziemię warstwę piasku, dopiero później żwirek. Dobrze jakby ziemia nie dochodziła do szyb, bocznych i przedniej. Odwiedź dział giełda, tam znajdziesz roślinki, a na start potrzeba ich sporo.

No właśnie ja też bym ryzykował i dał. Na pewno w akwarystyce jest duzo sytuacji tak bo tak. A nawozy aktywne znanych marek to niby bezpieczniejsze.
Na początek ryb nie dasz. Jak dasz dużo roślin to powinny ustabilizować baniak. Walizka testów jest, a jak nie ogarniesz glonów to się restart zrobi

Ja dla odmiany daje torf niski do ziemi i karemzyt. A na wierzch rozkruszone kulki lub glinę coby żelazo bylo

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Alishia pisze: wzbogacona w niezbędne dla wzrostu i rozwoju roślin nawozami, mikro i makro elementami

Też bym się nie zastanawiał tylko siup do akwa

Alishia, to już są trzy głosy za, więc do dzieła

No. A jak coś sp....sz to napiszesz że my źle doradzilismy i jako gentlemany mamy przyjechać i naprawić we własnym zakrwsie

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Hehe przekonaliście mnie, w razie czego zapraszam do siebie i restartujecie zbiornik
Tak, będę miała sporo roślin więc powinny dać radę.
Jeszcze jedno pytanie, no może dwa
Pierwsze, czy na ziemię można położyć taką siatkę drobną, dokładnie jest to moskitiera na okna kupiona w Leroy Merlin? aby odgrodzić ziemię od żwirku. Zostawię odstępy od szyb.
Drugie, kłaść na tą ziemie jeszcze pokruszone kulki nawozowe z zoologicznego?

Odpowiedz na oba pytania jednocześnie.
A jaka już masz ochotę
Co zrobisz to będzie ok

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Alishia pisze: AthenA BLUMENERDE czy nada się jako podłoże pod żwirek do akwaroum, czy jest bezpieczna, ktoś stosował?

Ja stosowałem. I jest OK.

Alishia pisze: Pierwsze, czy na ziemię można położyć taką siatkę drobną, dokładnie jest to moskitiera na okna kupiona w Leroy Merlin? aby odgrodzić ziemię od żwirku. Zostawię odstępy od szyb.

Tak. Najlepiej kup czarną i zawiń w nią ziemię. Czyli siatka na dno, na to ziemia, potem zawijasz nadmiar siatki i na to żwirek.

Alishia pisze: Drugie, kłaść na tą ziemie jeszcze pokruszone kulki nawozowe z zoologicznego?

Nie potrzeba. Ale i nie ma zakazu.

Nigdy siatki nie stosowałem i było ok. Kulki raczej zbędne bo w ziemi masz już wszystko.

rupert pisze: Nigdy siatki nie stosowałem i było ok.

Jasne. Tak też można.
Jeśli jest siatka to wygodniej się usuwa rośliny z korzeniami.
Po prostu można odciąć korzenie tuż nad siatką i się nic nie muli.

Z siatką jest czyściej (niekiedy).

Dzięki za poradę Lech-u zawinęłam ziemię w siatkę, mam nadzieję, że właśnie dzięki temu przy jakiś zmianach uniknie się syfu za dużego w akwarium. Na to żwirek, czarny kwarcowy, dziś przyszedł. Korzenie i kamienie ustawione, trochę wody już weszło do baniaka, reszta jutro jak się odstoi, jutro też rośliny, część czeka, druga część jutro przyjdzie. Aranżacja w zbiorniku będzie leśna, mam nadzieję, że wyjdzie. Czyli jak się zajrzy do baniaka będzie się miało wrażenie, że patrzy się na skrawek lasu, przynajmniej taki jest plan Na początku przez zatrzęsienie roślin nie będzie to wyglądało tak jak powinno, ale na start trzeba ich dużo, później jak już wszystko ruszy części roślin się pozbędę. Zakładając, że wszystko ładnie ruszy przy tym słabym świetle co mam, ale rośliny dobrałam mało wymagające świetlnie, więc jestem dobrej myśli. Dzięki wszystkim za rady

Zaraz zaraz. A gdzie zdjęcia?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Jak już będzie gotowy, wtedy będą zdjęcia

Alishia pisze: Jak już będzie gotowy, wtedy będą zdjęcia

To wstaw na początek zdjęcie samej siebie.

Akwarium nie jest takie ważne...

Zapomniałeś Lechu dodać, że preferowane zdjecia, oczywiście wynikające z faktu, że lato w pełni, są w stroju kąpielowym dwuczęściowym

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Alishia pisze: zawinęłam ziemię w siatkę

Błąd, każda roślina posadzona na siatce jest jednorazowa.
Już jej nigdy nie przesadzisz.

miro pisze: Błąd, każda roślina posadzona na siatce jest jednorazowa.
Już jej nigdy nie przesadzisz.

A to dlaczego?
Rośliny "korzenne" po prostu odcina się na poziomie siatki (nożyczkami) i masz gotowa roślinę do przesadzenia. Z systemem korzeniowym o długości ok. 2-5 cm (w zależności od ilości żwirku na ziemi). Sprawdza się idealnie.

No spróbuj przyciąć kryptokorynę , już po niej. A jak ma dostać się do siatki. ? Trzeba zdemolować cało podłoże.
Roślina posadzona bez siatki może być wyciągnięta w każdej chwili tylko trzeba zrobić to delikatnie i nic się z wodą nie dzieje.

miro pisze: No spróbuj przyciąć kryptokorynę , już po niej.

No nie wiem.
Nie raz, nie dwa tak robiłem i nigdy nic się z nią nie stało. Nie wiem dlaczego miałoby to jakoś zaszkodzić kryptokorynie.
Moja metoda sprawdza się właśnie na kryptokorynach i żabienicach (głównie). Bo wszelkie łodygowce po prostu odcinam tuż nad żwirem i po sprawie.

W przypadku młodych (małych) roślin Lechu ma racje. Natomiast weźmy taką żabienice jak moja. Która spokojnie ma ponad metrowe korzenie zostaw jej 2-3 cm korzeni to raczej nic z niej nie będzie. Z większymi krypciami może być podobnie.

rupert pisze: Która spokojnie ma ponad metrowe korzeni

Przecież i tak tych metrowych korzeni nie wyrywasz, bo to jest "ruina" w akwarium.

Niezależnie od ewentualnych problemów przy wyrywaniu, ja wolę zastosować siatkę na ziemię. Mam poczucie, że mi nie "pyli" i nie "muli" w czasie prac z roślinami.
Na pewno także bez tej siatki można mieć "ziemniaka" i też będzie OK.