Termofiltry

[kkw]

Zawsze wydawało mi się że (pomijając cenę) to idealne rozwiązanie. Jak chyba większość z Was nie lubię jak w akwarium plącze mi się za dużo sprzętu. Ale wygląda na to że rozwiązanie nie jest zbyt popularne. Aquael coś takiego w ofercie miał, ale się wycofali. Pozostaje Eheim.
Pytanie - czy są jakieś inne powody (poza ceną) dla których jest to mało popularny typ filtra?

Przychodzi mi do głowy kilka możliwych:
- zarastanie grzałki w filtrze
- podwyższona (chyba???) temperatura w filtrze źle wpływa na bakterie nitryfikacyjne
- większa awaryjność układu 2w1 niż gdy każdy z elementów jest osobno
- większa elastyczność w sytuacji, gdy każde z urządzeń można dobrać oddzielnie

Czy jednak cena jest głównym powodem?

[Lech-u]

Przychodzi mi do głowy kilka możliwych:
- zarastanie grzałki w filtrze
- podwyższona (chyba???) temperatura w filtrze źle wpływa na bakterie nitryfikacyjne
- większa awaryjność układu 2w1 niż gdy każdy z elementów jest osobno
- większa elastyczność w sytuacji, gdy każde z urządzeń można dobrać oddzielnie

Czy jednak cena jest głównym powodem?

Żaden z powyższych powodów (oprócz ceny) nie jest prawdziwy.
Grzałka nie zarasta. Jest to grzałka metalowa, którą idealnie się czyści jak czyścisz filtr.
Temperatura nie jest podwyższona, bo woda non stop przepływa koło grzałki (nie wolno włączać grzałki jak filtr nie działa)
Awaryjność? Nie wiem. Raczej nie (sądząc po moich termofiltrach).
TermoFiltr jak każdy filtr należy dobrać do wielkości akwarium. W termofiltrze jest grzałka, która uruchamia się tylko jak potrzeba. I jej wielkość daje radę do konkretnego akwarium.

Używam termofiltra EHEIM z serii prof. II już jakieś 10 lat lub więcej. I jest bezawaryjny. I nie mam złomu w akwarium.