FAWA.pl

Witam,

Czy ktoś ma i używa takich prefiltrów ?
Różne są opinie na ich temat i jestem ciekawy czy komuś posłużyły dłużej niż kilka miesięcy.

Ja nie używam.
Ale czytałem jakiś czas temu na dolnośląskim forum akwarystycznym, że niestety cieknie.

Poczytaj cały wątek:
http://www.dfa.net.pl/prefiltr-zewnetrz ... t1426.html

Nikt sie o nich nie wypowiada wiec nie ma co sie nimi interesowac

No ja zakupiłem taki filtr (hw 602A) - jak dostanę to zdam relację.
Rozmawiałem z gościem, który je sprowadza i mówił, że faktycznie początkowe partie chińczyki coś spierniczyły i albo ciekły już od początku, albo pękały nagminnie uchwyty. Obecne są już podobno poprawione - zamówiłem więc w przyszłym tygodniu będzie. Przy okazji zamówiłem nowe węże JBL ciemne.
Mam kubełek hw 302 i jako prefiltr miałem gąbkę, ale i tak dokładnie nie czyściła a przy jej wyjmowaniu część brudu wyleciała znowu do wody. Postanowiłem nie wkładać łap do baniaka tak więc zobaczymy co z tego będzie

Sam pomysł niezły, tylko jak widzę ceny tego czegoś, co nawet nie ma pompki, to chyba kupiłbym używkę classica 2213 i z niego zrobił prefiltr, połączył kubły szeregowo itp.

Może i tak tylko ja nie jestem przekonany do używek - na allegro są dwie jedna 70zł a druga 115zł. Poza tym ten 602 ma ok 1,5l pojemności i dzięki temu jest nie dużych rozmiarów - do mojego baniaka wystarczy. No i kosztuje 44zł więc jak za komplet to nie dużo (myślałem nad filtrem narurowym, ale koszty wychodziły x2)

Tez w końcu się na niego zdecydowałem i kupilem (602A). 50 zł to nie majątek a czyszczenie gąbki założonej na wlot było malo komfortowe i mnóstwo syfu wracalo z powrotem do baniaka. zobaczymy z czasem jak jakościowo się spisze, połączony jest z kubelkiem hw-302. mam zamiar smarowac często uszczelki wazelina techniczna aby jak najdłużej zachować ich żywotność.

Też tak uważam. a wydaje mi się, że 2 tyg powinien ten 602 wytrzymać (przynajmniej u mnie). ja dodatkowo zamiast jednej gabki mam zamiar wsadzić watę JBLa.
Dziś przyszły nowe węże ciemne. Jutro powinien być prefiltr.

lukasz3112 pisze:ja dodatkowo zamiast jednej gabki mam zamiar wsadzić watę JBLa.

No.. To rzeczywiście wydłuży okresy między konserwacjami.

lukasz3112 pisze:Też tak uważam. a wydaje mi się, że 2 tyg powinien ten 602 wytrzymać (przynajmniej u mnie).

Ciekawe jak spadnie przepływ przez filtr przy takim rozwiązaniu?
Zrób doświadczenie: zmierz przepływ przed zamontowaniem przedfiltra, po tygodniu od zamontowania i po dwóch tygodniach.

Nie mam brudzących bardzo rybek więc 2 tyg oceniam na realny czas. Neonki i gupiki endlera nie robią tyle co welonki

-- Pt cze 20, 2014 8:17 pm --

Dziś minął tydzień odkąd zamontowany 602a. Po otwarciu syfku było mało więc mogę w 100% powiedzieć, że będę go otwierał raz na 3-4tyg. Za każdym razem uszczelka będzie nasmarowywana więc nie powinno być z nią problemów.

Ja swój otworzyłem po 2tyg i 2 dniach i faktycznie syfu bardzo dużo nie było i przez te 2 tyg nie zauważyłem spadku przepływu.
Powiem tak, dużo lepiej się czyści taki filtr zewnętrzny niż gąbkę założoną na rurkę jako prefiltr.
Teraz tylko kwestia jak będzie z jakością samego filtra, ile nam wytrzyma ale skoro jest już z innego tworzywa to może nie będzie tak źle.

rutek024 pisze:Powiem tak, dużo lepiej się czyści taki filtr zewnętrzny niż gąbkę założoną na rurkę jako prefiltr.

Dlaczego lepiej?
Łatwiej? Mniej syfu zostaje w akwarium? Szybciej?

Ja używam od niedawna prefiltra Eheim. Ma taki plastikowy koszyczek w którym jest gąbka. Wyjęcie tego z akwarium nie powoduje powstawania chmury syfu w wodzie. Za to muszę czyścić raz na 3-4 dni (duże pielęgnice południowoamerykańskie mają kupy jak chałupy). Ale tak samo miałbym też z prefiltrem narurowym (tak myślę).

Czy szybciej to może nie bo do wypłukania są 3 gąbki, a nie jedna.
Dużo mniej syfu jest w akwarium no i przy wyciąganiu zawsze była masakra, robiła się mgła brudu w wodzie.
Łatwiej tak, nie trzeba wyciągać z akwa, straszyć rybek (chociaż w sumie to nie wiem czy one się boją bo jak tylko włożę rękę do zbiornika to np. pielęgniczka ramireza podpływa i dziobie mnie po ręku zamiast uciekać i się chować)
Gąbkę na wlocie wody musiałem czyścić raz w tygodniu bo zauważalnie spadał przepływ wody, a tutaj po 2 tyg było ok.
Również mniej miejsca zajmuje w zbiorniku i łatwiej przymaskować samą rurkę bez żadnej gąbki.

Najbardziej to mnie jednak denerwował ten syf przy wyciąganiu, również zastanawiałem się nad tym prefiltrem Eheima ale skusiłem się wypróbować chińczyka i zobaczę jak to się sprawdzi jeszcze w dłuższym okresie użytkowania.
Na chwilę obecną jestem zadowolony.

Rutek024 kup sobie tylko jakiś silikon do uszczelki lub wazelinę. ja otwierając czy duży kubełek czy ten mały mam zamiar za każdym razem nasmarowywać uszczelkę i myślę, że nie będzie źle
poza tym gwarancja jest roczna gdyby był problem z uchwytami. A uszczelki można dokupić.

rutek024 pisze:jakiś silikon do uszczelki lub wazelinę

Polecam odwiedzenie najbliższego sklepu dla nurków. Tam mają rewelacyjne silikony do uszczelek. Jedna tuba wystarczy na kilka ładnych lat. Sprawdzone i używane przeze mnie od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.

Odkopuję.

Ciekaw jestem opinii tych prefiltrów
I jak? Ciekną, nie ciekną?

Zastanawiam się nad zakupem HW-602A...

Swojego HW 603A kupiłem ponad 2 lata temu. Używam go cały czas, najpierw w JBL e1501 teraz w Eheim 2217. Nic nie cieknie, nic się nie złamało. Na prawdę ułatwia dbanie o filtr, mniej syfu. Jedynie po tym czasie dla gąbka jest już pomału do wymiany. Co do zrobienia z małego Eheima prefiltr, warto pamiętać, że tam są węże 12/16 a nie 16/22.

Wysłane z mojego fotela przy pomocy mojego paluchem

Rozumiem, że w prefiltrach HW-60x średnica węży to 16/22, tak?

W 603A tak, 16/22

Wysłane z mojego fotela przy pomocy mojego paluchem

Kup sobie prefiltr ehaim też 16/22 ja taki mam usiebie unimaxe 250.