Czyścić kubeł czy nie?
-
- Uzależniony
- Posty: 630
- Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Na imię mam: Hubert
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
Witajcie,
Mam pewien dylemat:
Mój filtr kubełkowy HW-302 pracuje nieprzerwanie już 13 miesięcy. Od startu w sierpniu zeszłego roku do dziś nie zaglądałem do niego. NIe miałem z nim żadnego problemu. Wypełniony jest w całości keramzytem i ceramiką i gąbka fabryczna na dole i na górze. Do tego gąbka na zasysie z turbo500 i narurowiec z watą perlonową.
I tu moje pytanie: jak myślicie warto go po takim czasie otworzyć i przeczyścić? Dodam, że mam na zapas nowe przyłącze, uszczelkę głowicy i nowy wirnik na wymianę. Przepływ jakoś drastycznie w nim nie spadł ale wiem, że mogą występować w nim jakieś lewe obiegi w razie gdy ogólnie filtr jest zabrudzony.
Mam pewien dylemat:
Mój filtr kubełkowy HW-302 pracuje nieprzerwanie już 13 miesięcy. Od startu w sierpniu zeszłego roku do dziś nie zaglądałem do niego. NIe miałem z nim żadnego problemu. Wypełniony jest w całości keramzytem i ceramiką i gąbka fabryczna na dole i na górze. Do tego gąbka na zasysie z turbo500 i narurowiec z watą perlonową.
I tu moje pytanie: jak myślicie warto go po takim czasie otworzyć i przeczyścić? Dodam, że mam na zapas nowe przyłącze, uszczelkę głowicy i nowy wirnik na wymianę. Przepływ jakoś drastycznie w nim nie spadł ale wiem, że mogą występować w nim jakieś lewe obiegi w razie gdy ogólnie filtr jest zabrudzony.
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
Otworzyć i sprawdzić jak wygląda, ja też mniej więcej co rok otwieram i nie każdy czyszczę jeśli stan jest dobry, ale sprawdzam co w nim się dzieje.
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
A ja bym nie zaglądał, skoro przepływ jest dobry i masz prefiltr, to pewnie nie jest źle. Otwierałem swój ostatnio po chyba półtora roku i tylko wirnik był troszkę przybrudzony. A zaglądałem, bo i tak musiałem go wyciągnąć przez awarię atomizera.
Pozdrawiam Marcin
-
- Uzależniony
- Posty: 646
- Rejestracja: śr cze 18, 2014 11:45 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
Jak masz możliwość to oceń przy okazji stan zabrudzenia węży.
-
- Uzależniony
- Posty: 630
- Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Na imię mam: Hubert
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
A czy zabrudzenie gąbki na górze i na dole nie spowoduje tego, że woda znajdzie inną drogę z pominięciem złoży filtracyjnych? Węże mam w miarę przeźroczyste i na zasysowych widać jakieś farfocle wiec pewnie też bym przeczyścił. Prawdopodobnie jutro otworze kubeł i zobaczę co tam słychać i jak to wygląda.
-
- Uzależniony
- Posty: 537
- Rejestracja: ndz maja 11, 2014 12:41 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Wola
- Na imię mam: Pawel
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
Ja osobiście czyszcze kubeł regularnie, odkąd to robię to zniknęły mi krasnorosty i nigdy się już nie pojawiły
-
- Uzależniony
- Posty: 630
- Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Na imię mam: Hubert
- Płeć:
-
- Arcymistrz
- Posty: 4939
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
rupert, sprawdzi co z niego wypływa.
-
- Uzależniony
- Posty: 630
- Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Na imię mam: Hubert
- Płeć:
-
- Uzależniony
- Posty: 537
- Rejestracja: ndz maja 11, 2014 12:41 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Wola
- Na imię mam: Pawel
- Płeć:
-
- Admin
- Posty: 21847
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
Po co czyścić jeśli przepływ jest OK I parametry wody także?
Ja czyszczenia jak mi spadnie przepływ.
Raz na wiele.miesięcy...
Ja czyszczenia jak mi spadnie przepływ.
Raz na wiele.miesięcy...
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
Do filtra warto czasami zajrzeć nawet jak znacząco nie spada przepływ. Warto wtedy wymienić włókninę i przepłukać gąbki. Dlaczego?
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
Krzysiu, masz większą wiedzę i z Tobą nie będę dyskutował.
Pisze na podstawie własnych doświadczeń.
Kubły czyszczę bardzo rzadko i krasnorostów nie mam.
Ale jak wiadomo, każde akwarium jest inne.
Pisze na podstawie własnych doświadczeń.
Kubły czyszczę bardzo rzadko i krasnorostów nie mam.
Ale jak wiadomo, każde akwarium jest inne.
Pozdrawiam Marcin
-
- Arcymistrz
- Posty: 4939
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
-
- Uzależniony
- Posty: 630
- Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Na imię mam: Hubert
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
No i już po czyszczeniu ogólnie to myślałem, że będzie gorszy syf a tu proszę:
Górna gąbka:
Dolna gąbka:
I kosze
Jednak prefiltr z narurowca i gąbka na zasysie robi robotę.
Wymieniłem uszczelkę głowicy. Stara mimo iż była szczelna była wyraźnie twardsza niż nowa wiec dałem nową.
Wymieniłem też wirnik bo wydaje mi się, że miał znaczny luz w porównaniu do nowego.
Całość zajęła mi równe dwie godziny. Po zalaniu filtra musiałem trochę podpompować tą pompeczką i filtr ruszył bez problemu.
Górna gąbka:
Dolna gąbka:
I kosze
Jednak prefiltr z narurowca i gąbka na zasysie robi robotę.
Wymieniłem uszczelkę głowicy. Stara mimo iż była szczelna była wyraźnie twardsza niż nowa wiec dałem nową.
Wymieniłem też wirnik bo wydaje mi się, że miał znaczny luz w porównaniu do nowego.
Całość zajęła mi równe dwie godziny. Po zalaniu filtra musiałem trochę podpompować tą pompeczką i filtr ruszył bez problemu.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
To nie są gąbki, to jest fizelina.
I, że tak napiszę - a nie mówiłem
Jak jest prefiltr, a u Ciebie jeszcze narurowiec, to w zasadzie cały syfek w nich zostaje.
I, że tak napiszę - a nie mówiłem
Jak jest prefiltr, a u Ciebie jeszcze narurowiec, to w zasadzie cały syfek w nich zostaje.
Pozdrawiam Marcin
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Czyścić kubeł czy nie?
To nie chodzi o wzajemne udawadnianie kto ma większą racje. Zdecydowanie podpisuje się pod stwierdzeniemmarcinzabki29 pisze: ↑pn wrz 04, 2017 10:57 pmKrzysiu, masz większą wiedzę i z Tobą nie będę dyskutował.
Każdy ma jakieś swoje doświadczenia, przemyślenia i nie zawsze są zbieżne z innymi. Zwłaszcza, że
W moim baniaku od zawsze pojawienie się krasnych było sygnałem do czyszczenia filtra. Tyle, że ja przeważnie mam obsadę 500+(tfuuu, to nie ta bajka). Nie robiłem tego co miesiąc ale co dwa często się zdarzało(teraz rzadziej). Jak patrzę na to co pokazał Rupert to jego wkłady są czyste. W moim syfu było mnogo a włóknina to istny gnój. Prefiltr też stosuje.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.