Cretaquarium

Tutaj znajdziesz informacje związane z wydarzeniami akwarystycznymi np. naszymi spotkaniami, wspólnymi imprezami, giełdami, wystawami, sympozjami itp.
ODPOWIEDZ

Autor
shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Cretaquarium

#1

Post autor: shadowrider »

W tym roku, z okazji żagli w Grecji, udało mi się zwiedzić Cretaquarium [http://www.cretaquarium.gr/en/]. Spędziłem w nim ze 2h i gdyby mnie nie wygonili, że zamykali, to jeszcze z godzinę bym posiedział. Ogrom zbiorników robi mocne wrażenie. Jednak jest parę rzeczy, które mogą studzić entuzjazm. Sporo rybek było w słabej kondycji, mocno dychały skrzelami, niektóre z infekcjami skóry, na murenę żal było patrzeć. Niektóre akwaria były wyraźnie przerybione. Nazwy rybek są nawet po polsku ale to jedyne informacje jakie opisywały prezentowane ryby. Wypadałoby ze 3 zdania o każdej napisać. Aranżacje zbiorników były słabe. Ogólnie aquascaper płakał jak projektował. Żaden zbiornik nie zrobił wrażenia estetycznego. W kilku wręcz były wielkie skały na pierwszym planie, skutecznie zasłaniające ryby. Ale ciekawe były wklęsłe profilowania – poziome i pionowe – tu można było rekiny oglądać od dołu. Niektóre duże ryby z ciekawością oglądały ludzi, a ich duże oczy i pomarszczone pyski, spokój i powolne ruchy sprawiały wrażenie jakby to były niesamowicie mądre stwory. Od tych nie mogłem oderwać oczu.

Zdjęć miało być więcej ale jak to zwykle bywa bateria się skończyła...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wszystkie rybki mają pipki
A karasie po qt*sie
A rekiny nawet po dwa
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

pkucaba
Miszcz
Posty: 3741
Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
Lokalizacja: Witolin
Na imię mam: Piotr
Płeć:

Cretaquarium

#2

Post autor: pkucaba »

Super :)
Bardzo dobry pomysł by opisywać oceanaria (rybaria).
Zachęcam do dzielenia się wrażeniami z wizyt.
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
ODPOWIEDZ