Spotkania cykliczne

[Władek Pompka]

Ostatni post z poprzedniej strony:

I pisanki... gorącym woskiem

Co kto lubi, kwestia charakteru...

[neptun]

Ech te kobietki...

[fajerka]

a może kraszanki

[Hornet]

A na specjalne życzenie na kraszankach wykona się zdrapywanki igiełką...

[krasnal]

10 -ego to już po jajkach będzie -same skorupy

[Hornet]

No to w tej sytuacji chciał nie chciał pozostaje opcja wydmuszki...

[sum]

No to w tej sytuacji chciał nie chciał pozostaje opcja wydmuszki...

lub zbuki

[Hornet]

No nie wiem... nie wiem... czy ktoś się przyzna do zbuka...

[wlazlamse]

No nie wiem... nie wiem... czy ktoś się przyzna do zbuka...

Nie musi się przyznawać-poczujecie

[JPK]

Miałby ktoś jakieś zbędne ślimaki ?
Wszystko jedno jakie ...
Zatoczki, rozdętki, świderki (porządnie przeposzczone heleny i to wciągają ), nawet małe ampularie...
Baaaardzo chętnie przyjmę każdą ilość, straszny deficyt mam, a helenek coraz więcej ...

[chris871]

co uzbieram mogę ci podrzucić

jak masz tak dużo żarłaczy ślimakowych w rozliczeniu noworodkiem jakim małym nie pogardzę ;p

[matka siedzi z tyłu]

Ja się też podłączam do prośby Kuby, tylko z wyłaczeniem świderków

[Linf]

matka siedzi z tyłu, przeca ja mam jakieś ślimolki dla Ciebie co prawda nie jakieś giganty ale są w słoiczku i czekają

[matka siedzi z tyłu]

Aha, OK, dzięki

[ppaula2]

Kurcze a ja znów tylko poczytam o waszym spotkaniu
Może na następne się załapię

[matka siedzi z tyłu]

Oby

[sdar]

Jeżeli czas i żona pozwolą to chętnie pojawię się w końcu na spotkanku. Oczywiście jesli przygarniacie nowicjuszy spotkaniowych

[Linf]

Oczywiście jesli przygarniacie nowicjuszy spotkaniowych

Pewnie przygarniemy a napewno przygarniemy po małym wkupnym browarku

[saintpaulia]

A jak żona nie pozwoli, to trzeba ją zabrać ze sobą. Mój mąż już się na spotkaniach czuje jak u siebie

[sdar]

A jak żona nie pozwoli, to trzeba ją zabrać ze sobą. Mój mąż już się na spotkaniach czuje jak u siebie

To też jest jakiś pomysł

[fajerka]

A ja jak zwykle tylko cichutko zazdroszczę

[Linf]

A ja pewnie się za późno odzywam ale jak ktoś ma jakieś ziele na trawniczek do oddania to ja chętnie przyjmę na dzisiejszym spotkaniu.

[matka siedzi z tyłu]

Ale ja bym była za tym, żeby dzisiejsze spotkanie odwołać

[krasnal]

Popieram

[Hornet]

Też taka myśl przemknęła mi przez głowę... Chyba bym się głupio czuła...

[saintpaulia]

Mi również wydaje się, że tak było by właściwie.

[matka siedzi z tyłu]

Bo trochę moim zdaniem byłoby głupio w takiej sytuacji

[Ewa]

Dawno Nas na spotkaniu nie było,dziś mieliśmy się wybrać,ale poczekamy do następnego.
Spotkanie powinno zostać odwołane.

[JPK]

Moim zdaniem również.

[Hornet]

Ja też poczekam do następnego...

[matka siedzi z tyłu]

To ja poprosze admina o zmiane ogłoszenia