Strona 4 z 5

Prezent ?!

: wt gru 20, 2016 9:05 pm
autor: Miro

Ostatni post z poprzedniej strony:

http://www.meraserw.szczecin.pl/index.p ... &Itemid=88
Znalazłem !

Prezent ?!

: sob maja 06, 2017 8:39 pm
autor: Miro
Zaraz komunie, dzień dziecka, koniec roku szkolnego itd.
Warto przypomnieć temat !



obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Prezent ?!

: sob maja 06, 2017 9:03 pm
autor: an207
Rany boskie nie mogę na to patrzeć........

Prezent ?!

: sob maja 06, 2017 9:05 pm
autor: Lech-u
an207 pisze: Rany boskie nie mogę na to patrzeć........
Faktycznie, dziecko lekko otyłe.

Prezent ?!

: sob maja 06, 2017 9:10 pm
autor: an207
Taaaa......

Prezent ?!

: sob maja 06, 2017 9:10 pm
autor: marcinzabki29
Ale pani w tv uśmiechnięta :hihi:

Prezent ?!

: sob maja 06, 2017 9:18 pm
autor: fajerka
Kotek przytulony? Przytulony... :roll:

Prezent ?!

: pt wrz 15, 2017 9:18 am
autor: HighIT
I jak z tymi prezentami? Coś mało propozycji :< No nic. Od siebie podrzucę ciekawy pomysł na biżuterią damską - Pokaż Uwagi moderatora Z doświadczenia wiem, że biżuteria dla kobiet to cenny prezent, a w im młodszym wieku ją otrzyma, tym cenniejszą dla niej ma wartość :D

Prezent ?!

: pt wrz 22, 2017 9:45 am
autor: Karolll
Zwierzęta jako prezent tak, ale tylko wtedy kiedy dajemy je swoim dzieciom i bierzemy za to pełną odpowiedzialność. Pamiętajmy, że dzieci mogą obiecywać opiekę, ale to tylko dzieci...

Prezent ?!

: pt wrz 22, 2017 9:48 am
autor: Lech-u
Karolll pisze: pt wrz 22, 2017 9:45 amPamiętajmy, że dzieci mogą obiecywać opiekę, ale to tylko dzieci.
Słusznie.
Jak kupowałem psa wraz z moją żoną mojej teściowej, to w pełni braliśmy pod uwagę, ze pies będzie u nas. A nie u teściowej (bo może się nie zgodzić, nie dać rady , nie chcieć itp.)
No i tym sposobem pies został u nas.

Ale od początku braliśmy pod uwagę taki rozwój zdarzeń.

Prezent ?!

: pt wrz 22, 2017 10:18 am
autor: Keysi
Ciekawe czy ten kotek jeszcze żyje ? :shock:
A może nie ryzykowali i dali jej już ................................. :x :razz:

Prezent ?!

: pt wrz 22, 2017 12:30 pm
autor: Miro
Lech-u pisze: pt wrz 22, 2017 9:48 amJak kupowałem psa mojej teściowej
To teraz rozumiem skąd ten pit bull u Ciebie. Ale żeby takiego agresora teściowej :shock:

Prezent ?!

: pt wrz 22, 2017 12:50 pm
autor: Lech-u
Obrazek
Dodano do tego postu po 31 sekundach
miro pisze: pt wrz 22, 2017 12:30 pmTo teraz rozumiem skąd ten pit bull u Ciebie.

Prezent ?!

: pt wrz 22, 2017 5:11 pm
autor: fajerka
Masz fajny kolor paznokci Leszku :-)

Prezent ?!

: pt wrz 22, 2017 5:21 pm
autor: Lech-u
fajerka pisze: pt wrz 22, 2017 5:11 pmMasz fajny kolor paznokci Leszku
Dziękuję. Mi też się podoba.

Prezent ?!

: pt wrz 22, 2017 7:40 pm
autor: cinek1916
Malowane młotkiem? :D


Edyta: psina zajefajna :D

Prezent ?!

: pt wrz 22, 2017 7:48 pm
autor: Grzmirura
fajerka pisze: pt wrz 22, 2017 5:11 pmMasz fajny kolor paznokci Leszku
uuu... sinica jak się patrzy. serducho szwankuje? ;]

Prezent ?!

: pt wrz 22, 2017 8:06 pm
autor: Lech-u
To z powodu hemoroidów.

Prezent ?!

: pt wrz 22, 2017 8:45 pm
autor: Miro
Keysi pisze: pt wrz 22, 2017 10:18 amCiekawe czy ten kotek jeszcze żyje ?
To królik
Lech-u pisze: pt wrz 22, 2017 9:48 amJak kupowałem psa wraz z moją żoną mojej teściowej, to w pełni braliśmy pod uwagę, ze pies będzie u nas. A nie u teściowej
To jest dobry patent :viva:
Kupujesz prezent komuś z myślą że się nie spodoba i wróci do kupującego :-D
Kiedyś mój znajomy kupił żonie wiertarkę a przy najbliższej okazji żona kupiła jemu firanki :D

Prezent ?!

: sob wrz 23, 2017 10:34 am
autor: fajerka
Niestety mi malowany Tatrami paznokiec zszedl :-(

Wspolczuje Lechu

Prezent ?!

: sob wrz 23, 2017 11:13 am
autor: Grzmirura
Lech-u pisze: pt wrz 22, 2017 8:06 pmTo z powodu hemoroidów
Myślałem, że przez priapizm.

Prezent ?!

: sob wrz 23, 2017 11:44 am
autor: Miro
fajerka pisze: sob wrz 23, 2017 10:34 amNiestety mi malowany Tatrami paznokiec zszedl
A widzisz ! :viva:
Lepiej było na plaży leżeć i drinki popijać ;]

Prezent ?!

: sob wrz 23, 2017 12:13 pm
autor: ziabak
Co za przykre zdjęcie z tym dzieckiem :( a najbardziej przykre jest to, że ktoś się zajmował robieniem zdjecia, zamiast reagować. Bardzo smutne :(

Prezent ?!

: sob wrz 23, 2017 1:19 pm
autor: Lech-u
Grzmirura pisze: sob wrz 23, 2017 11:13 ampriapizm
Ależ Grziruro! Skądże!
Możliwe, że to przez ciągotkę.
fajerka pisze: sob wrz 23, 2017 10:34 amWspolczuje Lechu
Ale czego? Ja nie narzekam.

Prezent ?!

: ndz gru 03, 2017 8:51 pm
autor: Miro
Czas prezentów się zaczyna, może warto przypomnieć problem
.
Obrazek
Dodano do tego postu po 27 dniach 13 godzinach 23 minutach 10 sekundach
https://szczecin.onet.pl/szokujace-nagr ... ja/1prcjd0

Prezent ?!

: ndz gru 31, 2017 12:45 pm
autor: marcinzabki29
Biedne króliki i dziecko.
Dorośli nawet nie zdają sobie sprawy z tego, jak krzywdzą takie dziecko.

Prezent ?!

: ndz gru 31, 2017 1:21 pm
autor: Dein
Eeeeeeeee... Dziecku nic nie będzie. Będzie uchodziło za kozaka. Później takie scenki są przez pokolenia powtarzane w rodzinie jak zabawne anegdotki. Moi wujowie dmuchali żaby przez słomki i takie tam.

Prezent ?!

: ndz gru 31, 2017 1:24 pm
autor: marcinzabki29
Oczywiście, że dziecku nic nie będzie - fizycznie.
Przecież królik go nie pobije.
Ale psychika, tutaj gorzej, może się trochę wypaczyć....

Prezent ?!

: ndz gru 31, 2017 1:27 pm
autor: Dein
No to nadal nie jego problem, tylko tych, którzy będą z nim obcować.
Znajomi sadyści nie wyglądają na pokrzywdzonych przez los. Jak jeszcze rodzina się tym zachwyca, a w znajomych budzi respekt, trudno mi w tem krzywdę dziecka dostrzec.

Prezent ?!

: ndz gru 31, 2017 1:29 pm
autor: marcinzabki29
Brak szacunku dla zwierząt - to jest jego krzywda.

Prezent ?!

: ndz gru 31, 2017 1:42 pm
autor: Dein
Dla osób, które mają w ten sposób zryty beret, to żadna krzywda, tylko powód do samozadowolenia. Tak jak dla dorosłych opiekunów tej dziewczynki. Myślisz, ze oni się czują pokrzywdzeni swoim brakiem szacunku d o zwierząt. Czują się pokrzywdzeni tym, że jakiś konfident na nich doniósł i zrobił zamieszanie wokół niewinnej dziecka zabawy.

Rozmaici rasowi oprawcy w naszech wspaniałych dziejach zaczynali od rzucania królikami, kończyli na ludziach. Potem specjaliści szukali przyczyn, upatrywali jej w poczuciu krzywdy za wcześniej zaznane krzywdy, w złych wzorcach. Litują się, usprawiedliwiają, ukazują oprawcę jako ofiarę, a "ofiara" z tego rży w żywe oczy i odwraca kota ogonem. Psychopata, któremu się już system wartości wywrócił do góry nogami.

To tylko dziecko. Jeszcze się naprawi prawdopodobnie. A ci starzy też kiedyś byli dziećmi i ktoś się litował, że biedni, pokrzywdzeni, zamiast ustawić do pionu.
Mnie ani trochę dziecka nie szkoda. Poradzi sobie w życiu. Takie rzutkie i w ogóle.