FAWA.pl

Tak się zastanawiam nad zamianą moich bystrzyków na: albo Pielęgniczki Ramireza albo Pielęgniczki Kakadu (para lub harem).

Obecnie w akwarium (240 litrów) mam:
- 7 Skalarów - (z czego jedna dobrana para) - docelowo zostanie 1 albo 2 pary
- kilkanaście kirysków
- 25 Bystrzyków
- kilka krewetek amano
- kilka ślimaków (różnych)

Intryguje mnie które z wymienionych powyżej pielęgniczek (Ramireza czy Kakadu) mają ciekawsze w obserwacji zachowania, może fajniej wyglądają kolorystycznie i generalnie jakiekolwiek praktyczne uwagi na ich temat.
Generalnie które z tych dwóch byście polecili i dlaczego? Czy w ogóle pomysł zamiany Bystrzyków na te pielęgniczki nie jest czymś niedorzecznym?
Może znacie jakiś powód, z którego wprowadzenie jednych lub drugich jest raczej wykluczone?
Będę wdzięczny za wszystkie opnie.

Ogólnie ramirezki zwykle dostają wpiernicz od innych pielęgniczek. Ale co baniak to inne historie. Kakadu są większe i bardziej agresywne. Jakoś pomysł zamiany ławicy na parkę małych rybek jest dla mnie zaskoczeniem. Pusto będziesz miał. Myślę, że parka pielęgniczek się tam zmieści z bystrzykami

fivb77 pisze:Ogólnie ramirezki zwykle dostają wpiernicz od innych pielęgniczek. ....

Czyżbyś sugerował, że Skalary mogą im dokuczać ?

No właśnie te 25 sztuk bystrzyków trochę mi chyba tłoku robi, przyznaję, ze kupując je nie spodziewałem się, że urosną aż tak duże - jednak "encyklopedyczne" 5cm to nie to samo co widzieć je w praktyce w grupie 25 sztuk.

Witaj

"Zamiana" to dość dziwne sformułowanie w tym sensie bo bystrzyki to ławica - rozpraszacz a co innego pielęgniczki, których takim rozpraszaczem nazwać nie można Nie wiem czy bez ławicy w tym baniaku nie zrobi się za pusto. Ale do sedna...
Ja kakadu nie miałem, ale trzymałem ramirezki razem z borellkami (którym chyba do kakadu w typie zachowań nie tak daleko). U mnie te dwa gatunki różniły się całkowicie. Borelli była typowo przydenna ze sporadycznymi wycieczkami wyżej, lubiła groty i liście na dnie, raczej nieśmiała rybka. Ramirezki z kolei trzymały się raczej środkowej strefy i na dno robiły tylko wypady, stroniły od grot i spokoju szukały raczej w gęstwinie roślinnej, ale przeważnie lubiły się pokazać i poparadować na widoku.
Co do wyglądu to rzecz gustu, więc ciężko się wypowiadać.
Co do jakichś ciekawych zachowań to w obu przypadkach podobne, typowe dla pielęgniczek amerykańskich (generalnie nuda jeśli się porówna do pielęgnicowatych z tanganiki ).

Te uwagi o zajmowanych strefach wody to cenne wskazówki. Dzięki.

Jeśli pozbędziesz się bystrzyków to pomyśl nad inną ławicą, bo inaczej będzie "mało życia".
Co do pielęgniczek to ja zawsze wolałem Ramirezy przez wzgląd na ciekawsze ubarwienie samic. W każdym razie w przypadku Ramirez mógłbyś się pokusić spokojnie o 2 pary. Kakadu to max 1 harem, bo samce potrafią być naprawdę wredne i zapalczywe.
Jak by jednak nie było, Kakadu i Ramirezki to dosyć "oklepane" apisto. Może nie ograniczaj poszukiwań tylko do nich? Zerknij na przykład na coś z rodziny Nijsseni - też bardzo ładne rybska.

Ja mam 2+2 Ramireza, 5 skalarów, Amandy i ciekawie się ogląda pilnowania terytorium między tymi pielęgniczkami . Skalary nie przeszkadzają. Ja wolę Ramireza bo bardziej spokojnie od apisto.

Ja miałam ramirezki i zanim samiec dobrał sobie samicę to 3 sztuki "wykończył"

silver007 pisze:...
Jak by jednak nie było, Kakadu i Ramirezki to dosyć "oklepane" apisto. Może nie ograniczaj poszukiwań tylko do nich? Zerknij na przykład na coś z rodziny Nijsseni - też bardzo ładne rybska.

Pomyślałem o tych dwóch bo akurat te znam (ze słyszenia i wydało mi się, że są "proste w obsłudze"

Polecam Ramirezki, są piękne, kontaktowe, ciekawskie. Widać je w akwarium, kakadu się kryją. Jeśli chodzi o łatwość "obsługi" to za najmniej problemowe uchodzą Borelki, dla mnie jednak Ramki są ładniejsze: ) Mam obecnie kolonię Ramirezek i nie mogę oderwać oczu od akwarium: )

Taptap

Nie wiem co znaczy ta "bezproblemowość". Bo jeśli chodzi o małą agresję to Kakadu na pewno się w tę definicję nie wpiszą. Jeśli o wymagania co do wody to większość pielęgniczek Amerykańskich ma podobne (to że coś jest hodowane dłuższy czas jak ten dwie wymienione, wiele nie zmienia). Tak więc jak już pisałem, ja bym się nie ograniczał w szukaniu do tych 2 gatunków.

Dziękuję wszystkim za rady sugestie i wypowiedzi.

Wybór padł na dwie parki Ramirezek.

Good choice! !

Taptap

Dzisiaj jadę odebrać.

Do Froscha?

Zoe pisze:Do Froscha?

Tak

Będziesz miał okazję zobaczyć jego baniaczki: ) a jest na co popatrzeć: ) Powodzenia w łowach: )