Strona 1 z 1

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: pt sty 22, 2016 10:40 pm
autor: Frosch
Cześć! Czy ktoś z Was może wie, skąd pochodzą sprzedawane w sklepach neony Paracheirodon simulans? Czy są to ryby rozmnażanie na komercyjną skalę w niewoli czy też są to osobniki schwytane w naturze?
Znalazłem tylko taką informację:
"Because green neons are collected from the wild, they can be sensitive to bacterial infections from captive bred species."
http://www.tropicalfishfinder.co.uk/sto ... &prod=3654" onclick="window.open(this.href);return false;

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: pt sty 22, 2016 11:08 pm
autor: Miro
Azjaci rozmnażają ale i u nas na forach można znaleźć ludzi którzy chwalą się że im się udało je rozmnożyć.

Re: Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: sob sty 23, 2016 10:50 am
autor: Frosch
Znalazłem tylko na jakimś forum wędkarskim, że ktoś się chwalił, że rozmnożył P. simulans (przy okazji rozmowy o przynętach). Czy mógłbyś Miro podać mi jakieś linki? Szukałem na zagranicznych stronach i nic.

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: sob sty 23, 2016 11:30 am
autor: Rysiek
Zaciekawił mnie ten temat i do przyjaciela "Google" wpisałem "paracheirodon simulans rozmnażanie" i jest co naprawdę poczytać. Spróbuj i Ty może znajdziesz coś co Cię zaciekawi.

Re: Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: sob sty 23, 2016 2:04 pm
autor: Frosch
Szukałem w Google'u i nie znalazłem informacji, czy czy ryby w sklepach pochodzą z ferm/hodowli (jak neon Innesa) czy z odłowu (jak większość (?) neona czerwonego. Jeśli chodzi o rozmnażanie w warunkach akwariowych to oczywiście jest dużo informacji ale nie widzę opisów hodowców-amatorów, którzy rozmnożyli tą rybę.

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: sob sty 23, 2016 2:18 pm
autor: Miro
Tak na szybko, tu się ktoś chwali
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?p=333216" onclick="window.open(this.href);return false;

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: sob sty 23, 2016 6:57 pm
autor: jaacek
Chcesz rozmnażać neona czy kupić formę dziką ?
Czerwonego mnożyłem mogę coś podpowiedzieć

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: sob sty 23, 2016 8:09 pm
autor: Rrrrogaty
Z moich doświadczeń sklepowych powiem Ci, ze nie spotkałem się jeszcze, by ktoś sprzedawał w hurtowych ilościach neona hodowlanego. Wszystko to są ryby głównie sprowadzane. Ale jakoś nie chce mi się wierzyć w odłowy. Ryby są za małe, a poza tym zbyt delikatne. Odłowy z moich doświadczeń przynajmniej z czerwońcami są bardzo odporne. Chociaż nie wykluczam, że jest taka możliwość, że odłów simulansa jest jakiś specyficzny.

Re: Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: ndz sty 24, 2016 10:54 am
autor: Frosch
Rogatek, bo właśnie ostatnio widziałem w sklepie maleńkie neony simulans i zdziwiłem się, czy one też są złapane z natury. To był ledwo podrośnięty narybek.
Kolega, który dawno temu pracował w hurtowni mówił, że wtedy simulans przychodził jako przyłów neona czerwonego i w hurtowni wybierali simulanse ze zbiorników z neonem czerwonym a sprzedawali drożej. Obecnie simulans jest bardzo tani, tańszy od neona czerwonego i zastanawiałem się, czy po prostu już nie jest hodowany na masową skalę w niewoli, tak jak neon Innesa.

Jaacek, chciałem rozmnożyć, tak z ciekawości (jednorazowo). Możesz mi podpowiedzieć, jak długo trwa aklimatyzacja ryb, które przebywają w zbiorniku ogólnym do warunków panujących w akwarium tarliskowym? Chodzi mi o uniknięcie szoku osmotycznego i nagłej zmiany pH. Myślałem o trzymaniu grupy neonów w oddzielnym zbiorniku, stopniowych podmianach wody na parametry docelowe (tarłowe) i karmienie, a następnie przeniesieniu ich do 25L akwarium higienicznego, ze świeżą wodą i rusztem i nie karmieniu przez kilka dni.

Czy swoim neonom czerwonym dawałeś ruszt lub substrat? Jak bardzo miękką i kwaśną wodę stosowałeś? Literatura podaje skrajnie miękką i ph 5,5-6.

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: ndz sty 24, 2016 12:03 pm
autor: fivb77
Cześć,
Jakieś 10 lat temu próbowałem rozmnożyć neony (czerwony lub innesa - już nie pamiętam). Podjąłem 3 próby i tarło zawsze się odbywało. Do miękkiej wody (nie mierzyłem pH) w tarliskowym codziennie dodawałem sporo garbników (jakiś środek od Tropicala).
To je pobudzało do tarła w ciągu 1-3 dni.
Wnioski były takie:
-kwaśna woda to podstawa - garbniki.
-ruszt lub kupa mchu czy czegos innego na dnie to też podstawa - tarlaki wyjadały ikrę w trakcie tarła
-ikra mi pleśniała przy pierwszych dwóch podejściach - okazało się, że nie znosi światła - zakrycie kotnika załatwiło sprawę i za trzecim razem miałem larwy.
-zastanów sie czym chcesz je karmić. Ja byłem najwyraźniej źle przygotowanypod tym kątem, ponieważ szybko larwy mi zginęły.

Re: Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: ndz sty 24, 2016 12:12 pm
autor: Frosch
Fivb77 a oddzielałeś wcześniej samce od samic, jak zalecają? Z karmieniem narybku nie powinno być problemu, bo mam wrotki. Są kilka razy mniejsze od wylęgu artemii, młode prętniki na nich dobrze rosły więc może i narybek kąsaczowatych też będzie.

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: ndz sty 24, 2016 12:48 pm
autor: Rrrrogaty
Mogę popytać z hurtownikami i importerami co oni o tym wiedzą.

Frosch pisze:Kolega, który dawno temu pracował w hurtowni mówił, że wtedy simulans przychodził jako przyłów neona czerwonego i w hurtowni wybierali simulanse ze zbiorników z neonem czerwonym a sprzedawali drożej.
Ech. Czasy się bardzo zmieniają. Obecnie nikomu by się nie chciało robić takich numerów. ;)

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: ndz sty 24, 2016 3:48 pm
autor: fivb77
Frosch pisze:Fivb77 a oddzielałeś wcześniej samce od samic, jak zalecają?
Nie oddzielałem, za to mocno je karmiłem wcześniej. Oddzielenie to chyba niezły pomysł. Tylko u tych simulansów weź się połap, gdy to taka drobnica :P

Re: Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: ndz sty 24, 2016 4:18 pm
autor: jaacek
Ja przeniosłem stado ryb do osobnego baniaka 50 l na początek z wodą z zbiornika ogólnego i podmieniałem czystą osmozę z dodatkiem garbników trwało to około tygodnia aż woda miała prawie zerowe twardości i ph 5-6 w tym czasie dobrze karmiłem ryby naturalnymi pokarmami zwłaszcza doniczkowcem

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: ndz sty 24, 2016 5:18 pm
autor: Frosch
Bardzo wszystkim dziękuję za odpowiedzi.
Rogatku, właśnie dlatego zapytałem o źródło tej ryby, bo biorąc pod uwagę jej niską cenę nie wierzę, aby obecnie nie była hodowana lub odławiana na masową skalę. Byłbym wdzięczny, gdybyś się dopytał swoich dostawców.

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: wt sty 26, 2016 9:22 pm
autor: Rrrrogaty
Rozmawiałem dzisiaj z hurtownią i mi potwierdzili, że ryby są z odłowów. Dlatego są często w bardzo różnych rozmiarach i często są z nimi jakieś inne ryby poławiane (głównie małe kąsaczowate).

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: śr sty 27, 2016 5:43 am
autor: cinek1916
Kiedyś spotkałem się z opinią, że Neony są z odłowu bo nie opłaca się ich rozmnażać. W sumie to logiczne bo komu by się chciało tyle męczyć żeby zarobić na rybie dosłownie kilkadziesiąt groszy.

Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: śr sty 27, 2016 11:37 am
autor: Miro
A ja gdzieś na YouTubie widziałem jak Azjaci rozmnażają neonki w takich betonowych silosach.

Re: Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: śr sty 27, 2016 12:06 pm
autor: Frosch
ROGATEK pisze:Rozmawiałem dzisiaj z hurtownią i mi potwierdzili, że ryby są z odłowów. Dlatego są często w bardzo różnych rozmiarach i często są z nimi jakieś inne ryby poławiane (głównie małe kąsaczowate).
Dzięki!
cinek1916 pisze:Kiedyś spotkałem się z opinią, że Neony są z odłowu bo nie opłaca się ich rozmnażać. W sumie to logiczne bo komu by się chciało tyle męczyć żeby zarobić na rybie dosłownie kilkadziesiąt groszy.
Danio też są tanie a nie są z odłowu :wink: Neon Innesa na 100% jest hodowlany.

Czerwony chyba większość odłów ale i hodowlany też jest: http://www.innesa.eu/" onclick="window.open(this.href);return false;
"Obecnie podstawą naszej hodowli jest neon innesa.
Jako jedni z niewielu w Polsce rozmnażamy również neona czerwonego. "

Re: Neon simulans: z odłowu czy hodowli?

: śr sty 27, 2016 12:15 pm
autor: Rrrrogaty
cinek1916 pisze:Kiedyś spotkałem się z opinią, że Neony są z odłowu bo nie opłaca się ich rozmnażać. W sumie to logiczne bo komu by się chciało tyle męczyć żeby zarobić na rybie dosłownie kilkadziesiąt groszy.
Neon Innesa jest rozmnażany przez polskich hodowców masowo. Jakoś im się to kalkuluje jak widać, zwłaszcza, że sprzedaż tego idzie w tysiące miesięcznie.