Prętnik Karłowaty - Agresja

Przedstawiciele: bojowniki, wielkopłetwy, gurami, prętniki
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
Zurek87
Uczestnik
Posty: 31
Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:04 pm
Lokalizacja: Wołomin
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#1

Post autor: Zurek87 »

Witam, od dwóch tygodni mam dwa samce Prętnika Karłowatego.
Od wczoraj jeden zaczął ścigać drugiego po całym akwarium i wszystkich kryjówkach, podgryzając mu tylną i dolną płetwę.
W tej chwili odseparowałem agresora od reszty...
Proszę o pomoc
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#2

Post autor: Drottnar »

Jakiej wielkości zbiornik? Jaka jest obsada akwarium?
Awatar użytkownika

Autor
Zurek87
Uczestnik
Posty: 31
Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:04 pm
Lokalizacja: Wołomin
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#3

Post autor: Zurek87 »

Zbiornik 45l, obsada 6xneonów i 3xotoski, no i te dwa prętniki
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#4

Post autor: Drottnar »

Kolego. Obawiam się, że popełniłeś karygodny błąd zaniechania. Nie zapoznałeś się przed zakupem z wymaganiami ryb, tak?
Czy wiesz, że prętniki należy hodować w haremach? Harem oznacza jednego samca i dwie samice. Dlatego też czym prędzej pozbądź się jednego pana i dokup dwie panie. Są może mniej urocze niż panowie, ale jest to zdecydowanie zdrowsza konfiguracja. Zwłaszcza w tak małym akwarium.
No i koniecznie zadbaj o to, aby było dużo roślin i kryjówek w akwarium, żeby panie mogły się skryć przed jurnym panem.
Awatar użytkownika

Autor
Zurek87
Uczestnik
Posty: 31
Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:04 pm
Lokalizacja: Wołomin
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#5

Post autor: Zurek87 »

Dzięki. Własnie dziś rano zamówiłem koleżanki dla samców :wink: - mają być na piątek /do tego czasu samce będą odseparowane/, miałem mały kłopot żeby u siebie zdobyć samice, ale jakoś się udało.
Mam nadzieję, że to pomoże, ponieważ nie chce ich się całkowicie pozbyć z obsady.

Obserwowałem prętniki w sklepie kilkakrotnie przed zakupem ich - umieszczone w około 30l akwarium, sztuk około 10-12 samych samców i nie zauważyłem żadnych podgryzionych czy ganianych osobników.
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#6

Post autor: Drottnar »

Zurek87, ale akwaria w sklepach nie są absolutnie miejscami, na których powinieneś się wzorować. Tam jest przechowalnia. U Ciebie - dom. To są ryby terytorialne. Nie masz w swoim akwarium miejsca na dwa haremy - będzie nadal dochodziło do agresywnych zachowań. Może nawet do eskalacji tych zachowań.

Dein

Re: Prętnik Karłowaty - Agresja

#7

Post autor: Dein »

Zurek87 pisze: i nie zauważyłem żadnych podgryzionych czy ganianych osobników.
Pewnie, żaden nie ma odwagi się wychylić, a zresztą pewnie w grupie były trzymane od małego i musiały się przyzwyczaić. W sytuacji jeden na jeden na nowym terytorium jest już o co pierze drzeć. Dodasz im samice, jeszcze zaognisz konflikt, bo jeszcze bardziej będzie o co się tłuc.
Awatar użytkownika

Autor
Zurek87
Uczestnik
Posty: 31
Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:04 pm
Lokalizacja: Wołomin
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#8

Post autor: Zurek87 »

Więc jeden samiec wyleci i zostanie harem 1+2.
Dzięki za pomoc.
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#9

Post autor: Drottnar »

Ale z tymi roślinami też się zastanów. Bo te samiczki będą ganiane przez samca i zaganiane do gniazda, które zbuduje. Z tym, że one muszę mieć możliwość ukrycia się przed nim. Na razie masz bardzo pusto w zbiorniku.
Awatar użytkownika

Autor
Zurek87
Uczestnik
Posty: 31
Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:04 pm
Lokalizacja: Wołomin
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#10

Post autor: Zurek87 »

W tym tygodniu będę miał sporo roślinek z przycinki więc coś się skleci
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#11

Post autor: Drottnar »

Bardzo dobrze.
Awatar użytkownika

Autor
Zurek87
Uczestnik
Posty: 31
Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:04 pm
Lokalizacja: Wołomin
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#12

Post autor: Zurek87 »

Czy mogą być pistie na taflę wody?
Awatar użytkownika

jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#13

Post autor: jgoluch »

O gustach się nie dyskutuje...
Ale moim zdaniem (i pewnie nie tylko) to wywal tę czachę, na rzecz jakiegoś korzenia i dosadź dużo dużo więcej roślin.
Na tak małe akwarium mogłeś trochę lepiej dobrać obsadę.
Tak jak Ci pisałem kiedyś...
Prętniki w haremie będą żyły i pewnie jako tako będą szczęśliwe.
Jednak jak te ryby Ci porosną, to będzie im ciut przy ciasno.
To samo neon czerwony.
Do Twojego zbiornika dużo lepszym rozwiązaniem byłby neon innesa lub simulans.
Poza tym, chyba nie wyciągnąłeś wniosków z tego co Ci wszyscy pisali, abyś odczekał przed wpuszczeniem ryb.
Masz świeże akwarium, które powinno najpierw przejść cykl azotowy.
Przy tak małej liczbie roślinek, z pewnością będzie trwał on jeszcze dłużej.
A Ty od razu na hura wpakowałeś tam rybki.
Pewnie też przez to Ci padły 2 neonki.
Dobrze, że tylko dwa...

neoNowa
Gaduła
Posty: 114
Rejestracja: wt lut 12, 2013 8:20 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Prętnik Karłowaty - Agresja

#14

Post autor: neoNowa »

W tym akwarium nie ma miejsca na tyle ryb... Wydaje mi się, że albo harem albo ławiczki. 40l (nie 45l bo profilowane, o ile się nie mylę) to mało. Ja bym zostawiła sam harem, reszta do usunięcia, zwłaszcza że otoski czują się dobrze w jak największej grupie a 3 szt to żadne stadko.

Tak jak napisał jgoluch, obsada fatalna. Akwaium świeże, mała ilość roślin. Ogólnie kiepsko dla mieszkańców
ODPOWIEDZ