Akwarium dla Makropoda

Przedstawiciele: bojowniki, wielkopłetwy, gurami, prętniki
Awatar użytkownika

fivb77
Maniak
Posty: 746
Rejestracja: pt gru 13, 2013 2:47 pm
Lokalizacja: Warszawa, Praga Płn
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#31

Post autor: fivb77 »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Hmm w sumie też o tym czytałem, ale miałem kiedyś akwarium na ziemi i tego nie doświadczyłem. Za to widziałem takie rozwiązanie tego problemu - ziemia była przykryta firanką, ale nie położoną luzem, a włożona w taką "ramę" prostokątną na nóżkach. Dzięki temu była napięta, nie dała się wyciągać przy przesadzaniu roślin. Rozumiesz co mam na myśli, bo może brzmieć trochę enigmatycznie? No i nie wiem, czy chciałoby Ci się bawić w kombinowanie takiej ramy.
Awatar użytkownika

Autor
Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#32

Post autor: Drottnar »

Rozumiem jak najbardziej. Druga opcja, to usuwać rośliny wycinając korzenie. Wtedy korzenie zostają w podłożu i w ogóle nie ma obaw, że coś wypadnie.
Awatar użytkownika

fivb77
Maniak
Posty: 746
Rejestracja: pt gru 13, 2013 2:47 pm
Lokalizacja: Warszawa, Praga Płn
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#33

Post autor: fivb77 »

Druga opcja jeszcze lepsza :)
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#34

Post autor: Christo »

Jeżeli to ma być akwarium biotopowe, to piasek jak najbardziej. Jest brązowy i wygląda bardzo ciepło i egzotycznie. Jeżeli chcesz kolejny zwykły roślinniak, to okropny bazalt będzie równie dobry. :cool:
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#35

Post autor: Drottnar »

Christo, pytanie o jakim biotopie mówisz? Bo ja to akwarium wyobrażam sobie jednak jako dość mocno zarośnięte. Jakieś korzenie, kamienie. Roślinność z dominacją roślin wolnorosnących, trochę szybkorosnących (czeka mnie przegląd roślin z tej strony: http://www.akwarystyka-miedziowa.pl/Thr ... alem--2482" onclick="window.open(this.href);return false;) tak, aby nie ulec jak zwykle chęci wzięcia tego, co akurat jest na giełdzie dostępne...

-- 13 maja 2014, o 20:21 --

Jeszcze jedną fajną stronę znalazłem: http://www.akwa.aip.pl/azja.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#36

Post autor: Christo »

Wspominałeś o biotopie w pierwszym poście toteż do tego nawiązałem. A jaki konkretnie i z czego zrobisz to już twój wybór. Bazalt pomielony w maszynce na tę czy inną jednolitą granulację nie mieści się w pojęciu żadnego biotopu.

Wrzuciłem Ci filmik jak ten piasek będzie wyglądał w akwarium. Przemyśl sobie czy do brązowego będą pasowały zielone rośliny. Kilka lat temu mnie osobiście nie pasowały i dałem piasek jasny, bo z roślin nie chciałem rezygnować. Teraz także dam do niego prawdopodobnie rośliny czerwone, a nie zielone. Jakiego koloru kamienie będą z nim dobrze wyglądały (z jasnym dobrze wyglądają wszystkie z wyjątkiem jasnych). To już zależy w czym kto gustuje. :)
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#37

Post autor: Drottnar »

No to kolejne decyzje. Roślinność oprę na tym artykule: http://www.akwa.aip.pl/azja.html" onclick="window.open(this.href);return false; (na samym dole - akwarium dla labiryntowców).
Czyli będą lotosy, kryptokoryny, limnofile, jakieś paprotnice, na powierzchni pewnie rogatek...

Na dno dam torf włóknisty zamiast ziemi. O nim już sobie poczytałem tutaj: http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=1573" onclick="window.open(this.href);return false; (widzę, Christo, że tam też się udzielasz :) )
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#38

Post autor: Christo »

Jeżeli kogoś interesują akwaria biotopowe, to jest to najlepsze forum w Polsce i jedno z najlepszych źródeł wiedzy o biotopach w ogóle.

Artykuł trochę zbyt ogólny w górnej części, a w dolnej zerżnięty z Frey'a sprzed 30 lat. Dobrze byłoby znaleźć nowsze informacje, najlepiej fotki i filmiki z natury, ale tego z macropodem w roli głównej niestety chyba nima.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#39

Post autor: Drottnar »

Christo pisze:w dolnej zerżnięty z Frey'a sprzed 30 lat.
Ale czy te informacje się zdeaktualizowały?
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#40

Post autor: Christo »

Raczej od początku były nieprawdziwe. Teraz jest internet. Można sobie wszystko samemu zobaczyć, zamiast powtarzać starocie. To są publikacje pozostające w klimacie akwarium roślinnego a nie biotopowego. Imperatyw że w każdym akwarium muszą być rośliny - u Frey'a jak i tu nie ma nieroślinnego "biotopu".

Np "Akwarium dla ryb labirynowych". Proponowane gatunki rzekomo uchodzące za pochodzące z... i tym samym wymagające gęstej roślinności. Znalazłem fotki i filmiki dla prawie wszystkich tu wymienionych czyli dla: gurami mozaikowego, gurami dwuplamistego, skrzeczyka, pretnika karłowatego i jednej z brzanek (konkretnie pięciopręgiej bo ta mnie interesowała). Wg tych źródeł żeden z tych gatunków nie występuję z zarośniętych biotopach, na fotkach w ogóle nie ma żadnych roślin. Bojownik (splendens) w gąszczu jakiś bliżej nieokreślonych pół lądowych pół wodnych traw, ale i tu nie ma mowy o klasycznych roślinach akwariowych.

Jak będę miał czas i znajdę to dam linki.

Przedstawione propozycje są po prostu akwariami roślinnymi z zachowaniem podziału gatunków ryb i roślin pomiędzy poszczególne kontynenty, bo jak np ryby indyjskie i indonezyjskie miałyby występować razem w naturze. Widać 30 lat temu taka była moda i stan wiedzy.

edit:
Miałem swego czasu niezłą kolekcję linków, ale szlag je trafił.

Tu jest wszystko fajnie zebrane. Mocropoda - jak pisałem wcześniej - nie ma, ale pojawiają się inne labiryntowe, więc można sobie podejrzeć jak tak naprawdę mieszkają.
http://vk.com/albums-52983980" onclick="window.open(this.href);return false;
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#41

Post autor: Drottnar »

Wow! Super strona. Dzięki Christo! Pooglądam uważnie i mam nadzieję, że nie będę musiał z biotopu rezygnować...
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#42

Post autor: Christo »

A dlaczegóż to być może musiałbyś rezygnować?
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#43

Post autor: Drottnar »

Bo nie podobają mi się takie zastoiska z korzeniami, leżącymi na dnie resztkami roślin itp.
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#44

Post autor: Christo »

Nie musisz przecież wszystkiego dokładnie kopiować. Weź sobie to co Ci pasuje a resztę pomiń. Teraz w zasadzie jest nawet moda na takie poprawione biotopy. Widać to na konkursach ADA i JBl. W realu siedliska wyglądają jak wyglądają. :-)
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#45

Post autor: Drottnar »

Dlatego też chyba się ograniczę do wykorzystania roślin z danego biotopu i już.
Myślałem, żeby główną roślinność stanowiła hygrophila polysperma i kryptokoryny. Do tego lotosy i na korzeniach trochę mikrozoriów i tyle. Ewentualnie coś z bambusem pokombinuję, albo strzałką wodą (o ile zdobędę) zamiast niego. Z bambusem byłoby więcej bujania, bo to roślina jednoroczna i do tego wymaga silnego światła.
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#46

Post autor: Christo »

Bambusa można dać martwego żeby się z nim nie bujać. W Leroy Merlin są tyczki 70cm/60gr. Sądząc po tym jak wygląda spokojnie wytrzyma kilka miesięcy. Można też spróbować go zabezpieczyć np płynną żywicą, ale to znam tylko z teorii. Miałem kiedyś jakiś gatunek strzałki pozyskany z polskiej rzeki, ale rosła wysokooooo. :-)
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#47

Post autor: saintpaulia »

Takie bambusy z ogrodniczego niestety potrafią szybko zacząć gnić, jeśli nie są zabezpieczone. Jak w porę nie zareagujemy, można zrobić rybom niezłe trucie.
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#48

Post autor: Christo »

Próbowałaś?
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#49

Post autor: saintpaulia »

W mojej pracy była taka aranżacja. Totalna klapa. Nie było widać tego po bambusie, natomiast w wodzie powstało silne niedotlenienie i "aromat" koszmarny. Dopiero po wyjęciu winowajców, okazało się, że rozkładają się od środka.
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#50

Post autor: Christo »

Sam mam w akwarium suchy tatarak i poza tym że ściemniał (co jest akurat ok) nic się nie zmieniło. Jest już w akwarium 1,5 miesiąca. Z bambusem jeszcze nie próbowałem, ale jest zdrewniały a więc wygląda na wytrzymalszy. Natomiast prawdą jest że stosując duże ilości suchych roślin czy torfu lepiej mieć pod ręką efektywne napowietrzanie, choć w przypadku macropoda nie ma to chyba znaczenia.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21836
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#51

Post autor: Lech-u »

Christo, z napowietrzaniem masz racje. Ale nie dlatego, żeby rybie było lepiej. Z powodu zagrożenia gniciem bambusa dobrze jest napowietrzac, bo się trochę spowolni procesy gnilne.
Macropod ma w nosie napowietrzanie...
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#52

Post autor: Christo »

Co gnije to gnije. Być może tamte bambusy nie były do końca martwe, zresztą te które oglądałem też nie były idealnie żółte (nieco zieleni) więc możliwe że miało co gnić. Zupełnie suche, pozbawione soków rośliny nie gniją, bo nie w nich co gnić. Nie czernieją, nie wydziela się nieprzyjemny zapach. Po prostu z czasem wiotczeją, potem robią się szkielety, potem zostają pojedyncze włókna, aż w końcu "znikają". Tak jak suche liście z czarnych wodach. Na pierwszym procesie się nie znam.:wink: Ten drugi wg moich obserwacji na ogół mocno pochłania tlen, więc lepiej napowietrzać, co i tak mam w zwyczaju (nie dotyczy labiryntowych).
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#53

Post autor: saintpaulia »

Były suche na amen, wcześniej pełniły długi czas rolę suchej dekoracji.
Napowietrzanie napowietrzaniem, one zwyczajnie zaczęły tak śmierdzieć, że w życiu bym tego w domu nie chciała zaznać.
Co było przyczyną w tym przypadku nie wiem, nie odradzam bynajmniej eksperymentu. Zwyczajnie uprzedzam.
Sama nie zaryzykuję, mimo, że wizualnie efekt całkiem przyjemny.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21836
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#54

Post autor: Lech-u »

Gniją środki bambusow. Jeśli bambus nie zastał obdarty z wnętrza to bardzo szybko zgnije, nawet jak z wierzchu będzie suchy. Bambus musi być przygotowany do akwarium.
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#55

Post autor: Miro »

Ja miałem bambusy w akwa ok.roku i nic nie gniło !
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#56

Post autor: saintpaulia »

Generalnie była to ponoć dekoracja akwariowa. Trzeba pewnie poszukać u zaufanego źródła. :)
Awatar użytkownika

Autor
Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Re: Akwarium dla Makropoda

#57

Post autor: Drottnar »

Nadeszła chwila, gdy muszę zadać to pytanie.

Chce mieć dwie pary makropodów, ale dostać dobraną parę graniczy z cudem. Planuję zatem zdobyć dwa samce i kilka samic. Tylko ile tych samic wziąć do 98l?
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#58

Post autor: Miro »

Drottnar pisze:Tylko ile tych samic wziąć do 98l?
Pewnie każdy z nas wziął by po swojemu chyba jakiejś reguły na to nie ma .Ja bym wziął trzy. Nam się wydaje że mamy jakiś wpływ na kojarzenie par a one i tak to zrobią według swojego widzimisię . A może za pierwszym razem będzie wszystko ok. :-D
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#59

Post autor: Christo »

Ja tego nie widzę. Wprawdzie miałem tylko jedną parę i do tego 100 lat temu ale...

http://www.seriouslyfish.com/species/ma ... ercularis/" onclick="window.open(this.href);return false;

przeczytaj sobie:
"Behaviour and Compatibility"
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4189
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#60

Post autor: Drottnar »

No właśnie o to dobranie mię chodzi. Mam teraz w dużym akwa parę gurami, które do siebie wcale nie ciągnie i chciałbym tego uniknąć w przypadku makropodów. Ja myślałem o 4-5 samicach.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21836
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Akwarium dla Makropoda

#61

Post autor: Lech-u »

Drottnar pisze:No właśnie o to dobranie mię chodzi.
Drottnar, są według mnie dwie dobre metody na dobranie w pary takich ryb jak Macropody:

1. Nabywasz prawie dorosłą parę, tak, żeby spokojnie było widać kto jest kto. Radziłbym nabyć w dwóch osobnych miejscach. Czekasz jakiś czas i obserwujesz, czy się zwalczają, czy mają się ku sobie. Jeśli coś nie tak, to dokupujesz po jednej samicy w odstępach 2 miesiące i obserwujesz. Po dobraniu się w parę resztę zamieniasz na piwo.

2. Nabywasz trochę młodsze osobniki w ilości 4-7 i obserwujesz. Po dobraniu się w parę resztę zamieniasz na piwo.

Według mnie lepszą metodą w przypadku tych ryb jest metoda nr 1. Po pierwsze jest tańsza, po drugie szybciej masz szansę zobaczyć efekty, tzn. parę, która odbędzie na Twoich oczach magiczne tarło. A wierz mi, że choćby dla tego aktu spółkowania, warto te ryby chociaż raz mieć u siebie w akwarium. Metoda nr 2 też ma swoje plusy: możesz obserwować powstawanie hierarchii w akwarium. Jednak przy tej drugiej metodzie może się okazać, że nic nie wyjdzie, bo te ryby nie lubią nadmiaru możliwości do wyboru. Patrz: zbiorniki w sklepach. Rzadko tam znajdziesz "dobraną" parę.

Ja bym zdecydowanie rekomendował metodę nr 1.

Jest jeszcze metoda nr 3: od razu nabyć od kogoś dobraną parę. I po sprawie. Ale: w tej metodzie można się zdziwić: bo mąż i żona z jednego akwarium wcale nie muszą się kochać w drugim akwarium. Dlaczego? Nie wiem.
ODPOWIEDZ