Gębacz wielobarwny

[Gosia]

Jak w tytule ,chodzi mi o te rybki .Ktoś może ma (miał) jak mu się sprawowały , co z agresją w stosunku do kirysów krewetek .
Na jednym forum wyczytałam że wyżarły obsadę.W ogóle są ciekawe ale nie chcę dramatów w akwarium.Powoli zastanawiam się nad obsadą i chciałabym jakieś pielęgnicowate( nie przepadam za ramirezami).Doadam że na dziś chciałabym te pielęgnice połączyć z tęczankami Wernera lub furcatusami lub innymi pseudomugilami

[RfalMMA]

To sobie odpuśc.

[kfabisiak1]

Wiesz co, ręce opadają jak czyta się taką odpowiedź. Jeżeli nie masz nic do powiedzenia, to po co w ogóle się odzywasz? Chcesz nabić sobie licznik postów?

Może to nie jest odpowiednie miejsce, ale moja propozycja jest taka, aby modzi za tego rodzaju wypowiedzi, udzielali ostrzeżeń a po trzech ostrzeżeniach jakiś czasowy ban.

Przepraszam autorkę wątku, że zaśmiecam jej temat, ale szlag minie trafia, jak się przegląda forum w poszukiwaniu jakiejś informacji, a zamiast niej trafia się na coś takiego.

[etna]

RfalMMA, możesz rozwiń swoją odpowiedź ?
nie znam tych ryb a teraz też z chęcią się dowiem czemu koleżanka ma odpuścić

kfabisiak1, to wcale nie jest taki zły pomysł

[RfalMMA]

Rany. To może trzeba było zamiast tych wywodów samemu napisac co się myśli.

To byłdobra rada. gębacz w. to pielęgnica! co prawda afrykańska i mała ale jednak pielęgnica.
Krewetki i małe rybki potraktuje jako pokarm i dlatego napisałem co napisałem.
Proszę bardzo. Może dla mnie było to zbyt oczywiste.

[ESSPRESSO_SS]

Faktycznie można by rozwinąć tę wypowiedz, ale z drugiej strony jak czytałem posty RfalMMA to wynika z nich że jego specjalnością są Pielęgnice, tz ma z nimi dużo doświadczenia więc jeśli pisze żeby dać sobie spokój z trzymaniem ich razem z innymi rybkami zwłaszcza mniejszymi to chyba coś w tym jest

trochę się spóźniłem

[kfabisiak1]

Rany. To może trzeba było zamiast tych wywodów samemu napisac co się myśli.

To byłdobra rada. gębacz w. to pielęgnica! co prawda afrykańska i mała ale jednak pielęgnica.
Krewetki i małe rybki potraktuje jako pokarm i dlatego napisałem co napisałem.
Proszę bardzo. Może dla mnie było to zbyt oczywiste.

Gdybym czuł się na siłach , że nie strzelę jakiejś gafy, bo akurat te biotopy przerabiałem jakieś 20 lat temu i nie wiele już z tego pamiętam a zwłaszcza nazw ryb, to pewnie coś więcej bym napisał. A gdybyś takie zdanie napisał od razu, pewnie nie byłoby sprawy, choć i ta odpowiedź jest bardzo, bardzo skromna.

Nie wiem po co Ty jesteś na forum, ale tak mi się wydaje, że ono służy do wymiany informacji, że początkujący w danym temacie zadają pytania, żeby się czegoś dowiedzieć. Masz wiedzę, podziel się nią z innymi, a jak nie chcesz się podzielić, to nie zabieraj głosu. Stwierdzenie „odpuść sobie” absolutnie niczego nie wnosi do tematu, a tylko przeszkadza i zaśmieca forum. Wchodzę na temat, widzę, że jest nowa odpowiedź, zaglądam w nadziei, że czegoś nowego się nauczę, a tu co? WIELKIE NIC.

Bierz pod uwagę, że pewne rzeczy, które są dla Ciebie zbyt oczywiste, dla innych są „czarną magią”. Wytłumacz dokładnie Swoje zdanie, dlaczego nie. Zaproponuj coś innego w zamian, a na pewno pytający będzie Ci wdzięczny za pomoc i okaże szacunek dla Twej wiedzy. Nie tylko pytający ale wszyscy przeglądający to forum.

Przepraszam, jeżeli Cię zirytowałem, ale jeszcze raz bardzo, bardzo proszę, jeżeli zbierasz głos w jakimś temacie, pisz obszerniej, uzasadnij Swoje zdanie, rzuć jakąś propozycję, podpowiedz coś nowego.

[Gosia]

Może ostudzę nieco atmosferę .Gębacz wydawał mi się bardzo ciekawą rybką i stosunkowo niedużą,ale jak to gębacz ma dużą gębę .Stąd moje obawy,że może zje coś całkiem dużego .Kiedyś ta rybka była bardzo popularna,i stosunkowo często polecana początkującym akwarystom,ale rzeczywiście kiedyś w sklepach akwarystycznych nie było np. krewetek Starałam się jeszcze coś znależć na ich temat ,ale dziś ta ryba chyba popadła w" zapomnienie",może ze względu na charakterek.W każdym razie czytając inne fora zniechęciłam się do niego .Myślę że byłaby to fajna rybka do mniejszego akwa gdzie byłaby trzymana w parce,i można by obserwować wychów młodych.Na dzień dzisiejszy odpuściłam tą rybkę.Ale jeśli kiedykolwiek ktoś ją miał, to fajnie by było żeby napisał z jakimi rybami ją trzymał,swoje dobre lub złe doświadczenia,wtedy można przemyśleć i podjąć decyzję,gębacze czy np .krewetki i jakie inne ryby wchodzą w grę do towarzyskiego.W końcu wybierając jedno rezygnujemy z drugiego.Pozdrawiam wszystkich

[Władek Pompka]

Przepraszam, jeżeli Cię zirytowałem, ale jeszcze raz bardzo, bardzo proszę, jeżeli zbierasz głos w jakimś temacie, pisz obszerniej, uzasadnij Swoje zdanie, rzuć jakąś propozycję, podpowiedz coś nowego.

Mniej kolego napinki, czytaj swobodniej, bardziej wybiórczo, przeskakuj. Więcej luzu.
Przyznaję się, sam czytam tylko wybrane fragmenty, kawałki wypowiedzi. Wielu z nich nie doczytałem do końca.Bo mi się nie chce.
Ludzie są różni, czasami "wypuszczają" ciekawe opinie, może warto poczekać.

[saintpaulia]

Władek Pompka - taką metodą to po co Forum?
Gosia u mnie pielęgniczki borelli zgodnie z obsadą żyły. Ale nie miałam w tamtym zbiorniku krewetek.

[Władek Pompka]

Władek Pompka - taką metodą to po co Forum?

Czytałaś do końca moją wypowiedź ze zrozumieniem?

[saintpaulia]

Wyobraź sobie, że tak. I moim zdaniem całość sobie przeczy. Jak czytasz po łebkach, to nie wyłapiesz tych ciekawych opinii, gdzieś tam wypuszczonych.
Z mojej strony koniec OT. Przepraszam autorkę za wtręt.

[Władek Pompka]

Wyobraź sobie, że tak. I moim zdaniem całość sobie przeczy. Jak czytasz po łebkach, to nie wyłapiesz tych ciekawych opinii, gdzieś tam wypuszczonych.

Wyłapię to, co mnie interesuje.

Też kończę, szkoda czasu. Również przepraszam za OT.

[Maćku]

Małgorzato ja dopiero zaczynam przygodę z rybami afryki (pyszczaki z jeziora malawi) ale zaczynam od czytania i internetu jeśli szukałaś na naszym forum i nie znalazlaś to przeszukaj internet napewno coś znajdziesz na temat tej rybki, taka drobna rada, ją się staram do niej stosować i co raz lepiej na ty wychodzę.

akwa-mania.mud.pl/archiwum/a43/a43,3.html

dalej szukaj sama i powodzenia

[Gosia]

Dzięki Maćku.Odwiedziłam właśnie wcześniej ten link i dlatego mnie ten gębacz zafascynował ,Ale nie ma to jak osobiste doświadczenia ludzi którzy go mieli.Jednak książkowe opisy nie zawsze oddają prawdziwy charakter ryby.Sam przyznasz że tam napisał że ryba bardzo łagodna dla innych ryb,chyba że samiec odgania od samicy z młodymi.Ja chyba wolę poczytać z" pierwszej ręki",a niestety tego nie za dużo znalazłam,chyba że super rybka albo do du... Naprawdę nikt go nie miał?No ale cóż.Chyba rzeczywiście dam już sobie spokój z tym gębaczem,bo robi "dużo zmieszania"nawet jak go jeszcze nie ma:).

[Maćku]

Gonią nie przesadzaj poszukaj czegoś o pielegnicach w mecie i już, poza tym są książki