Dzieci i ryby głosu nie mają, czyli o zachowaniach pielęgnic

Przedstawiciele: pyszczaki, pielęgnice, pielęgniczki, paletki, skalary
ODPOWIEDZ

Autor
tiggi
Fanatyk
Posty: 1008
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Dzieci i ryby głosu nie mają, czyli o zachowaniach pielęgnic

#1

Post autor: tiggi »

Czy ktos posiada te ryby? Jestem ciekawa ich zachowan.
Mam je u siebie od 3 tygodni. Wszedzie pisza ze spokojna ryba, agresywna podczas tarla. Ale mnie interesuja interakcje miedzy osobnikami. Np. DZis zauwazylam, ze dwie ryby sie ganiaja i lapia za pyski. W pewnym momencie jeden "stanal w miejscu" a drugi sie obkrecal wokol niego. No i co to oznacza? w jakim wieku osiagaja dojrzalosc plciowa i dobieraja sie w pary?
Ostatnio zmieniony śr lut 12, 2014 9:55 am przez tiggi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

oldmobil
Bywalec
Posty: 84
Rejestracja: czw kwie 28, 2011 12:43 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Pielegnica szmaragdowa

#2

Post autor: oldmobil »

Równie dobrze mogą to być zaloty, jak kłótnia małżeńska, jak i w końcu pokaz siły i władzy.

Z takiego opisu niewiele mozna wywnioskować, ale IMO jest to przepychanka o dominację miedzy samcami.

Moje szmaragdowe zachowują się bardzo podobnie do Twojego opisu i w zależności, które dwie ryby grają główne role, oznacza to to co napisałem na początku.
Mam dwie dobrane pary

Autor
tiggi
Fanatyk
Posty: 1008
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Pielegnica szmaragdowa

#3

Post autor: tiggi »

W jakim wieku ryby dobieraja sie w pary? te ryby u mnie maja ok 10 cm i niedawno dopiero zobaczylam u nich wybarwienie o zielonym mieniacym sie kolorze. Wlasnie te dwie ryby ktore tak sie przepychaly maja ten kolorek, dwie pozostale maja ok 8 cm i sa szare, wiec to mlodziaki jeszcze
Awatar użytkownika

oldmobil
Bywalec
Posty: 84
Rejestracja: czw kwie 28, 2011 12:43 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Pielegnica szmaragdowa

#4

Post autor: oldmobil »

tiggi pisze:W jakim wieku ryby dobieraja sie w pary? te ryby u mnie maja ok 10 cm i niedawno dopiero zobaczylam u nich wybarwienie o zielonym mieniacym sie kolorze. Wlasnie te dwie ryby ktore tak sie przepychaly maja ten kolorek, dwie pozostale maja ok 8 cm i sa szare, wiec to mlodziaki jeszcze
Nie odpowiem Ci. Moje mają +15 cm i z sześciu dorosłych osobników z róznych źródeł dobrały sie dwie pary. Reszta poszła w świat.

Autor
tiggi
Fanatyk
Posty: 1008
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Pielegnica szmaragdowa

#5

Post autor: tiggi »

Wczoraj zaobserwowałam gdy jeden samiec meeki trząsł się. Wyglądał jakby miał triki nerwowe. Tarł się o korzenie, wypływał na środek akwarium i drygał.
Już mi serce do gardła podlazło, że coś się dzieje - jakieś pasożyty czy coś.
Jak wypływał na środek akwarium, drugi samiec do niego podpływał i puszył się. A później delikatnie skubał go w głowę - a ten głową do dołu odsuwał się od niego. Samica która bardziej jest za samcem który miał tiki, wtrącała się w tą walkę.

Czy coś się dzieje, czy hierarchię ustalają?

Po takim pół godzinnym seansie ryby wróciły na swoje miejsca na dwóch odległych krańcach akwarium.

No i weź bądź mądry :-|

Lambek
Gość
Posty: 9
Rejestracja: śr paź 23, 2013 6:10 pm
Lokalizacja: Mokotów
Płeć:

Dzieci i ryby głosu nie mają, czyli o zachowaniach pielęgnic

#6

Post autor: Lambek »

Te drgawki to całkowicie normalna sprawa, moja dobrana para ellioti robi tak przed tarłem, ustawiają się wtedy tak jak piszesz pionowo, mordką do dołu i "skubią" kamień jednocześnie drgając. U mnie to jest połączone z nastroszonymi płetwami i przepięknymi barwami, ahhh te czarne pasy :)

Twoje są młode więc albo to pierwsze instynktowne zachowania, albo zaraz polecą "w kulki" :)
Jak swoje kupiłem to miały ok 4cm. Także miały jakieś 3miesiące, po 3 miesiącach u mnie dorosły do ok 12-13cm i wtedy miały pierwsze tarło.

Autor
tiggi
Fanatyk
Posty: 1008
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Dzieci i ryby głosu nie mają, czyli o zachowaniach pielęgnic

#7

Post autor: tiggi »

No tak ale to samiec skubal samca... teraz co chwila sa jakies scysje z tymi samcami. Ale nic z tego nie wynika. Mam jedna samice na 4 samcow, ma ok 5- 6 cm, wiec watpie by byla gotowa, chociaz trzyma sie jednego samca kurczowo

Lambek
Gość
Posty: 9
Rejestracja: śr paź 23, 2013 6:10 pm
Lokalizacja: Mokotów
Płeć:

Dzieci i ryby głosu nie mają, czyli o zachowaniach pielęgnic

#8

Post autor: Lambek »

Meeka i Ellioti to bardzo spokrewnione gatunki, myślę że zachowania będą podobne.
Wg mnie jak zaczną dorastać to się tam rzeź zrobi, i na placu boju docelowo zostanie 1 samiec, tak jak to u mnie było.
Rzeczy działy się bardzo szybko, dziś pływają zgodnie wszystkie razem a kolejnego dnia dominujący samiec gnębi tego słabszego.
U Ciebie są aż 4 więc agresja może się rozproszyć, ale chyba i tak docelowo będzie musiała zostać tylko dobrana para..
ODPOWIEDZ