Kupiłam dziś świetlówki w Obi. Osram 18w 60 cm T8 takie jak potrzebowałam. Z pomocą taty je włożyłam i nie świecą
Stwierdziłam że to one się popsuły bo przez 3 dni najpierw zaczęła mrugać jedna, a potem druga. W końcu obie zgasły dlatego uznałam że trzeba kupić nowe.
Miałam je od zakupu akwarium czyli jakieś 2 albo 3 lata i wcześniej nie miałam problemów. Nie sądzę żebym założyła je źle,a ze wszystkimi kablami przełącznikami jest ok. Dlaczego one mogą nie działać? Może jeszcze coś trzeba wymienić/dokupić? Proszę pomóżcie.
Źle założyć świetlówki się nie da. Zakładam, że kupiłaś dobre świetłówki. Jeśli mowa o T8 to do sprawdzenia jest:
1. Starter - najtańszy koszt wymiany
2. Statecznik - zapewne masz magnetyczny. Poproś tatę, niech Ci go sprawdzi. Jak to jego wina, to możesz go zmienić na elektroniczny o zbliżonej mocy do świetlówki (elektroniczny nie będzie miał takiej samej mocy jak magnetyczny. Będzie obsługiwał świetłowki większej mocy, ale można go połączyć ze świetlówkami T8 - tyle, że już bez starterów)...
Nie wiem czy jasno to napisałem? W razie czego służę pomocą.
A co to jest ten starter i gdzie go szukać?
Poza tym ja na pewno mam statecznik? Jak popatrzyłam na zdjęcia to wydaje mi się że w mojej pokrywie tego nie ma ale mogę się nie znać.
W ogóle dzięki wielkie za już.
Jeśli masz obudowę typu "wromak" to cała elektronika siedzi pod plastykową pokrywą. Jak dostaniesz się do elektroniki to zobaczysz prostokątną skrzyneczkę - będzie to statecznik. Jak się rozejrzysz to zobaczysz coś jak "bateryjkę" (fot.1) i to jest ten nieszczęsny starter, który mógł powiedzieć PAPA. Jeśli nie masz startera to zapewne masz już statecznik elektroniczny, który go nie wymaga. Sprawdź przy nim połączenia przewodów. Jak nie będzie działał to prawdopodobnie jest do wymiany.
Zanim jednak postanowisz kupić nowy, sprawdź 10 razy każdę połączenie przy stateczniku, sprawdź oprawkę bryzgoszczelną czy idzie na nią prąd (u mnie był słaby styk na łączeniu i upaliłem w ten sposób oprawkę, a myślałem że winny jest statecznik).
Pokrywę mam firmy diversa. Niestety coś nie mogę wykleić obrazka pewnie to dlatego że jest późno i nie myślę.
Spróbuję jutro tą klapkę zdjąć i zobaczyć co to siedzi.
Jeszcze raz dzięki za wszystko.
Dzięki na wszystko mój facet dziś łaskawie spojrzał w tą pokrywę i wyją mi właśnie to co pokazałeś na zdjęciu.
Pojechałam z tatą do Obi i pan tam pracujący stwierdził że jest najpewniej spalony ten element i zakupiłam dwa nowe. Czekam aż jutro ten mój mi włoży i zobaczymy co będzie.
Jeśli dalej nic to nie wykluczam że się odezwę i wybiorę z pokrywą do Ciebie.
Przeogromne dzięki za pomoc.
robinho00, Zielony, Panowie to nie jest to forum,polecam.......
Posty zupełnie nie związane z tematem usunięte.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
