Microrazbory w 25L

Obsady zbiorników. inne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
kubusiek77
Zapaleniec
Posty: 467
Rejestracja: sob lis 29, 2008 6:31 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Microrazbory w 25L

#1

Post autor: kubusiek77 »

Powiedzcie ile microrazborek np. galaxy mogę wpuścić do 25 z kreweciami?
10 sztuk to będzie przesada??
I'm back again!!!

Obrazek
Awatar użytkownika

grzes_hon
Gość
Posty: 6
Rejestracja: wt sty 06, 2009 11:55 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Microrazbory w 25L

#2

Post autor: grzes_hon »

Z tego co się orientuję to to już jest taki MAX, jeśli się uprzesz to dadzą radę, ale wydaje mi się, że lepiej by było jakbyś wpuścił tak 6 - 8 szt. To co napisałem to tylko przypuszczenia i przywołane z pamięci wiadomości przeczytane na jakimś forum czy zasłyszane od kogoś więc lepiej zasięgnij jeszcze gdzie indziej informacji ;)
Inna kwestia jest taka, że nawet przy Galaxy krewecie będą prowadziły bardziej skryty tryb życia, że się tak wyrażę i oczywiście będą mnożyły się trochę wolniej niż normalnie pod warunkiem, że baniaczek jest dość solidnie zarośnięty i bogaty w kryjówki, bo jeśli nie to prawdopodobnie bardzo słabo będą się mnożyły. ;)
...The bird of Hermes is my name, eating my wings to make me tame...

Dein

Re: Microrazbory w 25L

#3

Post autor: Dein »

Krewety przyzwyczajają się do mikrorazbor w kilka dni, bo to wyjątkowo łagodne wobec krewetek rybki. Prowadzą przy nich normalny tryb życia, mnożą się na potęgę i nie przesiadują w zaroślach, tylko przy przedniej szybie.
To już bardziej mikrorazbory są nieśmiałe (dla nich należałoby utworzyć gąszcz), dlatego 6-8 sztuk to za mało. W 25 litrach wyszedłem właśnie od 10 sztuk, skończyłem na 18, bo się rozmnożyły. Nie widzę różnicy w zachowaniu tego stada w akwarium 25-litrowym i 54-litrowym. W jednym i w drugim widać je głównie podczas karmienia. Nie potrzebują tyle przestrzeni, co np. gupiki, bystrzyki - ryby które chętnie korzystają z wolnego miejsca.
Jeśli będziesz rzetelnie czyścił akwa i dbał o jakość wody, 10 szt, to nie przesada.
Awatar użytkownika

Autor
kubusiek77
Zapaleniec
Posty: 467
Rejestracja: sob lis 29, 2008 6:31 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Microrazbory w 25L

#4

Post autor: kubusiek77 »

No to na razie mam 8 sztuk, więcej w sklepie nie było :mrgreen:
I faktycznie na razie widać tylko krewety, a razborki chowają się w gąszczu.. :)
Myślę że za tydzień dokupię jeszcze z 5 sztuk i wystarczy...
I'm back again!!!

Obrazek

Dein

Re: Microrazbory w 25L

#5

Post autor: Dein »

W ogóle zajebiaszczy wybór.
Żadne inne moje rybki nie są tak niekłopotliwe i wdzięczne. Zawsze mi się wydawało, że jak coś jest dzikie, to i delikatne. Moje to jeszcze te premierowe partie - z odłowu. A kochane stworzenia zaadaptowały się tak wspaniale, że przeżyją każdego gupika, o "banalnie prostym w obsłudze" bojowniku nie wspominając. I jedyna ich wada to właśnie nieśmiałość, ale podobno te pokolenia hodowlane, które teraz dominują w sklepach, są pod tym względem bardziej cywilizowane.
Awatar użytkownika

Autor
kubusiek77
Zapaleniec
Posty: 467
Rejestracja: sob lis 29, 2008 6:31 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Microrazbory w 25L

#6

Post autor: kubusiek77 »

To moje chyba z tych dzikich jeszcze są bo dopiero wieczorem wypływają zza korzenia... :P
Muszę małe przemeblowanie zrobic jak już się przyzwyczają do nowego miejsca...
I'm back again!!!

Obrazek

krasnal
Guru
Posty: 2602
Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
Telefon: 537543206
Lokalizacja: Urlychów
Płeć:

Re: Microrazbory w 25L

#7

Post autor: krasnal »

:x
Ostatnio zmieniony śr gru 01, 2010 11:52 pm przez krasnal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor
kubusiek77
Zapaleniec
Posty: 467
Rejestracja: sob lis 29, 2008 6:31 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Microrazbory w 25L

#8

Post autor: kubusiek77 »

krasnal pisze:
kubusiek77 pisze: Muszę małe przemeblowanie zrobic jak już się przyzwyczają do nowego miejsca...
a nie lepiej teraz przemeblować -dwa razy będą się zadomowiać :P-tak tylko dywaguje :wink:

Nie mam za bardzo kiedy, a jak mam kiedy to albo mi Małżonka coś lepszego do roboty znajdzie, albo mi się nie chce.. :P

Poza tym nie mam jeszcze pomysłu co i jak zrobić. :D
Ostatnio zmieniony pn cze 08, 2009 10:24 pm przez kubusiek77, łącznie zmieniany 1 raz.
I'm back again!!!

Obrazek

Karp_Killer
Uczestnik
Posty: 34
Rejestracja: ndz kwie 26, 2009 8:06 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Microrazbory w 25L

#9

Post autor: Karp_Killer »

Też uważam, że microrasbory galaxy są super, tyle że to nie microrasbory :) Z tego, co wiem, bliżej im do danio i teraz nazywają się celestichthys marqaritatus. W ostatnim "magazynie akwarium" był o nich artykuł.

Gaja
Bywalec
Posty: 51
Rejestracja: wt kwie 28, 2009 10:19 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Microrazbory w 25L

#10

Post autor: Gaja »

Maja tylko jedna wadę, przynajmniej moje. Są bardzo płochliwe ...
---------------------------------
Już nie pracuje w Grodnie :)
Ale mam własną działalność z oświetleniem związaną ...
na razie zapraszam: https://www.facebook.com/pages/Mealux/1438132349751639" onclick="window.open(this.href);return false;

Karp_Killer
Uczestnik
Posty: 34
Rejestracja: ndz kwie 26, 2009 8:06 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Microrazbory w 25L

#11

Post autor: Karp_Killer »

Prawda to. Dużo zieleniny pływającej, najlepiej przykrywającej całą powierzchnię powinno je ośmielić.

Dein

Re: Microrazbory w 25L

#12

Post autor: Dein »

Przykrywanie całej powierzchni czymkolwiek nie jest zdrowe ani dla ryb ani dla roślin niepływających.

Karp_Killer
Uczestnik
Posty: 34
Rejestracja: ndz kwie 26, 2009 8:06 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Microrazbory w 25L

#13

Post autor: Karp_Killer »

Hm... przy odpowiednim napowietrzaniu takim rybkom, jak galaxy powinno być dobrze, w końcu pochodzą z małych zarośniętych bagienek... ale faktycznie rośliny "z dołu" ucierpią.

Dein

Re: Microrazbory w 25L

#14

Post autor: Dein »

Ale przecież to trochę mit, że napowietrzacz sam z siebie napowietrza.
Akwarium jest tym lepiej napowietrzone, im większa jest właśnie "powierzchnia". To w miejscu zetknięcia się wody z powietrzem następuje napowietrzenie, a napowietrzacz, pompa, filtr nie napowietrzają ino samymi bąbelkami. Ich rola to też mieszanie wody tej z góry, napowietrzonej, z tą z dołu.
W bagienkach? Mnie się wydaje, ze w płytkich, rozległych wodach, ale nie bagienkach.
Z takich typowo zarośniętych bajor słabo natlenionych pochodzą np. Bojowniki. I właśnie specyfika tych wód wymusiła na bojowniku pobieranie powietrza znad powierzchni wody.

W każdym razie, raczej nie poleca się przykrywanie powierzchni wody bardziej niż w 50%. trzeba pamiętać, że bagno, to bagno - rozległe jest, ma rozmaite ujścia, mieszkają w takim środowisku raczej płazy i gady, nie zwierzaki w totalnym zanurzeniu, a mała przestrzeń w akwarium funkcjonuje zupełnie inaczej.

Karp_Killer
Uczestnik
Posty: 34
Rejestracja: ndz kwie 26, 2009 8:06 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Microrazbory w 25L

#15

Post autor: Karp_Killer »

:) trochę się offtopic robi. Pisałem o napowietrzaniu wody niekoniecznie przez bąbelki - np. kaskada. Temat małej efektywności napowietrzaczy jest mi znany. Uważam też, że w przypadku tak małych i niskich akwariów zapewnienie wystarczającego natlenienia nie jest trudne. Oczywiście bojownik jest lepiej przygotowany do życia w "dusznej" wodzie ale to chyba ekstremalny przypadek.
Czy to płytkie ale rozległe wody? Nie wiem, musielibyśmy zobaczyć na własne oczy :) Przypuszczam, że w rozległych wodach rosłyby większe ale "bagienko" to faktycznie niewłaściwa nazwa.

Dein

Re: Microrazbory w 25L

#16

Post autor: Dein »

Kaskada też napowietrza dobrze wtedy, kiedy wypływająca woda nie rozbija się o rośliny, tylko o lustro wody i porusza nim.
Mam w jednym akwarium sporo roślin pływających i kaskadę właśnie. Jak mi zarośnie za bardzo, są miejsca, w których woda totalnie stoi, ma inną temperaturę niż przy filtrze, między roślinkami jest kożuszek z drobinek, kurzu i nie wiem czego. Dla mnie oczywiste, że dobrze napowietrzona woda jest tylko przy samym wylocie filra w takiej sytuacji, bo i tak nie następuje efektywne mieszanie, kiedy rośliny działają jak tama z każdej strony, jednocześnie uniemożliwiając kontakt wody z powietrzem.

Może i nie na temat, ale skoro już wynikło, to odradzam sufit z roślin. Mikrorazbora i tak lepiej czuje się w krzakach, nie wykorzystuje korzeni roślin pływających jako schronienia, bo przebywa raczej w niższych partiach akwa (no chyba, że brakuje tam powietrza i ciągnie do powierzchni) i sam cień na niewiele się zda. To nie są odważne zwierzęta, ale taka jest ich natura. Przyzwyczają się z czasem na tyle, że będzie można je oglądać bez specjalnych sztuczek.
ODPOWIEDZ