Bimbrownia

Wszystko dotyczące techniki w akwarium a czego nie można umieścic w innym podforum
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
mat25
Maniak
Posty: 842
Rejestracja: wt maja 18, 2010 10:08 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Bimbrownia

#1

Post autor: mat25 »

Zamierzam do akwarium 112 założyć bimbrownie, co jest mi potrzebne do samego rozprowadzenia odpowiedniej ilosci co2, bo nie chciałbym zaszkodzić rybciom. Z tego co czytalem to potrzebny jest dyfuzor/licznik bąbelków tylko jakoś tak dokładniej nie wiem o co z tym chodzi. Szukając na allegro można znaleźć dyfuzory od 10 zł i to niby z licznikiem bąbelków, a można tez znalezc oddzielne liczniki i dyfuzory. Wasza pomoc niezbędna!
Mateusz

Linf

Re: Bimbrownia

#2

Post autor: Linf »

W bimbrowni licznik bąbelków nie zda egzaminu ponieważ jak ją zabardzo przykręcisz to ciśnienie,które się zgromadzi wysadzi butelki lub korki (mi wybuchła) więc tu dużej regulacji nie możesz zastosować a jako dyfuzor polecam kostkę lipową.

JPK
Guru
Posty: 2040
Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Warszawa Wola
Na imię mam: Kuba
Płeć:

Re: Bimbrownia

#3

Post autor: JPK »

A może zamiast bimbrowni, której wydajność jej znikoma lepiej zastosować Easy Carbo ?
450l + 112l :)

Linf

Re: Bimbrownia

#4

Post autor: Linf »

Misquamacus pisze:A może zamiast bimbrowni, której wydajność jej znikoma lepiej zastosować Easy Carbo ?
To nie jest to samo :/ Jednak bimbrownia lub butla daje lepsze efekty a EC można stosować jako dodatek.

JPK
Guru
Posty: 2040
Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Warszawa Wola
Na imię mam: Kuba
Płeć:

Re: Bimbrownia

#5

Post autor: JPK »

Ja mam odmienne zdanie (w odniesieniu do bimbrowni, bo butli na szczęście nie miałem) i kilka osób z którymi rozmawiałem przed zastosowaniem eksperymentalnym EC również je podzielało.
Na chwilę obecną trzymam baniak 60l na EI, a źródłem węgla jest wyłącznie EC.
450l + 112l :)

Linf

Re: Bimbrownia

#6

Post autor: Linf »

Też taki eksperyment zrobiłem i teraz po postawieniu bimbrowni ponownie i wspomaganiu EC widzę lepsze efekty niż na samym EC.
Awatar użytkownika

lovelas1988
Zapaleniec
Posty: 249
Rejestracja: pt kwie 02, 2010 5:03 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Bimbrownia

#7

Post autor: lovelas1988 »

Kuba... EI stosujesz od niedawna także to za krótko by mówić o tym, że EC dobrze się sprawuje przy litrażu 60 L...

Linf... Zgadzam się z Tobą jeśli chodzi o bimbrownię (często zawodzi) , co do licznika bombelków to nie używam :)

mat25... zamiast się denerwować lepiej kup butlę wysokociśnieniową + reduktor CO2/Argon, wężyk, zawór zwrotny, dyfuzor... (co do dyfuzora to jest ich sporo na rynku.. Jak dla mnie każdy nie spełnia swoich funkcji ponieważ większość CO2 rozpuszcza się nad powierzchnią wody...) Zamiast wydawać niepotrzebnie pieniądze możesz zrobić sobie reaktor CO2 z filtru narurowego i do niego podłączyć butlę..
Oczywiście jeśli dysponujesz kasą :)

Bimbrownia do 112 nie będzie się nadawać, ponieważ nie będziesz miał w akwarium stałego, stabilnego poziomu CO2..

JPK
Guru
Posty: 2040
Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Warszawa Wola
Na imię mam: Kuba
Płeć:

Re: Bimbrownia

#8

Post autor: JPK »

lovelas1988 pisze:Kuba... EI stosujesz od niedawna także to za krótko by mówić o tym, że EC dobrze się sprawuje przy litrażu 60 L...
Jakby źle się sprawowało to po prostu wyszły by glony. Za mała ilość węgla, więc innych pierwiastków rośliny wykorzystać by nie mogły - pożywka dla glonów.

Osobiście zupełnie nie rozumiem tego parcia na butle CO2, jak również inne sposoby jego suplementacji, skoro można mieć bardzo ładny zbiornik, również z wymagającymi roślinami bez żadnego nawożenia, jak również bez dodatkowego CO2, wystarczy mieć ziemię pod żwirem i przestrzegać kilku zasad :)
No ale, jak się komuś chce .... (tak jak mi ostatnio ... :roll: )
450l + 112l :)
Awatar użytkownika

Autor
mat25
Maniak
Posty: 842
Rejestracja: wt maja 18, 2010 10:08 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Bimbrownia

#9

Post autor: mat25 »

Myślałem o butli profesjonalnej ale to niestety wydatek nie na moją kieszeń, może w jakiejś półrocznej przyszłości ;) Widzę że zakładając akwarium zrobiłem duży błąd bo nie dałem żadnej ziemi pod żwirek ;/ Nie mieli w ogrodniczym więc stwierdziłem że może to nie jest aż tak ważne, a teraz się zastanawiam czy wszystkiego nie wywalać i od nowa nie robić.... Eh, człowiek na błędach się uczy
Mateusz
Awatar użytkownika

lovelas1988
Zapaleniec
Posty: 249
Rejestracja: pt kwie 02, 2010 5:03 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Bimbrownia

#10

Post autor: lovelas1988 »

Eh, człowiek na błędach się uczy
He he zawsze. Butla kosztuje jakieś 130 zł - 1,5 kg (pełna) + reduktor (z allegro z przesyłką pocztą możesz nabyć za 81 zł) No jak to się mówi jest koszt...

Grazdar napisał, że zestaw można nabyć za 170 zł więc już taniej (zapewne używane ale to nie przeszkadza oby był szczelny i z legalizacją minimum na 5 lat)

Oczywiście do tego dyfuzor lub zrobienie reaktora (zalecam to drugie efekty są bardzo dobre)
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Re: Bimbrownia

#11

Post autor: Hornet »

Ja mam u siebie dwa baniaki tylko na bimbrowni (240 i 200 litrów) i nie narzekam. Rośliny rosną jak wściekłe (rozdaje na prawo i lewo) przycinka praktycznie co tydzień bo jak dłużej to ryby nie mają gdzie pływać, mimo że mam jako podłoże tylko czysty kwarcytyczny żwirek i nic poza tym (a do tego nawożę jak mi się przypomni...).
Jak na razie bimbrownia ma dla mnie same zalety prosta, tania w eksploatacji, praktycznie bezawaryjna (bo co może się w niej zepsuć) no chyba że się rozszczelni ale wystarczy wtedy trochę silikonu... albo dyfuzorek zarośnie glonem...
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.

darrp
Uczestnik
Posty: 34
Rejestracja: ndz maja 16, 2010 8:03 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Bimbrownia

#12

Post autor: darrp »

Wepchnę się w dyskusję.
Używałem wszystkich wymienionych metod zaopatrywania roślin w CO2.
Moim zdaniem :
EC - nie nadaje się do kompleksowego nawożenia CO2 ( rośliny tak jakby nie wchłaniały wszystkich pierwiastków).
BIMBROWNIA - jest OK tylko problem z precyzyjnym dozowaniem ( a nawiasem mówiąc licznik bąbelków przy bimbrowni jest dobrym wskaźnikiem do wymiany wkładów).
BUTLA - naprawdę polecam przeszedłem przez wszystkie powyższe metody i ta jest najlepsza, pozwala na pełną regulację i dozowanie.
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Re: Bimbrownia

#13

Post autor: Hornet »

Rzeczywiście może bardzo precyzyjnie bimbrownią nie da się sterować ale można sobie poradzić stosując bimbrownię razem z napowietrzaczem. Bimbrownia podaje CO2 stosunkowo stabilnie i wystarczy ustawić odpowiednio napowietrzacz aby bilans w zbiorniku z grubsza się zgadzał oczywiście nie jest to precyzja butli ale... :mrgreen:
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Awatar użytkownika

Bożena
Maniak
Posty: 858
Rejestracja: pn lut 23, 2009 9:09 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Bimbrownia

#14

Post autor: Bożena »

Jak chcesz to mam na zbyciu zmontowane wężyki z kostką lipową. Używalam bimbrowni w 126 zanim zdecydowalam się na ziemię i roślinki dośc szybko rosły za grosze :grin:
126l+60l+28l+ 25
( i dorywczo 700+160+120+80)

darrp
Uczestnik
Posty: 34
Rejestracja: ndz maja 16, 2010 8:03 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Bimbrownia

#15

Post autor: darrp »

Sorry, ale nie wyobrażam sobie podawania CO2 stabilnie z bimbrowni. Regulacja napowietrzania i bimbrowni CHYBA jest możliwa, ale tylko przez komputer :mrgreen: Ale jak najbardziej bimbrownia jest wspaniałym dozowaniem CO2 dla roślin.
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Re: Bimbrownia

#16

Post autor: Hornet »

Przy pewnej dozie cierpliwości się udaje :mrgreen:
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.

darrp
Uczestnik
Posty: 34
Rejestracja: ndz maja 16, 2010 8:03 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Bimbrownia

#17

Post autor: darrp »

To nie na moje nerwy :twisted:
Awatar użytkownika

Bożena
Maniak
Posty: 858
Rejestracja: pn lut 23, 2009 9:09 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Bimbrownia

#18

Post autor: Bożena »

darrp pisze:To nie na moje nerwy :twisted:

tak wlaśnie mówię, jak czytam Wasze posty o wszelakich problemach z butlą :grin:
a to nieszczelność,,, a to ilość bąbelków ,,,a to miejsca napełniania,,, rzadko przyzwoite godziny w punktach,, , , no i kaska :lol:
126l+60l+28l+ 25
( i dorywczo 700+160+120+80)
Awatar użytkownika

ziabak
Guru
Posty: 2115
Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
Lokalizacja: Bielany
Na imię mam: Monika
Płeć:

Re: Bimbrownia

#19

Post autor: ziabak »

darrp pisze: EC - nie nadaje się do kompleksowego nawożenia CO2 ( rośliny tak jakby nie wchłaniały wszystkich pierwiastków)
Ja tam nie narzekam - a jak ktoś zna moje zbiorniki, to wie, że to nie jest obraz nędzy i rozpaczy tylko całkiem przyzwoity stan roślin i przyrost wg mnie za szybki nawet, bo co 2 tygodnie wiadro roślin wyciągam... Mało tego - ja wcześniej stosowałam bimbrownie i w momencie rozpoczecia podawania EC (p ojakimś miesiącu obserwacji) postanowiłam zrezygnować z bimbrowni, bo nigdy wcześniej takich efektów na niej jak na EC nie uzyskałam - dokładnie chodzi mi o soczysty koloryt roślin i znacznie większe przyrosty np. blyxy, hottonii, wywłócznika. Jako że mam baaardzo skąpo czasu, bo jestem osobą w ciągłym biegu żyjącą - to zlikwidowanie bimbrowni oszczędza mi ten czas jaki musiałam co tydzień mniej więcej poświęcać na przygotowanie zacieru i wymianę go (a miałam 2 bimbrownie) - podawanie EC jest szybsze ;) A poza tym mam pewność, że mi to nie zagazuje niechcący ryb (przy bimbrowni i dobrym dyfuzorze wbrew pozorom obserwowałam lekkie przyduchy po nocy bo nie odłaczałam jej).

Butla na pewno jest najlepsza i najwydajniejsza, ale należy wziąć pod uwagę dla kogo - a mianowicie: jeśli ktoś projektuje aranzacje na konkursy, albo lubuje się w cokilkumiesięcznych zmianach aranżacji swojego zbiornika - czyli rzaczej uprawia sztukę - to butla bez zastanawiania się jest najlepsza, bo ona pozwoli na przyrost roślin w najszybszym tempie; jeśli natomiast ktoś jest akwarystą przywiązującym się do swoich aranżacji, które planuje utrzymywać przez lata - to zupełnie butla mu się nie nada, a nawet będzie go irytować to, że rośliny ciągle trzeba ciąć a one na drugi dzień prawie takie same ;)

Ja jestem akwarystą starej daty - zakładam zbiorniki na wiele lat, nie chcę tworzyć aranzacji w mig i cieszyć się nią 3 miesiące, bo ja uważam, że prawidłowo dojrzały i stabilny zbiornik to można uzyskać dopiero po co najmniej pół roku, a po kilku latach funkcjonowania z zadowalającymi efektami to dopiero ma się satysfakcję :)
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
ODPOWIEDZ