[Wola/Śródmieście] Barwniaki czerwonobrzuche

radmac · #1

Mam na wydanie kilka/kilkanaście sztuk młodych Barwniaków - takich do ok 4 cm.
Zamienię na rodostomusy, bystrzyki amandy, kirysy, ostatecznie na piwo.

kontakt PW.

PONYX · #2

Może nie w temacie ale jak tam Mercedesy rosną ?

radmac · #3

PONYX pisze: jak tam Mercedesy rosną

Jak głupie. Wąs za wąsem. Mam już dwie sadzonki gotowe do wydania (są już zaklepane). Trzecia lada moment.

PONYX · #4

To zaklepuję te trzecia daj jakos znać jak będzie do odbioru

#5

te Barwniaki żyły w kranówce czy ro? od jakiegoś czasu poluję na takie
niestety ja miałbym na wymianę tylko te ostateczne piwo (np ośmiopak tyskiego czy innego)
chyba że chodzi tu o większe ilości płynu

radmac · #6

od ikry na RO+minerały. Ale twardości dosyć wysokie (zależy jak mi się sypnie minerałów przy podmiance - GH okolice 10-14°). Rodzice z kranówki jak dobrze pamiętam.
co do ilości płynu to bez przesady - dogadamy się.

#7

to myślę że można by zaryzykować ,ja mam kranówkę ale lekko zmiękczoną torfem
przy okazji mam w końcu powód żeby zrobić jakiś teścik wody ,leżą od roku tylko raz używane
daj jakiś namiar tu lub pw, to jutro bym podjechał
ewtl. tel 504 205 724

ps: przy okazji wpisałbym się na listę oczekujących na sadzonki mercedesa
tu akurat cena czy czas oczekiwania nie gra roli

marcinzabki29 · #8

mariom222, mala aklimatyzacja i spokojnie dadzą radę na kranówce - przerabiałem to u siebie, nie stosuje torfu.

Tomasz3k · #9

mariom222 pisze:
daj jakiś namiar tu lub pw, to jutro bym podjechał
ewtl. tel 504 205 724

A jak byś jechał do Jarka, to mógł byś jako bagaż wziąć ślimaczki dla mnie ?

#10

oczywiście że tak, zwłaszcza że będę akurat wiózł też mięczaki innego gatunku dla towarzysza PONYX ,
cała akcja odbędzie się jednak we wtorek późnym popołudniem ,jutro radmac coś ma kiepsko z czasem
zielony x2, pomarańczowy x1, niebieski x3 ,różowy x1 , dobrze mi się zapisało ?

PONYX · #11

lipa są tylko napisy jakie to kolory, Mariusz czekam na sygnał we wtorek

Tomasz3k · #12

mariom222 pisze: oczywiście że tak, zwłaszcza że będę akurat wiózł też mięczaki innego gatunku dla towarzysza PONYX ,
cała akcja odbędzie się jednak we wtorek późnym popołudniem ,jutro radmac coś ma kiepsko z czasem
zielony x2, pomarańczowy x1, niebieski x3 ,różowy x1 , dobrze mi się zapisało ?

Z góry dzięki

, a kolory i ilość raczek się zgadzają

, daj znać mniej więcej o której we wtorek , to ja albo Aga podjedziemy koło Jarka po odbiór

radmac · #13

Ok, na razie zamykamy kram. Mam nową zdolność akwarystyczną - wyławianie diabłów z chaszczy.
Mariom, niech Ci rosną i mnożą.

Ponyx, mercedes ma dwa listki, teoretycznie dałby radę, ale może go podpędzę jeszcze z tydzień albo dwa.

Inne osoby oczekujące na mercedesa uzbrajają się w cierpliwość, na razie następny wąs kwitnie.

Pisane z kalkulatora

PONYX · #14

radmac spokojnie poczekam

#15

rybki dotarły całe i zdrowe mimo upałów i mimo że żona wpadła w korek gigant,
nie wrzucam od razu do akwarium dostały filtr i brzęczyk a do jutra przenocują w wiaderku z niewielkimi dolewkami
mam trochę obawy co tego wychowania na RO

btw. radmac musisz się kiedyś podzielić na forum tą wiedzą wyławiania diabłów z chaszczy ,bo wielu łącznie ze mną ma z tym ciągle problem

marcinzabki29 · #16

mariom222, dolewaj im małe ilości wody z akwarium, z tego w którym będą mieszkać.

PONYX · #17

Barwniaki to odporne ryby dawaj je od razu do akwa nie nie dygaj nic im nie będzie

radmac · #18

Ale tam poszły też przecinki 1cm+, nie robiłbym im takiej hardkorowej jazdy.

a co do pułapki, to stara metoda (z epoki kamienia łupanego chyba)
Obrazek

tyle, że w wersji "5l. butla po wodzie z biedronki"

co prawda łapały się też inne potwory, ale już w takiej butli łatwiej manewrować siateczką niż między chaszczami w 300l.

Pisane z kalkulatora

PONYX · #19

aaaa nie wiedziałem że to takie maluchy upsss

marcinzabki29 · #20

Maluchy czy nie, powinno się zrobić aklimatyzację, takie moje zdanie.

#21

jeśli przenocują w wiaderku nic im się nie stanie ,wodę dolewam z różnych zbiorników bo jeszcze się zastanawiam gdzie je wrzucić,niestety nie mają innego wyjścia jak powoli przyzwyczajać się do włoskiej kranówy
i tu znów mam do myślenia ,część z tych rybek to jeszcze maleństwa więc jak wrzucę do black molly to może zjedzą ,jak do mieczyków też może zjedzą jak do drobniczek to może one zostaną zjedzone, typowe dylematy początkującego

inne akwaria są chwilowo przepełnione dopóki nie odpalę tych największych

wniosek: nawet duża ilość zbiorników nie czyni jeszcze z człowieka akwarysty

po tych kilku dniach mogę prawie na pewno powiedzieć że barwniakom zmiana wody z RO na lekko zmiękczoną kranówkę raczej nie zaszkodziła,
nawet zaczynają lekko odzyskiwać kolorki ,
jakiś tam następny kawałek wiedzy zaliczony

Dodano po przerwie do tego postu:

coś się chyba nie wkleiło spróbuję jeszcze raz

radmac · #22

mariom222 pisze: zaczynają lekko odzyskiwać kolorki

kolorki takie jak u mnie.
a ze ślimakami możesz się pożegnać - u mnie wcinały helenki

#23

ślimaków mam spory zapas ,populacja nie wyginie ,
i mówisz że można je też karmić helenkami ? to byłoby jakieś rozwiązanie ,w dwóch akwariach mam tego plagę liczoną na setki
a co u Ciebie najchętniej jadły?

ps: jak do mnie dotarły po tych podróżach itp ,to wszystkie były czarno-białe jak w niemym kinie, teraz powoli zabarwiają im się ogony i górne płetwy

radmac · #24

tak się wyrażę - żrą wszystko. Suche, mrożone, tabsy, krasnorosta, skosiły mi populację krewetek i widziałem jak szarpią helenkę - a te przeważnie są sprytne i się chowają dosyć szybko - widocznie nie wystarczająco szybko.
no wystrachane są czarno-białe, młode też są raczej szarobure.

an207 · #25

Jak Ci mało młodych to zapraszam do mnie

. Ostały się trzy, w tym dwa samce i samica. Młodsze niż radmaca ale są już wybarwione. Chowane na kranówce.

Tomasz3k · #26

A może ktoś chce dorosłego samca ?? niestety parka strasznie do maltretuję i muszę go oddać

Jarek przepraszam za zaśmiecanie Twojego wątku, ale korzystam z okazji

#27

an207 to pilnuj ich jak oka w głowie jeśli zostały ostatnie 3 sztuki ,świeża krew świetnie by wzmocniła stadko, przyjechałbym po nie w piątek po południu lub w niedzielę ,jak by Ci tak pasowało, tak przy okazji te drogi do was nadal rozkopane? ostatnio jechałem 3 godziny

marcinzabki29 · #28

Wbijasz się na S8 i ewentualnie korki mogą Ciebie spowolnić

an207 · #29

Spokojnie one są już tak duże, że nic im się nie stanie

. Nie wiem czy to będzie wymieszanie krwi, bo ja też radmacowi dawałam barwniaki , więc jeżeli te małe są z "moich" barwniaków.....
Mariom jestem w tej chwili u rodziców i ciężko mi powiedzieć kiedy wrócę. Dam znać jakby co

ale do piątku jeszcze nie wrócę.

#30

@marcinzabki29 Moderatorze czy Ty jesteś pewien że mieszkasz w Ząbkach ? przecież tam wszystko od Ząbek przez Marki do Zielonki totalnie rozkopane,gps wariuje ,objazdy robi mi przez Częstochowę a Ty mówisz mi wbij na S 8

@Tomasz3k jeśli chodzi o barwniaki to aktualnie zbieram wszystko jak leci,daj znać jak się umówić po odbiór