Ostatni post z poprzedniej strony:
Zgadzam się z opinią "przedmówcy" co do sklepu w al. Solidarności, nie wiem jak teraz ale kiedyś słyszałam pogłoskę że sami sprowadzają ryby, bez pośrednictwa hurtowni. Ryby zdrowe, sprzedawcy fachowi, aż miło odwiedzić. Choć kiedyś u nich widziałam w akwarium przylgę chińską pod "handlową nazwą" - patelenkaW Kakadu (Arkadia) za to byłam świadkiem rozmowy:
Kupujący do sprzedawcy: A w jakiej temp. powinny być trzymane te rybki?
Sprzedawca: Panie, a pan myśli że ja się na tym znam?