Problem ze ślimakami:/
-
- Zapaleniec
- Posty: 224
- Rejestracja: wt maja 29, 2012 8:58 pm
- Telefon: 511367988
- Lokalizacja: Wa-wa. Mokotów
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Witam posiadam duży problem ze ślimakami w moim akwa. otóż jakis czas temu kupilem kilka roślinek ze sklepu i chyba je niezbyt dokładnie wypłukalem przed włożeniem do akwa bo zaczęły mi się rozmnażać ślimaki. Porblem na chwile obecna niby nie jest duży ale wiadomo jak to z zatoczkami jest dzis 5 sztuk jutro 8 a za tydzien juz 30:/.
W akwa do obsady ryb są dożucone 4 świderki lecz z nimi żadnego problemu nie ma bo jak było ich 4 tak i jest nadal lecz niestety zatoczki rozmnazaja sie i poprostu boje się o swoje akwa. Do tego wszystkiego moim akwarium opiekuję się teraz szwagier bo ja jestem poza granicami kraju i mam pytanie: czy istnieje jakis w miare prosty sposób aby jakoś odlowic czesc tych slimaków? kiedys cos czytalem o przegotowanej marchewce zostawionej na noc ale jak to jest dokladnie? Za wszelka cene chcialbym uniknac restartu akwa przynajmniej do sierpnia. proszę o jakieś porady i pozdrawiam
-- Cz cze 28, 2012 1:38 am --
Dodam że akwa ma zaledwie 60l więc na dorzucenie do obsady rybek ślimakożernych raczej odpada:/
W akwa do obsady ryb są dożucone 4 świderki lecz z nimi żadnego problemu nie ma bo jak było ich 4 tak i jest nadal lecz niestety zatoczki rozmnazaja sie i poprostu boje się o swoje akwa. Do tego wszystkiego moim akwarium opiekuję się teraz szwagier bo ja jestem poza granicami kraju i mam pytanie: czy istnieje jakis w miare prosty sposób aby jakoś odlowic czesc tych slimaków? kiedys cos czytalem o przegotowanej marchewce zostawionej na noc ale jak to jest dokladnie? Za wszelka cene chcialbym uniknac restartu akwa przynajmniej do sierpnia. proszę o jakieś porady i pozdrawiam
-- Cz cze 28, 2012 1:38 am --
Dodam że akwa ma zaledwie 60l więc na dorzucenie do obsady rybek ślimakożernych raczej odpada:/
-
- Zapaleniec
- Posty: 234
- Rejestracja: śr kwie 25, 2012 10:14 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Problem ze ślimakami:/
Http://fawa.pl/viewtopic.php?f=10&t=14342" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Ślimaki absolutnie nie są powodem do restartu akwarium. Jeśli, jak piszesz jest ich obecnie nie wiele, to niech szwageir spróbuje zwabić je w jedno miejsce np. pastylką dla zbrojników i wyjmie. Poza tym w akwarium, gdzie ryby karmione są z umiarem, a rośliny nie rozkładają się z innych przyczyn ślimaki nie namnażają się zbyt szybko. Kilka ślimaczków nie robi krzywdy całości, więc nie ma powodów do paniki. W ostateczności można wpuścić niewielkiego ślimaka kanibala - Anentome Helena. Jednak lepiej jednego na takie szkło, bo one też lubią się rozmnażać.
-
- Zapaleniec
- Posty: 224
- Rejestracja: wt maja 29, 2012 8:58 pm
- Telefon: 511367988
- Lokalizacja: Wa-wa. Mokotów
- Płeć:
Re: Problem ze ślimakami:/
Z tego co czytalem na innych forach to wolalbym wpuscic z dwie czy trzy helenki i spac spokojniej niz miec te zatoczki... w moim akwa z tego co sie dowiedzialem roslinki maja sie dobrze takze moze to z przekarmienia:/ bede musial obgadac ten temat ze szwagrem. no i oby akwa utrzymalo sie do mojego powrotu
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Matko, czego się spodziewasz po tych zatoczkach, że miałyby zniszczyć akwarium? Ja w kilku zbiornikach mam zawsze drobną liczbę zatoczków i rozdętek - po pierwsze dla tego, że je lubię, po drugie dla wiecznie i obficie rozmnażających się helenek. Zatoczki i rozdętki często umieszczam w akwariach z narybkiem, zjadają bowiem drobne resztki pokarmów i zapobiegają struciu się maluszków jakąś dorwaną, a np. rozkładającą się resztką (nie wszędzie dotrze się odmulaczem). Także na prawdę nie należy ich demonizować. Chociaż trzeba kontrolować ich populację.
-
- Zapaleniec
- Posty: 224
- Rejestracja: wt maja 29, 2012 8:58 pm
- Telefon: 511367988
- Lokalizacja: Wa-wa. Mokotów
- Płeć:
Re: Problem ze ślimakami:/
Tylko wlasnie co jesli sie ich rozmnazanie wymknie sie spod kontroli?
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Wystarczy:
- nie przekarmiać ryb
- usuwać nadmiar resztek organicznych
- od czasu do czasu wybierać łażące na widoku sztuki
Można wpuścić helenkę, ale uprzedzam, że i one mogą stać się plagą.
- nie przekarmiać ryb
- usuwać nadmiar resztek organicznych
- od czasu do czasu wybierać łażące na widoku sztuki
Można wpuścić helenkę, ale uprzedzam, że i one mogą stać się plagą.
-
- Uczestnik
- Posty: 30
- Rejestracja: wt sie 28, 2012 2:26 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Problem ze ślimakami:/
Witam
znalazłam już tu i w innym wątku co nieco informacji na temat ślimaków. Mam jednak pytania szczegółowe odnośnie mojej sytuacji, a jest ona następująca: zakładam właśnie mój pierwszy mały zbiornik (ok. 30 l), kierując się w miarę możliwości doskonałym poradnikiem odnalezionym na forum chodzi od niespełna tygodnia z roślinkami i dojrzewa w oczekiwaniu na ryby. Wczoraj moje dziecko odkryło, że mamy w akwarium dwa ślimaki (ok. 5 mm). Prawdopodobnie przybyły ze sklepu z rośliną (niestety jest jedna taka, której nie mogłam poświęcić tyle czasu co innym, i mogłam nie oczyścić jej wystarczająco dokładnie...). Dziś są już trzy kolejne, maleńkie (1 mm). Pytanie moje brzmi następująco: czy te ślimaki są jakimkolwiek zagrożeniem w momencie kiedy jeszcze nie ma rybek (a tym samym pokarmu)? Czy powinnam je od razu usuwać? I czy jeśli będzie konieczność wpuszczenia helenki to zrobić to teraz, czy dopiero kiedy w akwarium będą rybki?
Z góry serdecznie dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
znalazłam już tu i w innym wątku co nieco informacji na temat ślimaków. Mam jednak pytania szczegółowe odnośnie mojej sytuacji, a jest ona następująca: zakładam właśnie mój pierwszy mały zbiornik (ok. 30 l), kierując się w miarę możliwości doskonałym poradnikiem odnalezionym na forum chodzi od niespełna tygodnia z roślinkami i dojrzewa w oczekiwaniu na ryby. Wczoraj moje dziecko odkryło, że mamy w akwarium dwa ślimaki (ok. 5 mm). Prawdopodobnie przybyły ze sklepu z rośliną (niestety jest jedna taka, której nie mogłam poświęcić tyle czasu co innym, i mogłam nie oczyścić jej wystarczająco dokładnie...). Dziś są już trzy kolejne, maleńkie (1 mm). Pytanie moje brzmi następująco: czy te ślimaki są jakimkolwiek zagrożeniem w momencie kiedy jeszcze nie ma rybek (a tym samym pokarmu)? Czy powinnam je od razu usuwać? I czy jeśli będzie konieczność wpuszczenia helenki to zrobić to teraz, czy dopiero kiedy w akwarium będą rybki?
Z góry serdecznie dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Helenki mozesz wpuscic juz teraz, co do tego czy chcesz miec slimaki to juz musisz sama zdecydowac, pamietaj ze slimaki przenosza pasozyty i trzeba uwazac. Mozesz zamiast helenek mozesz zakwsaic wode zeby to wtedy slimaki nie beda mialy odpowiedniej ilosci wapnia do wytworzenia skorupy tylko musisz uwazac gdy bedziesz to stosowac przy rybach
-
- Guru
- Posty: 2602
- Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
- Telefon: 537543206
- Lokalizacja: Urlychów
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
To mogą być https://www.google.pl/search?q=przytuli ... 70&bih=884" onclick="window.open(this.href);return false; ---jeżeli tak niebawem same zniknąithildin pisze:chodzi od niespełna tygodnia z roślinkami i dojrzewa w oczekiwaniu na ryby... mamy w akwarium dwa ślimaki (ok. 5 mm).
-
- Uczestnik
- Posty: 30
- Rejestracja: wt sie 28, 2012 2:26 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Problem ze ślimakami:/
Dzięki za odpowiedzi.
Jak sobie postudiowałam obrazki, to to raczej są rozdętki.
Wczoraj usunęłam jednego z tych większych, dziś nowych nie widać. Zresztą wszystkie się gdzieś pochowały...
Jak sobie postudiowałam obrazki, to to raczej są rozdętki.
Wczoraj usunęłam jednego z tych większych, dziś nowych nie widać. Zresztą wszystkie się gdzieś pochowały...
-
- Bywalec
- Posty: 83
- Rejestracja: śr sie 08, 2012 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Wiedzą że polujesz
-
- Fanatyk
- Posty: 1255
- Rejestracja: śr lip 08, 2009 11:54 am
- Lokalizacja: ...
- Na imię mam: Pilar
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
U mnie w 80l jedna helena panuje nad sytuacją
troche jej pomagam, nie jest to ladny sposób ale...
ryby sa szcześliwe
troche jej pomagam, nie jest to ladny sposób ale...
ryby sa szcześliwe
...tak mi się wydaje...
-
- Bywalec
- Posty: 63
- Rejestracja: pt gru 09, 2011 3:12 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Helenki- ślimaki zjadające inne ślimaki. Ja kupiłem dwa, na kupę ślimaków w akwarium i problem zniknął. Teraz mam 0 niepożądanych ślimaków- a ok 8 helenek, bo się rozmnożyły.
Ślimak: ANENTOME HELENA - zwie się. W wielu sklepach zoologicznych do nabycia. Czasem ktoś może ofiarować na forum. I żadna chemia, czy coś. To działa- wiem z doświadczenia. Zaś możesz też sobie pomóc zgniataniem ich na szybie- tych niechcianych rzecz jasna
Ślimak: ANENTOME HELENA - zwie się. W wielu sklepach zoologicznych do nabycia. Czasem ktoś może ofiarować na forum. I żadna chemia, czy coś. To działa- wiem z doświadczenia. Zaś możesz też sobie pomóc zgniataniem ich na szybie- tych niechcianych rzecz jasna
Akwarystyczny Akwarek
250l - powrót po przerwie
250l - powrót po przerwie
-
- Fanatyk
- Posty: 1008
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:56 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Problem ze ślimakami:/
Ja poradziłam sobie ze ślimakami w sposób taki, że włożyłam tabletkę dla glonków do siatki akwarystycznej i położyłam ją na dnie tak, by ryby nie zjadły tabletki a ślimaki mogły wejść do siatki. Za godzinę miałam pełno ślimaków w siatce które po prostu wywaliłam. Wiem - mało humanitarne ale trudno
-
- Gaduła
- Posty: 117
- Rejestracja: ndz sty 29, 2012 7:31 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Mazior swiderki tez sie rozmnazaja szybko. ja mialam z nimi problem zeby ich sie wyzbyc ale jakos dalam rade, helenki zjedza tez swiderki.....
-- Pn gru 03, 2012 4:11 pm --
Ja obecnie mam tez jakies dziwne slimaki nie sa to zatoczki , nie wiem co to jest ale wiem ze sa mniej szkodliwe niz te pierwsze (zatoczki) ktore pozeraja mi roslinki robiac dziury w lisciach.
http://www.google.pl/imgres?q=slimaki+a ... 1,s:0,i:86" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.google.pl/imgres?q=slimaki+a ... ,s:0,i:122" onclick="window.open(this.href);return false;
wygładaja mniej wiecej tak jak te na zdjeciu. czy ktos wie co to za slimaki? sa ladne i nie niszcza tak roslin jak te rozowe zatoczki... (chyba nie niszcza, ale tez sie szybko rozmnazają)
-- Pn gru 03, 2012 4:11 pm --
Ja obecnie mam tez jakies dziwne slimaki nie sa to zatoczki , nie wiem co to jest ale wiem ze sa mniej szkodliwe niz te pierwsze (zatoczki) ktore pozeraja mi roslinki robiac dziury w lisciach.
http://www.google.pl/imgres?q=slimaki+a ... 1,s:0,i:86" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.google.pl/imgres?q=slimaki+a ... ,s:0,i:122" onclick="window.open(this.href);return false;
wygładaja mniej wiecej tak jak te na zdjeciu. czy ktos wie co to za slimaki? sa ladne i nie niszcza tak roslin jak te rozowe zatoczki... (chyba nie niszcza, ale tez sie szybko rozmnazają)
~ marta .
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Re: Problem ze ślimakami:/
Wstawiajac w/w linki odpowiedzialas sobie sama na pytaniemarta223 pisze:Mazior
Ja obecnie mam tez jakies dziwne slimaki nie sa to zatoczki , nie wiem co to jest ale wiem ze sa mniej szkodliwe niz te pierwsze (zatoczki) ktore pozeraja mi roslinki robiac dziury w lisciach.
http://www.google.pl/imgres?q=slimaki+a ... 1,s:0,i:86" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.google.pl/imgres?q=slimaki+a ... ,s:0,i:122" onclick="window.open(this.href);return false;
wygładaja mniej wiecej tak jak te na zdjeciu. czy ktos wie co to za slimaki? sa ladne i nie niszcza tak roslin jak te rozowe zatoczki... (chyba nie niszcza, ale tez sie szybko rozmnazają)
-
- Gaduła
- Posty: 117
- Rejestracja: ndz sty 29, 2012 7:31 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
-
- Zapaleniec
- Posty: 365
- Rejestracja: pn paź 08, 2012 12:36 pm
- Telefon: +48512185002
- Lokalizacja: Radzymin
- Na imię mam: Krzysiek
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Trochę odkopię temat ale...
Mam problem z zatoczkami(chyba) bo mnożą się jak głupie pomimo że w zbiorniku ok 64l mam z 10 helenek... Czasem widzę jakieś puste skorupy po zatoczkach ale nie obserwuję ani jakiejś żarłoczności helenek ani też ich zbytniego rozmnażania (właściwie się wcale nie mnożą). Czy jakiś parametr wody może powodować to że helenki się nie rozmnażają a zatoczki tak?
Mam problem z zatoczkami(chyba) bo mnożą się jak głupie pomimo że w zbiorniku ok 64l mam z 10 helenek... Czasem widzę jakieś puste skorupy po zatoczkach ale nie obserwuję ani jakiejś żarłoczności helenek ani też ich zbytniego rozmnażania (właściwie się wcale nie mnożą). Czy jakiś parametr wody może powodować to że helenki się nie rozmnażają a zatoczki tak?
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Zasada jest taka, i nie ma reguly, albo sie rozmnoza albo nie.
-
- Zapaleniec
- Posty: 365
- Rejestracja: pn paź 08, 2012 12:36 pm
- Telefon: +48512185002
- Lokalizacja: Radzymin
- Na imię mam: Krzysiek
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Aha ok Szkoda bo liczyłem na to że zrobią mi porządek z zatoczkami....
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Zrobia napewno tylko trzeba czasu
-
- Guru
- Posty: 2602
- Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
- Telefon: 537543206
- Lokalizacja: Urlychów
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Zmniejsz ilość pokarmu dla ryb -aby nie leżał na dnieCoatl1987 pisze:Mam problem z zatoczkami(chyba) bo mnożą się jak głupie
cierpliwości = Helenki zrobią swoje
-
- Gość
- Posty: 1
- Rejestracja: ndz sty 27, 2013 9:56 pm
- Telefon: 609900903
- Lokalizacja:
Problem ze ślimakami:/
Mozna kupic bocje i wyjedza wszelkie slimaki.
Po miesiącu nic nie zostanie, nawet skorupki zjedza:)
Po miesiącu nic nie zostanie, nawet skorupki zjedza:)
-
- Zapaleniec
- Posty: 234
- Rejestracja: ndz wrz 02, 2012 5:16 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Problem ze ślimakami:/
No ale bocja nie wszędzie pasuje - parametry wody, wielkość...adamek2121 pisze:Mozna kupic bocje i wyjedza wszelkie slimaki.
Po miesiącu nic nie zostanie, nawet skorupki zjedza:)
Mi np. "podpasowały" kolcobrzuchy - robią swoje.
-
- Zapaleniec
- Posty: 317
- Rejestracja: pn kwie 11, 2011 11:45 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Ja u siebie również wpuściłem kolcobrzuchy karłowate, ilość ślimaków widocznie spadła tak jak długość ogonów gupików , choć nie mam pewności czy to ich robota, mam jeszcze kilku innych podejrzanych.
-
- Zapaleniec
- Posty: 207
- Rejestracja: ndz lip 27, 2014 4:15 pm
- Lokalizacja: praga płd
- Na imię mam: placek
- Płeć:
Re: Problem ze ślimakami:/
Ojej data troszke stara
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Problem ze ślimakami:/
Kilka sztuk Helenek i ręczne wyławiane tych co widać.