Jak karmić kiryski?
-
- Uczestnik
- Posty: 24
- Rejestracja: pn lip 04, 2011 4:35 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Jak karmić kiryski?
Niedawno w moim akwarium zawitało stadko czterech kirysków. Mam tylko problem, bo żarłoczny bojownik, jest tak szybki i agresywny, że zjada wszystko co wrzucę do akwarium. Nawet to co spadnie na dno, nie uchowa się przed nim bo skutecznie odgania kiryski i sam zjada wszystko, a kiryski są jeszcze małe i płochliwe. Jak w akwarium były większe ryby, jakoś sobie z nim radziły wiadomo, potem chwilę był sam, więc nie było problemu. Dodam tylko, że karmię i żywym i mrożonym pokarmem, a także płatkami. Gdzieś czytałam, żeby karmić kiryski np. warzywkiem, bo tego bojek nie ruszy. Nieprawda. Wrzuciłam kiedyś marchewkę dla glonojadów, ale musiałam szybko wyłowić, tak się najadł....
-
- Uzależniony
- Posty: 673
- Rejestracja: śr wrz 07, 2011 10:06 am
- Lokalizacja: Białołęka - Derby
- Płeć:
Jak karmić kiryski?
Może dawaj w dwa miejsca po różnych końcach akwarium...
Rybki i tak się najedzą. Kiryski najchętniej jedzą dobre tabletki z dna.
Rybki i tak się najedzą. Kiryski najchętniej jedzą dobre tabletki z dna.
300l Tanganiki: 2+3 Paracyprichromis brieni "Katete", kolonia Julidochromis ornatus, 1+1 Lamprologus meleagris + ślimaki
Jak karmić kiryski?
Możesz mieć problem, nawet kiedy porozrzucasz żarło po wszystkich kątach jednocześnie. Kirys zanim się zorientuje, monstrum już obleci akwa dookoła i brzuch napasie. Drobiazg jest niedożywiony, a bojownik groźnie przekarmiony.
W ekstremalnych przypadkach chronicznego niedożywienia słabszych i wolniejszych kolegów bojownika, można drania w kubek łapać od czasu do czasu. Bojownik się przyzwyczaja do łapania w kubek raz na jakiś czas na parę minut i krzywda wielka mu się nie dzieje. Niemal sam wpływa do kubka, bo jak by to było, gdyby coś się działo, a zwierz nie sprawdził, o co chodzi.
W ekstremalnych przypadkach chronicznego niedożywienia słabszych i wolniejszych kolegów bojownika, można drania w kubek łapać od czasu do czasu. Bojownik się przyzwyczaja do łapania w kubek raz na jakiś czas na parę minut i krzywda wielka mu się nie dzieje. Niemal sam wpływa do kubka, bo jak by to było, gdyby coś się działo, a zwierz nie sprawdził, o co chodzi.
-
- Uczestnik
- Posty: 24
- Rejestracja: pn lip 04, 2011 4:35 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Jak karmić kiryski?
[quote="Dein"]Możesz mieć problem, nawet kiedy porozrzucasz żarło po wszystkich kątach jednocześnie. Kirys zanim się zorientuje, monstrum już obleci akwa dookoła i brzuch napasie. Drobiazg jest niedożywiony, a bojownik groźnie przekarmiony.
Dokładnie tak to wygląda.
Nie wiem, czy z tabletkami nie będzie tak jak z marchewką. Niby leżała na dnie, a i tak jej nie dawał spokoju. Ale i tak planowałam zakup takich tableteczek specjalnie dla kirysków więc sprawdzę.
Dein myślę, że wypróbuję pomysł z łapaniem go w kubek na czas karmienia kirysków do póki nie zrobią się sprytniejsze.
Dokładnie tak to wygląda.
Nie wiem, czy z tabletkami nie będzie tak jak z marchewką. Niby leżała na dnie, a i tak jej nie dawał spokoju. Ale i tak planowałam zakup takich tableteczek specjalnie dla kirysków więc sprawdzę.
Dein myślę, że wypróbuję pomysł z łapaniem go w kubek na czas karmienia kirysków do póki nie zrobią się sprytniejsze.
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jak karmić kiryski?
Siema,
ja robię w ten sposób, że najpierw wrzucam drobnicę na która rzucają się ryby pływające w wyższych partiach akwarium a po chwili dorzucam pokarm, który szybko tonie.
Za każdym razem przed karmieniem delikatnie stukam palcami w szybę wysyłając charakterystyczne "hasło" i zawsze wrzucam pokarm w tym samym miejscu.
Po krótkim czasie praktycznie wszystkie ryby (łącznie z dennymi) na "hasło" zbierają się licznie pod powierzchnią i przepychają z niemymi okrzykami:
- "ja byłam pierwsza", "rzuć mi, mi rzuć", "nie, nie jej nie dawaj, ja mam dzieci, ja muszę się pierwsza najeść", są też stare wygi, które nie tracą energii na wrzaski i przepychanki, tylko... szeroko otwierają pysk i połykają, co tłuściejsze kąski...
P.S. Dla ryb dennych pomaga też karmienie wieczorami lub przy zgaszonym świetle.
ja robię w ten sposób, że najpierw wrzucam drobnicę na która rzucają się ryby pływające w wyższych partiach akwarium a po chwili dorzucam pokarm, który szybko tonie.
Za każdym razem przed karmieniem delikatnie stukam palcami w szybę wysyłając charakterystyczne "hasło" i zawsze wrzucam pokarm w tym samym miejscu.
Po krótkim czasie praktycznie wszystkie ryby (łącznie z dennymi) na "hasło" zbierają się licznie pod powierzchnią i przepychają z niemymi okrzykami:
- "ja byłam pierwsza", "rzuć mi, mi rzuć", "nie, nie jej nie dawaj, ja mam dzieci, ja muszę się pierwsza najeść", są też stare wygi, które nie tracą energii na wrzaski i przepychanki, tylko... szeroko otwierają pysk i połykają, co tłuściejsze kąski...
P.S. Dla ryb dennych pomaga też karmienie wieczorami lub przy zgaszonym świetle.
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
Jak karmić kiryski?
No. Na tabletce potrafi się położyć, żeby tylko inni jej nie dorwali.
-
- Uczestnik
- Posty: 24
- Rejestracja: pn lip 04, 2011 4:35 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Jak karmić kiryski?
Ja też zawsze stukam w szybkę. Kiryski jeszcze nie reagują.
Więc ma plan taki. Spróbuję najpierw sposobem Falco z dwoma pokarmami, jak nie zadziała to następnym razem Bojownik idzie w kubek , potem spróbuję nakarmić je po zgaszeniu światła, a jak się nie uda, znowu pójdzie w ruch kubek.
Więc ma plan taki. Spróbuję najpierw sposobem Falco z dwoma pokarmami, jak nie zadziała to następnym razem Bojownik idzie w kubek , potem spróbuję nakarmić je po zgaszeniu światła, a jak się nie uda, znowu pójdzie w ruch kubek.
-
- Uzależniony
- Posty: 575
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Jak karmić kiryski?
Ja rakowi pomarańczowemu podaję pęsetą do buzi ale i tak molinezje próbują mu wyrywać.
Kiedyś miałem bitwy takie że musiałem interweniować. Rak jest cierpliwy do natrętów ale do czasu. Jak się wnerwi to płetwy rybom wyrywa. Danio się nauczyły ale do molinezji nie dociera. A teraz już się staruszek chyba zrobił i często już sobie nie radzi.
Kiedyś miałem bitwy takie że musiałem interweniować. Rak jest cierpliwy do natrętów ale do czasu. Jak się wnerwi to płetwy rybom wyrywa. Danio się nauczyły ale do molinezji nie dociera. A teraz już się staruszek chyba zrobił i często już sobie nie radzi.
-
- Uzależniony
- Posty: 673
- Rejestracja: śr wrz 07, 2011 10:06 am
- Lokalizacja: Białołęka - Derby
- Płeć:
Jak karmić kiryski?
Bojownik w nocy śpi a kirysy buszują. Może to pomoże.
300l Tanganiki: 2+3 Paracyprichromis brieni "Katete", kolonia Julidochromis ornatus, 1+1 Lamprologus meleagris + ślimaki
-
- Uczestnik
- Posty: 24
- Rejestracja: pn lip 04, 2011 4:35 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Jak karmić kiryski?
Dziękuję wszystkim za rady. Na razie zastosowałam radę Falco. Dla bojka wrzuciłam płatki, a chwilę później kupione dzisiaj takie maluśkie kuleczki. Co prawda musiałam je popychać palcem, żeby szybko spadły na dno, ale bojek zajęty płatkami, jeszcze 15 minut po konsumpcji szukał ich przy tafli wody i dzięki temu nie zorientował się, że coś spadło na dno. A kiryski się wreszcie najadły uff...