Anubias na korzeniu
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 4:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Anubias na korzeniu
Cześć, właśnie wróciłem od stephanozz z pięknym zieloniastym anubiasem, dzięki
Od razu wiedziałem, że wyląduje na moim korzonku- wziąłem nić, przywiązałem go, no i wygląda fajnie.
Ale- mam pytanko do Was: czy korzenie muszą być w podłożu? Poszperałem trochę w necie, tyle że mało wywnioskowałem z tamtych informacji
Z góry dziękuję za odpowiedź
Od razu wiedziałem, że wyląduje na moim korzonku- wziąłem nić, przywiązałem go, no i wygląda fajnie.
Ale- mam pytanko do Was: czy korzenie muszą być w podłożu? Poszperałem trochę w necie, tyle że mało wywnioskowałem z tamtych informacji
Z góry dziękuję za odpowiedź
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 4:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Re: Anubias na korzeniu
Ok, dziękiROGATEK pisze:Korzenienie nie powinny być w podłożu, gdyż mogą zgnić.
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Anubias na korzeniu
Nie. Lepiej dla anubiasa jak się przyczepi korzeniami do ozdobnego korzonka (takiego, do którego przymocowałeś anubiasa).avetattoos pisze: czy korzenie muszą być w podłożu?
Nie wsadzaj anubiasa do podłoża. To się nie sprawdzi.
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 4:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Anubias na korzeniu
Lech-u, dzięki za pomoc
Anubias na korzeniu
Ma szansę się udać gdy mamy do czynienia z czystym podłożem mineralnym, np. grubym bazaltem. Korzonki wtedy dosyc skutecznie 'chwytają ' poszczególne kamyki i nie mają tendencji do gnicia.Lech-u pisze:Nie. Lepiej dla anubiasa jak się przyczepi korzeniami do ozdobnego korzonka (takiego, do którego przymocowałeś anubiasa).
Nie wsadzaj anubiasa do podłoża. To się nie sprawdzi.
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 4:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Anubias na korzeniu
ROGATEK pisze:Ma szansę się udać gdy mamy do czynienia z czystym podłożem mineralnym, np. grubym bazaltem
U mnie jest zwykły żwirek kwarcowy, więc anubiasa zostawię tak, jak już zrobiłem
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Anubias na korzeniu
Kiedyś robiłem próby z roślinami pływającymi, które po wsadzeniu do zwykłego, piaskowego podłoża pięknie się rozrastały (nie używałem żadnych polepszaczy), ale ogólnie Anubias należy do roślin, które puszczają pięknie rozgałęzione korzenie bezpośrednio w wodzie.
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 4:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Anubias na korzeniu
falco pisze:Anubias należy do roślin, które puszczają pięknie rozgałęzione korzenie bezpośrednio w wodzie.
Zobaczymy co z niego będzie
-
- Fanatyk
- Posty: 1458
- Rejestracja: śr sty 14, 2009 8:06 am
- Lokalizacja: Warszawa - Praga
- Płeć:
Anubias na korzeniu
Kiedyś miałam anubiasa posadzonego w zwykłym piachu , nic się z nim złego nie działo złego jedynie co to miał mniejsze przyrosty liści niż posadzony na korzeniu
Adriana
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 4:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Anubias na korzeniu
No, ja już go nie będę ruszał, niech rośnie na korzeniu
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Re: Anubias na korzeniu
Zgadzam się, że anubiasa nie powinno się wsadzać do podłoża ale to bardziej chodzi o kłącze niż o same korzonki.
Moje anubiasy, mimo, że przywiązane do korzenia to same chętnie swoje korzonki spuszczają do podłoża a nawet w nie wrastają.
Akurat je przesadzałem więc mam zdjęcie to pokażę:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Wszystko to co poniżej korzenia (szczególnie te białe części korzonków) samo "zakopało" się w podłożu.
Moje anubiasy, mimo, że przywiązane do korzenia to same chętnie swoje korzonki spuszczają do podłoża a nawet w nie wrastają.
Akurat je przesadzałem więc mam zdjęcie to pokażę:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Wszystko to co poniżej korzenia (szczególnie te białe części korzonków) samo "zakopało" się w podłożu.
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 4:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Anubias na korzeniu
O kłączu akurat wiedziałem, nie można go "zakopać"sylwekw pisze:bardziej chodzi o kłącze niż o same korzonki.
Naoglądałem się chyba wszystkich kanałów akwarystycznych na YouTube, troszkę można podłapać wiedzy