Akwarystyka z przymrużeniem oka
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Czasem trafiam na różne akwariowe i około akwariowe zabawne/wesołe materiały. Może czas założyć jakiś wątek, by się móc nimi podzielić?
Na początek:
Na początek:
-
- Zapaleniec
- Posty: 284
- Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
- Lokalizacja: Lublin
- Na imię mam: Patrycja
- Płeć:
-
- Fanatyk
- Posty: 1060
- Rejestracja: wt lut 25, 2014 8:23 pm
- Lokalizacja: wola/śródmieście
- Na imię mam: Jarek
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Taką akcję jak w pierwszym poście miałem sam... kot wylądował w krewetkarium 30l... z szafy 2,5 metra. brat go popchnął.
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Mojego nikt nie musiał pchać. Przyzwyczaiła się pokraka wylegiwać się na pokrywie. Skakała na pokrywę tak pięknie - jednym susem z podłogi. Aż kiedyś pokrywy nie zastała.
Nieuważny taki kotek. Nieprzewidujący.
Nieuważny taki kotek. Nieprzewidujący.
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Re: Akwarystyka z przymrużeniem oka
Twój brat czy jego brat ... popchnął ??radmac pisze:Taką akcję jak w pierwszym poście miałem sam... kot wylądował w krewetkarium 30l... z szafy 2,5 metra. brat go popchnął.
-
- Maniak
- Posty: 857
- Rejestracja: czw maja 26, 2011 12:20 am
- Lokalizacja: Warszawa-Pruszków
- Na imię mam: Samanta
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Też jestem ciekawa czyj brat go popchnął brat kota czy brad Radmaca, hmmmmmmmmmm
było 54L,120L, 240L, 112L, a teraz 400L + 75L + 25L South America
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
A co to znaczy "popchnąć kota"?
-
- Fanatyk
- Posty: 1060
- Rejestracja: wt lut 25, 2014 8:23 pm
- Lokalizacja: wola/śródmieście
- Na imię mam: Jarek
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Brat kota... Mam dwie czarne bestie - tłukły się na szafie. I jednemu szafy zabrakło. Widziałem już tylko lot do akwarium. Niestety nie było pokrywy, chociaż może i lepiej, bo kot miękko lądował. Co dziwne wcelował prosto w kostkę, (z wysokości 1,5m.) i jak nie kot, bo na plecy. Krewety wszystkie raczej przeżyły, trucheł nigdzie nie widziałem. A że krewetkarium tylko 30l więc i jakoś super dużo wody sie nie rozlało.
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Próbuje sobie wyobrazić wpadnięcie mojego kota do 30tki z takiej wysokości... Coś mi się wydaje, że większość wody byłaby wtedy wszędzie, a nie w akwarium. Masakra
-
- Fanatyk
- Posty: 1060
- Rejestracja: wt lut 25, 2014 8:23 pm
- Lokalizacja: wola/śródmieście
- Na imię mam: Jarek
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Rogatek, widziałem Twojego kota - primo większość wody to on by miał na sobie, drugie primo, to i do 60l ciężko było by nim celować (bez obrazy) a trzecie primo, to krewetki byś z niego przez tydzień wyczesywał!
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Koty się bardzo zmniejszają przy kontakcie z wodą.
Zupełnie jak dżinsy!
Zupełnie jak dżinsy!
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Właśnie syberyjczyki są o tyle fajne, że są praktycznie hydrofobowe. Zmoczyć go przez wrzucenie do wody jest bardzo trudno. (nie żebym sprawdzał. Tak czytałem... w takiej książce... jednej...) Wyjdzie z wody chwile się poliże i jest suchy. Co nie zmienia faktu, że lądowanie jakiejkolwiek masy kotopodobnej w małym akwarium powinno mieć szalony skutek.
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Tak się tylko wydaje.
Kotek na zdjęciu to malutka pierdoła, pewnie celowo podtapiana, żeby śmieszniej na zdjęciu wyglądało.
Dzidka (4,5 kilo w akwarium 60l) podczas szaleńczej szarży całym ciałem wychlapała może z pół szklanki wody. Wydostała się z akwarium szybciej, niż się dostała. Mokrą miała jedną nogę i ogon.
Kotek na zdjęciu to malutka pierdoła, pewnie celowo podtapiana, żeby śmieszniej na zdjęciu wyglądało.
Dzidka (4,5 kilo w akwarium 60l) podczas szaleńczej szarży całym ciałem wychlapała może z pół szklanki wody. Wydostała się z akwarium szybciej, niż się dostała. Mokrą miała jedną nogę i ogon.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4949
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
-
- Zapaleniec
- Posty: 284
- Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
- Lokalizacja: Lublin
- Na imię mam: Patrycja
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Tego czyj brat popchnął ?
-- Wt kwi 21, 2015 1:14 pm --
-- Wt kwi 21, 2015 1:14 pm --
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Lechu co Ty takie jakieś szemrane brandy promujesz? Czy tam nie powinny być zimne Lechy?
-- Wt kwi 21, 2015 10:22 pm --
Jak widać jak się chce to nawet z badziewia można zrobić coś fajnego.
-- Wt kwi 21, 2015 10:22 pm --
Jak widać jak się chce to nawet z badziewia można zrobić coś fajnego.
-
- Zapaleniec
- Posty: 473
- Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Prosimir
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Ktoś mi pomoże? Co to za ryba? Czy mogłabym taką hodować w 112l? Zdjęcie trochę niewyraźne ale to dlatego, że był to bardzo zwinny osobnik!
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
To jest Przydupasek półnagi.ubik pisze:Ktoś mi pomoże? Co to za ryba?
Nadaje się do 112 litrów pod warunkiem, że masz filtr zewnętrzny o pojemności min. 300 litrów. Bo to straszny sraluch jest.
Wonsz do filtra (ten ssący) musi mieć "fi" 110mm. Sprzedają takie w marketach budowlanych na dziale wodno-kanalizacyjnym.
-
- Maniak
- Posty: 857
- Rejestracja: czw maja 26, 2011 12:20 am
- Lokalizacja: Warszawa-Pruszków
- Na imię mam: Samanta
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Na pierwszy rzut oka myślałam, że to syren, ale nie! bo ma palce u płetw
było 54L,120L, 240L, 112L, a teraz 400L + 75L + 25L South America
-
- Zapaleniec
- Posty: 284
- Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
- Lokalizacja: Lublin
- Na imię mam: Patrycja
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
A tak poza tematem to kształt zbiornika od "Przydupaska" całkiem fajny. Szafeczka też. I sądząc po zawartości to spore .
-
- Zapaleniec
- Posty: 473
- Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Prosimir
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Dziękuję za udzielenie fachowej odpowiedzi. Gdy już nabędę "Przydupaska" będę w stanie zapewnić mu godziwe warunki bytowania.
Też na pierwszy rzut oka myślałam, że to syren ale zmieniłam zdanie gdyż te zazwyczaj charakteryzują się miękkim futrem typu "puszek" na torsie, łepku i łapkach:
Nevermindi niech cię nie zmylą pozory! Wszak nie wiemy czy to nie przypadkiem "Przydupasek karłowaty"?
Też na pierwszy rzut oka myślałam, że to syren ale zmieniłam zdanie gdyż te zazwyczaj charakteryzują się miękkim futrem typu "puszek" na torsie, łepku i łapkach:
Nevermindi niech cię nie zmylą pozory! Wszak nie wiemy czy to nie przypadkiem "Przydupasek karłowaty"?
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Powyżej - tryton pigmejski dniepropetrowski.
I na nic to podkreślanie talii ściągaczem, kiedy ktoś nie ma talii.
I na nic to podkreślanie talii ściągaczem, kiedy ktoś nie ma talii.
-
- Zapaleniec
- Posty: 473
- Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Prosimir
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Nie ma talii bo o linię nie dba:
-
- Zapaleniec
- Posty: 284
- Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
- Lokalizacja: Lublin
- Na imię mam: Patrycja
- Płeć:
Re: Akwarystyka z przymrużeniem oka
albo Przydupasek karliczek... albo przydupus micrusubik pisze:
Nevermindi niech cię nie zmylą pozory! Wszak nie wiemy czy to nie przypadkiem "Przydupasek karłowaty"?
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Nie wiem dlaczego sobie igracie z Przydupaska...
To też stworzenie i należy się szacunek.
A nie jakieś specjalne przekręcanie nazwy i dodawanie kolejnych obraźliwych epitetów, które mają udawać kolejne nazwy naukowe.
Wstyd!
To też stworzenie i należy się szacunek.
A nie jakieś specjalne przekręcanie nazwy i dodawanie kolejnych obraźliwych epitetów, które mają udawać kolejne nazwy naukowe.
Wstyd!
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Jak widzę motywy kota i akwarium są ze sobą nierozerwalnie połączone.
-
- Zapaleniec
- Posty: 473
- Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Prosimir
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Święta racja... Dobrze, że na tym forum znalazł się choć "jeden sprawiedliwy" który udzielił nam reprymendy! Teraz rozumiem swoje wszeteczeństwo... Biję się w pierś i obiecuję poprawę! Omawiany Przydupas jest zapewne jednym z bardziej dorodnych w swoim gatunku, a nie byle jakim mikrusem;)
-
- Fanatyk
- Posty: 1060
- Rejestracja: wt lut 25, 2014 8:23 pm
- Lokalizacja: wola/śródmieście
- Na imię mam: Jarek
- Płeć:
Akwarystyka z przymrużeniem oka
Ciekawe czy rzeczony przydupas jest po ochroną i nie potrzebuje papierków CITES?
jakie ma wymagania co do twardości (wygląda raczej miękko), pH? temperatura? minimalny litraż? bo widać, że akwarium MUSI mieć odpowiedni kształt i głębokość... jak by się czuł w długim akwarium?
jakie ma wymagania co do twardości (wygląda raczej miękko), pH? temperatura? minimalny litraż? bo widać, że akwarium MUSI mieć odpowiedni kształt i głębokość... jak by się czuł w długim akwarium?
Re: Akwarystyka z przymrużeniem oka
A tu klasyczny przykład złego dobrania litrażu do wielkości osobnika.