Ostatni post z poprzedniej strony:
Nie chce nikogo na nic namawiać , dziele się tylko swoim doświadczeniem . Od 1.5 rokuleje wodę prosto z kranu za pomocą węża plastikowego przeznaczonego do celów spożywczych. Zimną z lekkim dodatkiem ciepłej tak żeby miała na oko 23/24 stopnie , dodaje trochę (mniej niż się zaleca Biotopol - JBL).
Mam bardzo wrażliwe na jakość wody ryby np Gnathonemus petersii (w wielu krajach używany jako tester wody w wodociągach, w Warszawie używa się małży )
podmieniam około 15% nigdy nie miałem z tego powodu problemów .
Prowadzę akwaria na ziemi ogrodowej (Low-tech) .