Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
Cześć,
Cieszyłem się ostatnio bardzo ładnym i stabilnym zbiornikiem.
Od 2 miesięcy było super - roślinki ładnie rosły, nic nie zdychało, krewetki się mnożyły, otoski też pięknie rosły - zero glonów
Dziś zapragnąłem dokarmić razborki żywym... kupiłem na Kole żywą dafnię... to podałem ok 10:00 rano... teraz o godz. ok 20:00 znalazłem 2 trupki krewetkowe ... (mam nadzieję, że nie będzie więcej).
Co prawda, trochę szybka ta "akcja-reakcja" - ale niczego innego nie zmieniałem - to jedyna zmiana, która mogła coś zaburzyć, dlatego na 99% wiążę te zgony z podaniem żywego - może jakiś pasożyt czy coś tam było - albo nie wiem co
Cieszyłem się ostatnio bardzo ładnym i stabilnym zbiornikiem.
Od 2 miesięcy było super - roślinki ładnie rosły, nic nie zdychało, krewetki się mnożyły, otoski też pięknie rosły - zero glonów
Dziś zapragnąłem dokarmić razborki żywym... kupiłem na Kole żywą dafnię... to podałem ok 10:00 rano... teraz o godz. ok 20:00 znalazłem 2 trupki krewetkowe ... (mam nadzieję, że nie będzie więcej).
Co prawda, trochę szybka ta "akcja-reakcja" - ale niczego innego nie zmieniałem - to jedyna zmiana, która mogła coś zaburzyć, dlatego na 99% wiążę te zgony z podaniem żywego - może jakiś pasożyt czy coś tam było - albo nie wiem co
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
Kupuję ten pokarm od dłuższego czasu, podaję w trzech, czasami w czterech baniakach.
Nigdy nie zauważyłem żeby jakaś rybka, czy krewetka zdechła po podaniu.
Fakt, że w przypadku krewetek byłoby ciężko zauważyć.
Więc nie winiłbym tego pokarmu.
Nigdy nie zauważyłem żeby jakaś rybka, czy krewetka zdechła po podaniu.
Fakt, że w przypadku krewetek byłoby ciężko zauważyć.
Więc nie winiłbym tego pokarmu.
Pozdrawiam Marcin
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
No to nie wiem - kupował ktoś dziś prócz mnie ? Przyznać się
hnmmm- może ze starości - dość duża była
OK - będę obserwować... ale nie podoba mi się to .
(hehe albo krewetka padła na zawał widząc dużą rozwielitkę)
hnmmm- może ze starości - dość duża była
OK - będę obserwować... ale nie podoba mi się to .
(hehe albo krewetka padła na zawał widząc dużą rozwielitkę)
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Re: Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
A kupiona w woreczku czy na "wage"??
telefonotapatalkniete
telefonotapatalkniete
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
... w worku foliowym zawiązanym gumką.
No ale może to jednak nie to - poobserwuje, podmienię więcej wody przez następne 2-3 dni i będę dawać znać jak sytuacja.
No ale może to jednak nie to - poobserwuje, podmienię więcej wody przez następne 2-3 dni i będę dawać znać jak sytuacja.
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
Może oprócz dafni trafilo do akwarium cos jeszcze. Ja pamiętam jak dostałem tubifex w którym było pelno pijawek
-
- Gość
- Posty: 8
- Rejestracja: pn cze 20, 2016 12:47 pm
- Lokalizacja: wawa
Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
Chyba miałeś jakiś ekstra dodatek w tych krewetach
-
- Gość
- Posty: 6
- Rejestracja: pn paź 03, 2016 9:42 am
- Lokalizacja: Wrocław
Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
Możliwe że coś się stało filtr nie wyczyszczony jakas choroba nie wiadomo
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
Krewetki zdechły, bo krewetki tak mają, że czasami zdychają.
Nie panikuj.
To raczej nie sprawa pokarmu. Za szybko.
Nie panikuj.
To raczej nie sprawa pokarmu. Za szybko.
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
Hmm... dlaczego odkopujecie nieaktualny post z czerwca?
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
A kto powiedział, że jest nieaktualny?
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Żywy pokarm - zdechłe krewetki...
Hehe... no tak - eh te moje wąskotorowe myślenie - przepraszanm - doprecyzuje - u mnie nieaktualny ... krewetki nie zdychają
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć: