Ostatni post z poprzedniej strony:
Oczywiście, że tnę linki dlatego, że nie zostały opłacone. Zgodnie z informacją w wątku o reklamach.
Pozwoliłem sobie na żart, że to przez Mateusza.
Oburzenie jest w tym wątku, więc tu odpowiedziałem.
Ostatni post z poprzedniej strony:
Oczywiście, że tnę linki dlatego, że nie zostały opłacone. Zgodnie z informacją w wątku o reklamach.
Nie pozwalaj sobie na takie żarty. Nie ma nic śmiesznego z sugerowania, że reszta forum to zakładnicy i oberwą za to co śmie zrobić Rogatek (można go tak publicznie nazywać i nie grozi za to wycięcie fragmentu profilu?).
Już pisałem: zapraszam na PW.
To nie wiedza. To są ustalenia między dwoma partnerami biznesowymi.
To jednak wiedza, bo myślę, że wszyscy chcą wiedzieć co im wolno umieszczać w podpisach/avatarach nick-ach itp.
Wybacz. Nie muszę.
Ale moich i zapewne wielu osób nie budzi na jednym jest ugryzione jabłko na drugim logo firmy Apple to samo z logiem sklepu Mateusza, jedno to roślina drugie to logo. To dlaczego ma płacić a zdjęcie roślinki skoro nie jest ona jego logo?
Zdajesz sobie sprawę, że takie żarty mogą zaognić sytuację?
Tak, dżentelmenom nie wypada publicznie mówić o pieniądzach. Stara, dobra zasada. Tylko drobny, ale istotny szczegół- dotyczy to prywatnych spraw. W tych wszystkich akcjach zbierania pieniędzy na FAWA brakowało i nadal brakuje właśnie przejrzystości. Brakuje (i brakowało) sensownych odpowiedzi na zadawane pytania. Ile i na co potrzeba tych pieniędzy? Wielu kwasów dałoby się uniknąć, gdyby szanowne władze odpowiedziały krótko i konkretnie zamiast serwować niestosowne i mało śmieszne żarciki, które tylko pogłębiają ogólny niesmak.
Tak, wiem, że cytat jest wyrwany z kontekstu, ale sporo mówi o podejściu szanownych władz forum do użytkowników.
+1
i coś mi się widzi, że nie pierwszy raz. Starsi stażem użytkownicy forum mogli by się wypowiadać, ale pewnie szkoda im już klawiszy na puste gadanie, bo nic to nie zmieni.
Nie ma i nie będzie żadnego zbierania na FAWA. Hajs się musi zgadzać. To ma samo zarabiać - na siebie i na właściciela. Tylko coś chyba nie działa do końca jak powinno. Stąd takie próby wyciągania kasy.