Roślina azjatycka z dość skomplikowanym charakterem oraz niewątpliwym zaburzeniem emocjonalnym,
w akwarium bardziej kapryśna niż kobieta,
mimo że nie wygląda to jednak jest to roślina łodygowa tylko przypominająca trawę
co dokładnie lubi nie wie nikt chociaż lepiej rośnie w miękkiej wodzie i żyznym podłożu
w twardej szybko nikną korzenie i odlatuje w stronę powierzchni wody
lubi sobie łyknąć co2, za to nie potrzebuje zbyt dużo światła
(w naturze rośnie w wodach raczej zacienionych)
raczej nie lubi czytać, kiedyś rozpuściła mi się w akwarium farba drukarska z naklejki po roślinach,
ryby, krewetki, inne rośliny niczego nie zauważyły, blyxa rozpuściła się w ciągu jednego dnia
(kadm? bisfenol a?)
z moich doświadczeń wynika to roślina mocno niestabilna i nigdy nie wiadomo o co jej chodzi
w byłych i obecnych około 30 zbiornikach dobrze rosła tylko w trzech czyli w co dziesiątym
drugi plan
Tempo wzrostu: umiarkowane
Wymagania świetlne: średnie
Wymagane CO2 : wymaga
Trudność: ???
Blyksa japońska - Blyxa japonica
Regulamin forum
Opis każdego gatunku umieszczamy w osobnym wątku o nazwie według schematu: Nazwa polska - Nazwa łacińska.
Jeśli gatunek rośliny ma już swój wątek możesz wstawić zdjęcie i opis tej rośliny w tym wątku.
Nie umieszczamy zdjęć z internetu, a jedynie zdjęcia z akwariów użytkowników FAWA.
Jeśli nie jesteś autorem zdjęcia, które zamieszczasz, to napisz kto jest autorem.
Opis każdego gatunku umieszczamy w osobnym wątku o nazwie według schematu: Nazwa polska - Nazwa łacińska.
Jeśli gatunek rośliny ma już swój wątek możesz wstawić zdjęcie i opis tej rośliny w tym wątku.
Nie umieszczamy zdjęć z internetu, a jedynie zdjęcia z akwariów użytkowników FAWA.
Jeśli nie jesteś autorem zdjęcia, które zamieszczasz, to napisz kto jest autorem.
-
- Moderator
- Posty: 1208
- Rejestracja: pn lis 14, 2016 4:58 pm
- Lokalizacja: Warszawa Włochy
- Na imię mam: Mariusz
- Płeć:
-
- Zapaleniec
- Posty: 269
- Rejestracja: sob lut 08, 2014 10:18 am
- Lokalizacja: Warszawa,bielany
- Na imię mam: Paweł
- Płeć:
Blyksa japońska - Blyxa japonica
próbowałem z nią... nawet nie pamiętam ile razy. nigdy ale to nigdy nie udało mi się uchować. zawsze gubiła liście i zostawała sam łodyga... bardzo ładna roślina, zwłaszcza gęsto posadzona.
pozdrawiam,
PK
PK
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Blyksa japońska - Blyxa japonica
Hehe.
Ja też podniosłem porażkę. Nigdy się nie udało.
Ja też podniosłem porażkę. Nigdy się nie udało.