Witajcie!
Zastanawiam się, jak uzyskać młode przypominające tego samca.
Przepraszam za słabą jakość - zdjęcia robione telefonem.
Kolor różowoniebieskobiały, miejscami przezroczysty, ale też miejscami połyskuje jak samce "platinum snow white" (lecz na ich tle wygląda jak duch przez tę swoją "półprzezroczystość"). Jeśli to platinum, to na pewno zmieszany z czymś, może z samicą "pink white"? Nie jestem w stanie zidentyfikować - może ktoś, kto zna się lepiej mógłby pomóc w tej sprawie?
Zależy mi na tym, aby młode również miały niebiesko-różowy połysk i tę efemeryczną "półprzezroczystość". Czy ktoś ma jakiś pomysł, jaką samicę należałoby znaleźć? Myślę o zakupie samic "albino blue" albo wpuszczeniu różowych "pand" (są jaśniejsze od typowych pand, ale chyba wciąż zbyt ciemne, aby dać się przebić bieli...).
Ewentualnie może dałoby się uzyskać podobne potomstwo od samców "platinum snow white"?
Jak uzyskać gupiki podobne do tego samca?
-
- Gość
- Posty: 7
- Rejestracja: pt lut 14, 2020 9:51 am
- Lokalizacja: PL
-
- Noble
- Posty: 642
- Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
- Lokalizacja: Ciupagi
- Na imię mam: Piotr
-
- Gość
- Posty: 7
- Rejestracja: pt lut 14, 2020 9:51 am
- Lokalizacja: PL
Jak uzyskać gupiki podobne do tego samca?
Ok, dzięki za odpowiedź i linki.
Wiem, że dużo jest tego w polskiej sieci, a jeszcze więcej w sieci zagranicznej. Trochę czytania mam już za sobą, ale jak dotąd nie udało mi się znaleźć potrzebnych mi informacji - od strony teoretycznej mnie to na dzień dzisiejszy przerasta, jako że nie potrafię nawet zidentyfikować genów u tej ryby.
Będę czytać dalej i na pewno też spróbuję metodą "prób i błędów", dopuszczając różne samice, ale tak sobie myślę, że może ktoś, kto się orientuje dużo lepiej niż ja mógłby pomóc i oszczędzić mi eksperymentów - stąd decyzja, aby zapytać na forum.
Wiem, że dużo jest tego w polskiej sieci, a jeszcze więcej w sieci zagranicznej. Trochę czytania mam już za sobą, ale jak dotąd nie udało mi się znaleźć potrzebnych mi informacji - od strony teoretycznej mnie to na dzień dzisiejszy przerasta, jako że nie potrafię nawet zidentyfikować genów u tej ryby.
Będę czytać dalej i na pewno też spróbuję metodą "prób i błędów", dopuszczając różne samice, ale tak sobie myślę, że może ktoś, kto się orientuje dużo lepiej niż ja mógłby pomóc i oszczędzić mi eksperymentów - stąd decyzja, aby zapytać na forum.
-
- Zapaleniec
- Posty: 206
- Rejestracja: ndz lis 29, 2009 11:37 pm
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Na imię mam: Edyta
- Płeć:
Jak uzyskać gupiki podobne do tego samca?
metodą "prób i błędów" może to dłużej potrwać , niż ogarniając genetykę (dla mnie nie do ogarnięcia) , ale chyba najprościej wydaje mi się.. Wybrać jakąś samiczkę bez koloru (jak endlera) , lub najbardziej zbliżoną do samca kolorystyką, z ich potomstwa wybrać kilka samic i te skrzyżować z ojcem.. ewentualnie jeszcze w kolejnym pokoleniu to powtórzyć
pozdrawiam. edyta
co się dzieje w moich akwariach
co się dzieje w moich akwariach
-
- Gość
- Posty: 7
- Rejestracja: pt lut 14, 2020 9:51 am
- Lokalizacja: PL
Jak uzyskać gupiki podobne do tego samca?
lwica79, dzięki za odpowiedź w wątku.
Aktualnie samiec pływa w akwarium z samiczką blue japan oraz z jasnymi samiczkami o błękitnym, przeźroczysto-białym i białym ogonie. Ta jasna, niebieska "na oko" wydaje się być najbardziej zbliżona do niego kolorystycznie, choć może to pozorne podobieństwo.
Po samiczce "blue japan" mam takie samce:
Więc kolorystyka bardzo neutralna, bez żółci, czerwieni czy innych dodatkowych barw. Mam nadzieję, że po połączeniu z niebiesko-różowym samcem, młode nabiorą trochę różu, a stracą odrobinę na szarości. Chociaż ten niebiesko-szary samiec to jeden z moich ulubionych.
Może coś się uda jeszcze wybrać z aktualnego narybku, kiedy ten podrośnie i ostatecznie się wybarwi. Na razie bohater wątku jest jedynym samcem, jaki pozostał w tym akwarium, bo chcę mieć pewność, że będzie się cieszył należytym powodzeniem u pań, hahaha.
Ale to nic - nawet, jeśli się nie uda powtórzyć aparycji samca u młodych, to może wyjdzie jakaś inna ciekawa mieszanka barw.
Aktualnie samiec pływa w akwarium z samiczką blue japan oraz z jasnymi samiczkami o błękitnym, przeźroczysto-białym i białym ogonie. Ta jasna, niebieska "na oko" wydaje się być najbardziej zbliżona do niego kolorystycznie, choć może to pozorne podobieństwo.
Po samiczce "blue japan" mam takie samce:
Więc kolorystyka bardzo neutralna, bez żółci, czerwieni czy innych dodatkowych barw. Mam nadzieję, że po połączeniu z niebiesko-różowym samcem, młode nabiorą trochę różu, a stracą odrobinę na szarości. Chociaż ten niebiesko-szary samiec to jeden z moich ulubionych.
Może coś się uda jeszcze wybrać z aktualnego narybku, kiedy ten podrośnie i ostatecznie się wybarwi. Na razie bohater wątku jest jedynym samcem, jaki pozostał w tym akwarium, bo chcę mieć pewność, że będzie się cieszył należytym powodzeniem u pań, hahaha.
Aha, jeszcze dodam, że żadna z tych samic nie jest spokrewniona z tym samcem, pochodzą z zupełnie różnych źródeł. Więc to będzie trochę loteria.Dodano do tego postu po 8 minutach 45 sekundach
Ale to nic - nawet, jeśli się nie uda powtórzyć aparycji samca u młodych, to może wyjdzie jakaś inna ciekawa mieszanka barw.