40l przywitanie
-
- Uczestnik
- Posty: 35
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 11:21 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
40l przywitanie
hej:) dzis dowiedziałem o tym forum, więc chcę się przywitać.
Jest to moje pierwsze akwarium, wiem ze odbiega od tych z tego forum:( ale każdy jakoś zaczynał, myślę ze z miesiąca na miesiąc będzie to ładniej wyglądało.W planach miało być bardziej roślinne... ale z braku funduszy powoli to idzie
Proszę o rady i konstruktywna krytykę
Zbiornik własnej roboty 40l. ma około 2 miesięcy tyle ze ciągle coś się w nim zmienia, Krasnorosty były na nurzańcu ale jak je przesunąłem z ze strumienia wylotu filtra zniknęły
podłoże
Aquael Acti Substrat 3 litry. Podłoże dla roślin. - warstwa 1,5 cm.
Filtus Floran warstwa 2-3 cm
napowietrzanie
Aquael Pompa Circulator 350 L + gąbka
oświetlenie
świetlówka 15W w 438mm Colour line firmy Juwel
świetlówka 8 W 280mm - jakaś zwykła
filtracja
Aquael Pompa Circulator 350 L + gąbka
technika CO2
Puszka Plantis napełniam dyfuzor 3-4 razy dziennie
dekoracje
tło Granatowy pognieciony brystol
korzeń dębowy - wielki ale część zakupów robiłem z myślą o większym akwarium
wrzuciłem też 5 szyszek olchy, bo czytałem ze to dobre jest
gatunki i ilość ryb
obecnie:
bojownk x 1
otosek x 2
neonki x 8
Krewetki ( jakie polecacie)
planuje 4 kiryski sierpowe ( gdzie można je kupić w Wa-wie?
rośliny
za korzeniem:
Ludwigia glandulosa x 10
Ludwiga repens x 3
Vallisneriax2
moczarkax4
zasłaniające pompę
limnofila wodna x1
nurzaniec x 1
rogatek sztywny x 2
Hemiantus zwyczajny
Limnofila bezszypułkowa x 2
Ceratophyllumx6
Cabombax3
Przed korzeniem:
Eleocharis acicularis
w planach trawnik z hemianusa
Na korzeniu:
jawa moss, chrismas moss, wgłębka
parametry wody
temperatura 25 stopni
jeszcze nie mam testów
preparaty
JBL forropol ( przy podmianie wody raz na tydzień 5 ml)
Ps. kupie tanio roślinki i krewetki
po załozeniu
hemiantus padł i bylaxa też
powyższa mi sie nie podobała taki bałagan był hmmmmm uporządkowałem i czekam aż się znów rozrośnie zwłaszcza lewa strona, Te małe ludwigia jak podrosną przesadzę za korzeń
AKTUALNIE
Jest to moje pierwsze akwarium, wiem ze odbiega od tych z tego forum:( ale każdy jakoś zaczynał, myślę ze z miesiąca na miesiąc będzie to ładniej wyglądało.W planach miało być bardziej roślinne... ale z braku funduszy powoli to idzie
Proszę o rady i konstruktywna krytykę
Zbiornik własnej roboty 40l. ma około 2 miesięcy tyle ze ciągle coś się w nim zmienia, Krasnorosty były na nurzańcu ale jak je przesunąłem z ze strumienia wylotu filtra zniknęły
podłoże
Aquael Acti Substrat 3 litry. Podłoże dla roślin. - warstwa 1,5 cm.
Filtus Floran warstwa 2-3 cm
napowietrzanie
Aquael Pompa Circulator 350 L + gąbka
oświetlenie
świetlówka 15W w 438mm Colour line firmy Juwel
świetlówka 8 W 280mm - jakaś zwykła
filtracja
Aquael Pompa Circulator 350 L + gąbka
technika CO2
Puszka Plantis napełniam dyfuzor 3-4 razy dziennie
dekoracje
tło Granatowy pognieciony brystol
korzeń dębowy - wielki ale część zakupów robiłem z myślą o większym akwarium
wrzuciłem też 5 szyszek olchy, bo czytałem ze to dobre jest
gatunki i ilość ryb
obecnie:
bojownk x 1
otosek x 2
neonki x 8
Krewetki ( jakie polecacie)
planuje 4 kiryski sierpowe ( gdzie można je kupić w Wa-wie?
rośliny
za korzeniem:
Ludwigia glandulosa x 10
Ludwiga repens x 3
Vallisneriax2
moczarkax4
zasłaniające pompę
limnofila wodna x1
nurzaniec x 1
rogatek sztywny x 2
Hemiantus zwyczajny
Limnofila bezszypułkowa x 2
Ceratophyllumx6
Cabombax3
Przed korzeniem:
Eleocharis acicularis
w planach trawnik z hemianusa
Na korzeniu:
jawa moss, chrismas moss, wgłębka
parametry wody
temperatura 25 stopni
jeszcze nie mam testów
preparaty
JBL forropol ( przy podmianie wody raz na tydzień 5 ml)
Ps. kupie tanio roślinki i krewetki
po załozeniu
hemiantus padł i bylaxa też
powyższa mi sie nie podobała taki bałagan był hmmmmm uporządkowałem i czekam aż się znów rozrośnie zwłaszcza lewa strona, Te małe ludwigia jak podrosną przesadzę za korzeń
AKTUALNIE
Ostatnio zmieniony ndz maja 17, 2009 1:45 pm przez maszman, łącznie zmieniany 6 razy.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
Wow, sam kleiłeś akwarium?
Porządnie i czysto wygląda, chociaż powiedziałabym, że jak na 2 miesiące z CO2 i na specjalistycznym podłożu, to za bardzo Ci się roślinność nie rozrosła. No ale w sumie to nie wiem jak było na początku
Te otoski mają zostać u Ciebie na zawsze? Bo jeśli tak, to trzeba by dokupić.
O krewetkach poważnie możesz pomyśleć jak baniak bardziej zarośnie.
Porządnie i czysto wygląda, chociaż powiedziałabym, że jak na 2 miesiące z CO2 i na specjalistycznym podłożu, to za bardzo Ci się roślinność nie rozrosła. No ale w sumie to nie wiem jak było na początku
Te otoski mają zostać u Ciebie na zawsze? Bo jeśli tak, to trzeba by dokupić.
O krewetkach poważnie możesz pomyśleć jak baniak bardziej zarośnie.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Gaduła
- Posty: 138
- Rejestracja: sob lis 15, 2008 6:51 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
Nie wiem,czy to dobry pomysł czekać aż podrosną i je przesadzać.... sporo substratu z korzonkami ludwigii do wody się przedostanie i po otoskach...
Justyna
-
- Arcymistrz
- Posty: 4197
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
e, otoski nie są takie delikatne. Ile u mnie już substratu fruwało w wodzie, ile restartów przeżyły... i jako jedyne od początku są w niezmienionym składzie
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
Fajne, podoba mi się. Tylko ten korzeń, wg mnie wygląda trochę monumentalnie, może jak zarośnie np. mchem nie będzie się tak rzucał w oczy. To tylko taka moja skromna opinia.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
Mnie ten korzeń się podoba,musisz tylko bardziej go obsadzić.Na lewą stronę do zamaskowania filtra proponuję heterantherę,ogólnie jest ok.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Uczestnik
- Posty: 35
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 11:21 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
korzeń ma swój urok , choć był kupiony pod 112l jednak studenckie życie ... wiadomo częste przeprowadzki nie pozwalają na takie litraże....kompozycja cały czas śie tworzy powplutku wiadomo biedny student heheh.. woli wydać na piwo niz hobbysum pisze:Mnie ten korzeń się podoba,musisz tylko bardziej go obsadzić.Na lewą stronę do zamaskowania filtra proponuję heterantherę,ogólnie jest ok.
-
- Uczestnik
- Posty: 35
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 11:21 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
no i mam wesoło w akwarium dziś, wpuściłem 2 samice bojownika, jedna biała z czerwonymi płetwa mi druga granatowa, dostała poprzecznych białych pasków pasków, przez pierwsze 30 minut one ganiały bojownika, on jakby zszokowany, ale widzę ze role się odwróciły, bojek szaleje po całym akwa szukając samiczek, jest ożywiony jeszcze go takim nie widziałem. Samiczki są dużo mniejsze od niego, jest trochę kryjówek. to normalne jest ze samiec je tak goni? uspokoi się?? czy może coś nie tak?
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
No cóż, jedyne co można powiedzieć, że nic się nie da przewidzieć.
Trochę się moim zdaniem pośpieszyłeś z tymi samiczkami, bo akwarium chyba jeszcze nie jest dostatecznie zarośnięte, żeby zapewnić dobre kryjówki.
Druga sprawa, to jak na mój gust za duży już tłok się zrobił.
Trochę się moim zdaniem pośpieszyłeś z tymi samiczkami, bo akwarium chyba jeszcze nie jest dostatecznie zarośnięte, żeby zapewnić dobre kryjówki.
Druga sprawa, to jak na mój gust za duży już tłok się zrobił.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Bywalec
- Posty: 86
- Rejestracja: wt gru 09, 2008 5:10 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
Ciekawe , ze to samice ktore weszly na nowy teren i mniejsze zaczely ganiac samca - ale widac zalezy od charakteru rybek. Proponuje obserwowac uwaznie tą trojke bo tu sie latwo role obdwrocic moga - wystarczy ze jedna samica zacznie dominowac albo byc agresywma, czy ktorejs rybce stanie sie jakas krzywda.
(Proponuje przynajmniej kotnik miec w pogotowiu)
(Proponuje przynajmniej kotnik miec w pogotowiu)
-
- Uczestnik
- Posty: 35
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 11:21 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
a tu filmik z tarła i moje akwa:)
-
- Uczestnik
- Posty: 35
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 11:21 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
Aktualizacja:)
Troszkę się zmieniło.
1. Oświetlenie
doszła kolejna świetlówka 15 W obecnie 2x 15 W oraz 8 W zwykła colorlith juwela ( dzięki linf i gaja za stateczniki)
2. Podłoże,
Wszystko co było tj. substrat i floran przywaliłem bazaltem.
3. Rośliny doszło
Stringy moss
Creeping moss
Weeping moss
Jawa moss
Ludwigia glandulosa ('perennis') (Ludwigia żołędna)
Rotala rotundifolii
Vallisneria americana (natans) (Nurzaniec amerykański)
Pistia stratiotes
Cryptocoryne wendtii green
4.Obsada: ( trochę przerobione)
1. Bojowniki 1+2
2. Noen innesa x8
3. kirysek hastatus ( sierpowy) x4
4. Otoski x2
5. Kosiarka do oddania
6. W planach red cherry x 10
niestety foty nadal mi nie wychodzą, mchy średnio rosną, a trawnika z glossositigmy nie mogę znaleźć, bojownik trze się średnio raz w tygodniu dlatego ta jaśniejsza jest do oddania.
foty.
]Królestwo
Pan i Władca:
Królowa:
Kochanka:
]Dworzanie:
Neony
Kirysek hestatus
Ekipa sprzątająca ( do oddania)
Zagadka:
Jak sie nazywa ta roślinka o długich smukłych liściach powoli wybarwia się na czerwono
Proszę o komentarze, rady, uwagi, krytykę... sory za ilość zdjęcia ale pstrykałem ze 2 h i te cos się nadawały postanowiłem wkleić.
Troszkę się zmieniło.
1. Oświetlenie
doszła kolejna świetlówka 15 W obecnie 2x 15 W oraz 8 W zwykła colorlith juwela ( dzięki linf i gaja za stateczniki)
2. Podłoże,
Wszystko co było tj. substrat i floran przywaliłem bazaltem.
3. Rośliny doszło
Stringy moss
Creeping moss
Weeping moss
Jawa moss
Ludwigia glandulosa ('perennis') (Ludwigia żołędna)
Rotala rotundifolii
Vallisneria americana (natans) (Nurzaniec amerykański)
Pistia stratiotes
Cryptocoryne wendtii green
4.Obsada: ( trochę przerobione)
1. Bojowniki 1+2
2. Noen innesa x8
3. kirysek hastatus ( sierpowy) x4
4. Otoski x2
5. Kosiarka do oddania
6. W planach red cherry x 10
niestety foty nadal mi nie wychodzą, mchy średnio rosną, a trawnika z glossositigmy nie mogę znaleźć, bojownik trze się średnio raz w tygodniu dlatego ta jaśniejsza jest do oddania.
foty.
]Królestwo
Pan i Władca:
Królowa:
Kochanka:
]Dworzanie:
Neony
Kirysek hestatus
Ekipa sprzątająca ( do oddania)
Zagadka:
Jak sie nazywa ta roślinka o długich smukłych liściach powoli wybarwia się na czerwono
Proszę o komentarze, rady, uwagi, krytykę... sory za ilość zdjęcia ale pstrykałem ze 2 h i te cos się nadawały postanowiłem wkleić.
Ostatnio zmieniony ndz cze 14, 2009 6:43 pm przez maszman, łącznie zmieniany 4 razy.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
Jak dla mnie to nadal jeszcze trochę bałaganik jest
Dlaczego mchy słabo rosną to nie wiem, może dla nich jest za dużo światła? Ale w sumie to nie znam się na mchach.
Ta tajemnicza roślina to może być ludwigia arcuata, ale głowy nie dam.
Nie bardzo rozumiem, o co chodzi z tą samiczką bojownika? Dlaczego chcesz ją oddać?
Dlaczego mchy słabo rosną to nie wiem, może dla nich jest za dużo światła? Ale w sumie to nie znam się na mchach.
Ta tajemnicza roślina to może być ludwigia arcuata, ale głowy nie dam.
Nie bardzo rozumiem, o co chodzi z tą samiczką bojownika? Dlaczego chcesz ją oddać?
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Uczestnik
- Posty: 35
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 11:21 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
Myślę że jednak idzie w dobrym kierunku, staram się wydawać jak najmniej kasy, a roslinki tylko od forumowiczów, więc powoli będzie to nabierać kształtu.matka siedzi z tyłu pisze:Jak dla mnie to nadal jeszcze trochę bałaganik jest
Nie bardzo rozumiem, o co chodzi z tą samiczką bojownika? Dlaczego chcesz ją oddać?
Jesli chodzi o ta biała samiczkę jest śliczna tylko że w ogóle nie przypadał do gustu bojownikowi albo on jej. Tarło odbywa tylko z ta fioletową, więc pomyślałem że ja oddam by tez zaznała tych przyjemności:P a może sobie zyc nie odbywając tarła, będzie zadowolona??czasami jest ewidentnie zadrosna
Re: 40l przywitanie
Jak dla mnie - nie ma jedynie słusznej reguły w przypadku bojowników. Trzymałem je solo, w przepisowym haremie i w parze. Każdy przypadek powinno się rozpatrzyć osobno, biorąc pod uwagę, jak będzie dla konkretnego zwierzęcia najlepiej.
Tę samicę oddałbym wtedy, kiedy dwie pozostałe ryby prześladowałyby ją, ciężko kaleczyły i nie miałaby szansy w moim akwarium na normalną egzystencję, a jedynie pobyt w dziurze z szybkim wypadem po powietrze. Ale kiedy oddasz jedną samicę, nie masz pewności, czy samiec nie zacznie rozładowywać naturalnej agresji na tej, która zostanie. jak dokupisz kolejną samicę, żeby nie obrywało się ciągle jednej, nie masz pewności, czy nie będzie próbowała dominować albo czy nie stanie się kozłem ofiarnym.
Zazdrość? Nie wydaje mi się, żeby ryby czuły zazdrość. Rywalizacja to jest. Samice bojownika też nie żyją w naturze w stadach. Są terytorialne. W hodowli trzymane są razem, więc się przyzwyczajają, ale zdaje się, że nie potrzebują wcale towarzystwa. Miewałem samotne samice w akwarium wielogatunkowym i było im ok chyba.
Tak naprawdę IMO nie ma z bojownikami w akwariach układu bez minusów. Ryby żyjące w pojedynkę, bez osobników pci przeciwnej, ładnie i bezpiecznie rosną, nie pływają ogryzione, ale przecież normalnie dojrzewają pciowo i gdyby dac im wybór, radośnie by kopulowały, rezygnując ze spokojnej egzystencji. Samce samotne budują gniazda czasami, samice, produkują ikrę. Tu niebezpieczeństwo jest - samica, która nie odbywa tarła czasami cierpi na zatwardzenie ikry, co grozi poważnymi komplikacjami. I to nie tylko, kiedy widzi samca i się napala.
Tak generalnie - nie przewidzisz, jak skończy samiczka, którą komuś oddasz i czy będzie miała lepiej, niż u Ciebie, jako ta druga, której samiec nie chce i odpędza. Wcale nie jest powiedziane, że inny samiec będzie chciał ją miętosić. Nie wiem, od czego zależy atrakcyjność samiczek-bojowniczek, ale na niektóre samiec nie zwraca uwagi w ogóle, chociaż pokazują gotowość.
Tak poza tym - nie wiem, która samica ma gorzej - ta, która bezczynnie się przygląda i jest odpędzana, czy ofiara zalotów, które bywają brutalne. Instynkt je napędza jednoznacznie w kierunku prokreacji, ale jeśli nie masz hodowli, tylko trzymasz rybki, bo je lubisz - możesz zupełnie inaczej na to spojrzeć - każda rybka w dobranym już haremie, pomijając sytuacje ekstremalne ma swoją rolę do odegrania i jej obecność jest uzasadniona.
W ogóle IMO najbliżej natury bylibyśmy wtedy, kiedy łączylibyśmy samice z samcami jeno na okres tarła, a potem każdy wędrowałby do siebie, gdzie byłby panem/panią na włościach.
Tę samicę oddałbym wtedy, kiedy dwie pozostałe ryby prześladowałyby ją, ciężko kaleczyły i nie miałaby szansy w moim akwarium na normalną egzystencję, a jedynie pobyt w dziurze z szybkim wypadem po powietrze. Ale kiedy oddasz jedną samicę, nie masz pewności, czy samiec nie zacznie rozładowywać naturalnej agresji na tej, która zostanie. jak dokupisz kolejną samicę, żeby nie obrywało się ciągle jednej, nie masz pewności, czy nie będzie próbowała dominować albo czy nie stanie się kozłem ofiarnym.
Zazdrość? Nie wydaje mi się, żeby ryby czuły zazdrość. Rywalizacja to jest. Samice bojownika też nie żyją w naturze w stadach. Są terytorialne. W hodowli trzymane są razem, więc się przyzwyczajają, ale zdaje się, że nie potrzebują wcale towarzystwa. Miewałem samotne samice w akwarium wielogatunkowym i było im ok chyba.
Tak naprawdę IMO nie ma z bojownikami w akwariach układu bez minusów. Ryby żyjące w pojedynkę, bez osobników pci przeciwnej, ładnie i bezpiecznie rosną, nie pływają ogryzione, ale przecież normalnie dojrzewają pciowo i gdyby dac im wybór, radośnie by kopulowały, rezygnując ze spokojnej egzystencji. Samce samotne budują gniazda czasami, samice, produkują ikrę. Tu niebezpieczeństwo jest - samica, która nie odbywa tarła czasami cierpi na zatwardzenie ikry, co grozi poważnymi komplikacjami. I to nie tylko, kiedy widzi samca i się napala.
Tak generalnie - nie przewidzisz, jak skończy samiczka, którą komuś oddasz i czy będzie miała lepiej, niż u Ciebie, jako ta druga, której samiec nie chce i odpędza. Wcale nie jest powiedziane, że inny samiec będzie chciał ją miętosić. Nie wiem, od czego zależy atrakcyjność samiczek-bojowniczek, ale na niektóre samiec nie zwraca uwagi w ogóle, chociaż pokazują gotowość.
Tak poza tym - nie wiem, która samica ma gorzej - ta, która bezczynnie się przygląda i jest odpędzana, czy ofiara zalotów, które bywają brutalne. Instynkt je napędza jednoznacznie w kierunku prokreacji, ale jeśli nie masz hodowli, tylko trzymasz rybki, bo je lubisz - możesz zupełnie inaczej na to spojrzeć - każda rybka w dobranym już haremie, pomijając sytuacje ekstremalne ma swoją rolę do odegrania i jej obecność jest uzasadniona.
W ogóle IMO najbliżej natury bylibyśmy wtedy, kiedy łączylibyśmy samice z samcami jeno na okres tarła, a potem każdy wędrowałby do siebie, gdzie byłby panem/panią na włościach.
Ostatnio zmieniony ndz cze 14, 2009 1:26 pm przez Dein, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Uczestnik
- Posty: 35
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 11:21 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
no wieć chyba ja zostawię , pływa sobie swobodnie... druga samica ja akceptuje, gania tylko podczas tarła. a bojownik tez czasami pogodni ale bez zbytniej agresji.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
Cudne bojowniki Akwarium też zmienia się pozytywnie, jest na czym oko zawiesić. U mnie samczyk ma trzy kobietki, początkowo nie zwracał uwagi na wszystkie, potem tylko na jedną. Teraz lata za dwoma, a trzecia czeka. Może i Twojemu się odwidzi?
-
- Zapaleniec
- Posty: 259
- Rejestracja: sob paź 11, 2008 7:44 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: 40l przywitanie
Pan i wladca piekny !!!
A jesli chodzi o baniaczek to jak na pierwsze Twoje akwarium to nawet niezle i widze ze idzie ku lepszemu - powodzenia
Jesli zechcesz wysluchac rad bedzie mi milo, ale jesli nie to tez nie bede rozpaczac. A wiec tak: ten korzen masz przepiekny jednak bardzo duzy jak na takie akwa. Strasznie absorbuje widokowo i nie pomoze mu obsadzanie mchami, nie mowiac o tym ze zajmuje sporo miejsca ktore przydaloby sie rybciom. Jesli jednak chcesz go koniecznie zostawic to czy probowalas(es) postawic go pionowo np. szerszym w gore gdzies w rogu ? (chyba by ciekawiej wygladal)
Jesli chodzi o rosliny: duzo lepiej sie prezentuja jak sa sadzone kepami, a nie pojedyncze galazki - nawet jesli miedzy jedna kepa a druga jest wolna przestrzen.
A jesli chodzi o baniaczek to jak na pierwsze Twoje akwarium to nawet niezle i widze ze idzie ku lepszemu - powodzenia
Jesli zechcesz wysluchac rad bedzie mi milo, ale jesli nie to tez nie bede rozpaczac. A wiec tak: ten korzen masz przepiekny jednak bardzo duzy jak na takie akwa. Strasznie absorbuje widokowo i nie pomoze mu obsadzanie mchami, nie mowiac o tym ze zajmuje sporo miejsca ktore przydaloby sie rybciom. Jesli jednak chcesz go koniecznie zostawic to czy probowalas(es) postawic go pionowo np. szerszym w gore gdzies w rogu ? (chyba by ciekawiej wygladal)
Jesli chodzi o rosliny: duzo lepiej sie prezentuja jak sa sadzone kepami, a nie pojedyncze galazki - nawet jesli miedzy jedna kepa a druga jest wolna przestrzen.
Ostatnio zmieniony pn cze 22, 2009 4:03 pm przez gina2006, łącznie zmieniany 1 raz.
Najlepsze zwierzątka domowe to rybki. Nie szczekają, nie drapią,
błota nie naniosą, nie chrapią, a jakby co, to jest zagrycha.
błota nie naniosą, nie chrapią, a jakby co, to jest zagrycha.