Lotos Tygrysi czerwony
-
- Uzależniony
- Posty: 513
- Rejestracja: wt mar 09, 2010 8:00 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Lotos Tygrysi czerwony
Witam, czy to normalne ze moja roślinka ROŚLINA tak szybko się rozrasta wszerz i wzdłuż a nie w górę i ma takie mega liście jak talerze około 22cm średnicy i rosną nadal
430L + Sump 110L
"Nawet bestia zna nieco litości. Ale ja jej nie znam, więc nie jestem bestią"
http://www.youtube.com/watch?v=ZVa1iAXe ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;
"Nawet bestia zna nieco litości. Ale ja jej nie znam, więc nie jestem bestią"
http://www.youtube.com/watch?v=ZVa1iAXe ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Lotos Tygrysi czerwony
Nie wiem, czy normalne, ale na pewno bardzo piękne
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Gaduła
- Posty: 168
- Rejestracja: śr kwie 14, 2010 11:08 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
-
- Uzależniony
- Posty: 513
- Rejestracja: wt mar 09, 2010 8:00 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Lotos Tygrysi czerwony
Może dlatego ze mój mam 0,7W/L i dlatego nie musi się piać ku górze do światła tylko się rozrasta na boki (dzik szaleje)
430L + Sump 110L
"Nawet bestia zna nieco litości. Ale ja jej nie znam, więc nie jestem bestią"
http://www.youtube.com/watch?v=ZVa1iAXe ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;
"Nawet bestia zna nieco litości. Ale ja jej nie znam, więc nie jestem bestią"
http://www.youtube.com/watch?v=ZVa1iAXe ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Lotos Tygrysi czerwony
I to jest odpowiedź na Twoje pytanie przysłoń go trochę to pójdzie do góry i nie będzie się płożyłORZECHOPCJA pisze:Może dlatego ze mój mam 0,7W/L i dlatego nie musi się piać ku górze do światła tylko się rozrasta na boki
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Re: Lotos Tygrysi czerwony
ORZECHOPCJA, genialny ten Twój lotos.
Mój niestety padł całkiem Wydaje mi się,że lotosy oprócz światełka kochają ziemię w podłożu.
Mój niestety padł całkiem Wydaje mi się,że lotosy oprócz światełka kochają ziemię w podłożu.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Uzależniony
- Posty: 513
- Rejestracja: wt mar 09, 2010 8:00 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Lotos Tygrysi czerwony
Krzyś obiecuje odnóżkę jak urośnie, jest na razie mała 6-7cm jak i ma 4 listki damy jej jeszcze z 2 tygodnie.
430L + Sump 110L
"Nawet bestia zna nieco litości. Ale ja jej nie znam, więc nie jestem bestią"
http://www.youtube.com/watch?v=ZVa1iAXe ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;
"Nawet bestia zna nieco litości. Ale ja jej nie znam, więc nie jestem bestią"
http://www.youtube.com/watch?v=ZVa1iAXe ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Re: Lotos Tygrysi czerwony
nie śmiałem prosićORZECHOPCJA pisze:Krzyś obiecuje odnóżkę jak urośnie
Tylko muszę dogodne miejsce uszykować słoneczne
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Re: Lotos Tygrysi czerwony
Warto włożyć kuleczkę pod korzonkisum pisze:Wydaje mi się,że lotosy oprócz światełka kochają ziemię w podłożu.
Re: Lotos Tygrysi czerwony
Taki rozrośnięty na boki jest ładniejszy niż idący w górę.
A z moich doświadczeń wynika, że nie do końca chodzi o światło i substancje pomocnicze pod korzeniami.
Po pierwsze - u mnie bardziej w górę idą sadzonki oderwane od bulwy. Kępa na bulwie dłużej trzyma krzaczasto zwarty krój.
Po drugie - co lotos to zwyczaje. Miałem tygrysiego z przewagą zieleni, tygrysiego z przewagą czerwieni, czerwonego. Tygrysi miał większą tendencję do wyciągania się, niezależnie od warunków świetlnych i kulek w glebie.
Po trzecie - udzielono mi kiedyś rady, żeby poruszać od czasu do czasu sadzonką w podłożu, przesuwać ją, przycinać korzenie, żeby roślina trzymała fason i nie bujała w górę. Faktycznie - sprawdza się.
Po czwarte - liście, które wyglądają na nadwodne - ucinać jak najszybciej. Jak pójdzie strzałka w górę i się rozwinie, będą następne i krzaczek traci na wyglądzie, bo cała para idzie w liscie nadwodne, o tyle niefajne, że robią cień na pół akwarium. Zwarty do tej pory krzaczek, zaczyna się wydłużać, powiększają się liście podwodne i robią się bardziej kielichowate.
I zależy co chce się osiągnąć. IMO w małym akwarium lepiej wygląda lotos niski, zwarty, z drobniejszymi, ale pięknie wybarwionymi listkami. Osiągałem taki efekt bez żadnych wspomagaczy, bez dużego światła, w pierwszym akwarium przy śmiesznym 0,25 wata na litr. Hodując roślinkę na bulwie, sukcesywnie przy bulwie gmerając, przesuwając cm w tą czy w tamtą stronę. Przy większym świetle i nawożeniu ciężko utrzymać lotosa w dyscyplinie, niecięte liście nawodne psują roślinę nieodwracalnie i kiedy chce się z powrotem zwarty, śliczniuśki, niski krzaczek, nie lotosiany gaj od żwiru po sufit, pozostaje radykalne obcięcie całej sadzonki przy bulwie i czekanie na następną.
A z moich doświadczeń wynika, że nie do końca chodzi o światło i substancje pomocnicze pod korzeniami.
Po pierwsze - u mnie bardziej w górę idą sadzonki oderwane od bulwy. Kępa na bulwie dłużej trzyma krzaczasto zwarty krój.
Po drugie - co lotos to zwyczaje. Miałem tygrysiego z przewagą zieleni, tygrysiego z przewagą czerwieni, czerwonego. Tygrysi miał większą tendencję do wyciągania się, niezależnie od warunków świetlnych i kulek w glebie.
Po trzecie - udzielono mi kiedyś rady, żeby poruszać od czasu do czasu sadzonką w podłożu, przesuwać ją, przycinać korzenie, żeby roślina trzymała fason i nie bujała w górę. Faktycznie - sprawdza się.
Po czwarte - liście, które wyglądają na nadwodne - ucinać jak najszybciej. Jak pójdzie strzałka w górę i się rozwinie, będą następne i krzaczek traci na wyglądzie, bo cała para idzie w liscie nadwodne, o tyle niefajne, że robią cień na pół akwarium. Zwarty do tej pory krzaczek, zaczyna się wydłużać, powiększają się liście podwodne i robią się bardziej kielichowate.
I zależy co chce się osiągnąć. IMO w małym akwarium lepiej wygląda lotos niski, zwarty, z drobniejszymi, ale pięknie wybarwionymi listkami. Osiągałem taki efekt bez żadnych wspomagaczy, bez dużego światła, w pierwszym akwarium przy śmiesznym 0,25 wata na litr. Hodując roślinkę na bulwie, sukcesywnie przy bulwie gmerając, przesuwając cm w tą czy w tamtą stronę. Przy większym świetle i nawożeniu ciężko utrzymać lotosa w dyscyplinie, niecięte liście nawodne psują roślinę nieodwracalnie i kiedy chce się z powrotem zwarty, śliczniuśki, niski krzaczek, nie lotosiany gaj od żwiru po sufit, pozostaje radykalne obcięcie całej sadzonki przy bulwie i czekanie na następną.
Ostatnio zmieniony pt maja 07, 2010 11:21 am przez Dein, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Uzależniony
- Posty: 513
- Rejestracja: wt mar 09, 2010 8:00 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Lotos Tygrysi czerwony
I tak właśnie się stało, mniej światła. Dziś tylko naświetlałem 120W i Lotosisko poszło do góry jakieś 10cm od wczoraj, normalnie szok
430L + Sump 110L
"Nawet bestia zna nieco litości. Ale ja jej nie znam, więc nie jestem bestią"
http://www.youtube.com/watch?v=ZVa1iAXe ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;
"Nawet bestia zna nieco litości. Ale ja jej nie znam, więc nie jestem bestią"
http://www.youtube.com/watch?v=ZVa1iAXe ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;