Czy to normalne, że samica przenosi wyklute młode z miejsca na miejsce? Po wykluciu przeniosła je do groty skalnej, potem do orzecha, potem wróciła znowu do groty i teraz po zasypaniu drobnym żwirkiem pod kokosem, znowu do niego... Wychodzi raz dziennie.... może nie powinienem podglądać
Poza tym po złożeniu ikry matka odpędzała ostro samca, więc go wyłowiłem, ale przecież jak większość pielęgniczek także i ojciec może opiekować się narybkiem...nie wiem czy wpuścić samca teraz?
Nannacara Anomala
-
- Zapaleniec
- Posty: 249
- Rejestracja: czw kwie 15, 2010 7:33 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Nannacara Anomala
Ostatnio zmieniony pn maja 31, 2010 10:25 pm przez kris82, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nannacara Anomala
nie napisałeś nic o warunkach w akwarium.
Samica czuje zagrożenie i przenosi narybek z miejsca na miejsce. Nie wiem czy nie wykonujesz zbyt dużo gwałtownych ruchów. Daj spokój rybkom. Odpuść sobie temat akwarium na jakiś czas - ogranicz się do karmienia/obserwacji i przestań tam wkładać ręce bo nic z tego nie wylezie. Istnieje prawdopodobieństwo iż zestresowałeś rybki.
Jak podejdziesz na większym luzie to efekty od razu zobaczysz. I piszę to w oparciu o swoje doświadczenie i wcześniejszymi błędami które popełniłem
Pozdr
Samica czuje zagrożenie i przenosi narybek z miejsca na miejsce. Nie wiem czy nie wykonujesz zbyt dużo gwałtownych ruchów. Daj spokój rybkom. Odpuść sobie temat akwarium na jakiś czas - ogranicz się do karmienia/obserwacji i przestań tam wkładać ręce bo nic z tego nie wylezie. Istnieje prawdopodobieństwo iż zestresowałeś rybki.
Jak podejdziesz na większym luzie to efekty od razu zobaczysz. I piszę to w oparciu o swoje doświadczenie i wcześniejszymi błędami które popełniłem
Pozdr
Ostatnio zmieniony śr cze 02, 2010 11:18 am przez jerrymagu, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zapaleniec
- Posty: 249
- Rejestracja: czw kwie 15, 2010 7:33 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nannacara Anomala
Z akwarium ogolnego wyjalem wszystkie rybki oprocz 7 neonkow inessa, 2 otoskow i 1 kosiarki. Dzisiaj znow przeniosla mlode, ale to moze taka taktyka (przenosi coraz tylko miedzy 2 miejscami). Z rana ok 5-6 wynosi male z "gniazda" na plaski kamien na srodku akwarium (wszystko pyszczkiem, bo mlode jeszcze nie plywaja, chociaz wlasciwie na dniach powinne juz same sie ruszac - mija 4ty dzien od wyklucia). Ikry bylo ok 30 jaj, mlodych jest ok 10.