Ostatni post z poprzedniej strony:
Trzeba nakreślić portret psychologiczny tego gościa...Złe sklepy
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Re: Złe sklepy
neonka pisze:Ale wyłowić trupki to mógłby czasem. Niektóre na prawdę leżą tam długo.
Zgadzam się z Wami.Tak tylko trochę próbowałem zrozumieć gościa.Jak tam będę to pogadam z nim żeby bardziej przyłożył się do robotyabdesign pisze:Sumie,
mój brat to też nie jest, ale ja tam chodze często po rzeczy i gość faktycznie jest "zarobiony" sympatycznie sie z nim gada i to nie na zasadzie "tez mam rybki to wiem". gadaliśmy o podłożach glonach etc. może wybitny magik akwarystyczny nie jest, ale też nie jest to sprzedawca butów ktory jutro bedzie sprzedawał telewizory. I tym bardziej przykre jest to, że sam hodując krewetki czy ryby ma taki bajzel w baniakach.
ale ludzie kupują tam ryby, bywałem światkiem chociaż On czasem powie - ze nie sprzeda bo kwarantanna.
Władziu,Twoje propozycje jak zwykle są bardzo ciekawe,godne wdrożenia i dalszej obserwacjiWładek Pompka pisze:Trzeba nakreślić portret psychologiczny tego gościa...
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Krzysztofie,
po długich namowach uległem i wkrótce nakreślę zarys osobowościowy tego osobnika...
po długich namowach uległem i wkrótce nakreślę zarys osobowościowy tego osobnika...
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
Re: Złe sklepy
1.Iquitos ( cmentarz na wólce wymięka w przedbiegach a rośliny bardzo piękne jak z kompostu na działce - ale kamienie , korzenie , filtry , grzałki itp duży wybór )
2.Discus ( ryby, rośliny obraz nędzy i rozpaczy - technicznie akwa ,filtr , pokarm wszystko od ręki)
3.Pabemia czy jakoś tak ( sklepik dość spory kogoś poniosło z umeblowaniem powinni zamontować wyciąg krzesełkowy z góry pewnie dość dobrze było by widać wszystko akwarystycznie dno ryby bardzo słabe panowie zamówią wszystko co sobie życzysz a nie posizdają RO ????
To dopiero numer ryby z transportu na kranówie kwarantannują czytałem gdzieś że obsługa bardzo ogarnięta popieram (ale na temat płazów, gadów i gryzoni)
Pozdrawiam.
Rafał.
2.Discus ( ryby, rośliny obraz nędzy i rozpaczy - technicznie akwa ,filtr , pokarm wszystko od ręki)
3.Pabemia czy jakoś tak ( sklepik dość spory kogoś poniosło z umeblowaniem powinni zamontować wyciąg krzesełkowy z góry pewnie dość dobrze było by widać wszystko akwarystycznie dno ryby bardzo słabe panowie zamówią wszystko co sobie życzysz a nie posizdają RO ????
To dopiero numer ryby z transportu na kranówie kwarantannują czytałem gdzieś że obsługa bardzo ogarnięta popieram (ale na temat płazów, gadów i gryzoni)
Pozdrawiam.
Rafał.
-
- Gaduła
- Posty: 113
- Rejestracja: śr cze 09, 2010 9:14 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
szefem reefshopu jest zwyczajnym chamem i dlatego nie polecam...
Ostatnio zmieniony śr lip 14, 2010 6:31 pm przez ROMEK, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Uczestnik
- Posty: 31
- Rejestracja: pn cze 07, 2010 2:08 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Ja kupiłem akwarium i osprzet w Iquitos poprzez sklep internetowy. Niestety co nie co spartolili:
- Zamawiałem akwarium proste a dostałem profilowane (to przebolałem, jako mebel takie akwarium o niebo lepiej sie prezentuje niż proste)
- Zamiast zamówionego termometru elektronicznego otrzymałem pasek LCD i chyba dla wyrównania ceny siatkę do wyławaiania chyba rekinów. Jest takiej wielkości, że gdy mialem puste akwarium to się mieściło, ale teraz gdy jest zagospodarowane, to się nie zmieści - więc do bani. A termometr LCD pokazuje mi temperature: 30, 28, 26 i bądź mądry jaka temperatura wody jest faktycznie.
Sklepu nie polecam
- Zamawiałem akwarium proste a dostałem profilowane (to przebolałem, jako mebel takie akwarium o niebo lepiej sie prezentuje niż proste)
- Zamiast zamówionego termometru elektronicznego otrzymałem pasek LCD i chyba dla wyrównania ceny siatkę do wyławaiania chyba rekinów. Jest takiej wielkości, że gdy mialem puste akwarium to się mieściło, ale teraz gdy jest zagospodarowane, to się nie zmieści - więc do bani. A termometr LCD pokazuje mi temperature: 30, 28, 26 i bądź mądry jaka temperatura wody jest faktycznie.
Sklepu nie polecam
-
- Uczestnik
- Posty: 34
- Rejestracja: pn lip 12, 2010 11:18 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Absolutnie nie zgadzam się z Toba. Atmosfera w sklepie jest bardzo fajna - ludzie którzy tam pracują - nie próbują wciskać kitów - potrafią nawet skutecznie zniechęcić do zakupu jeśli uważają że to błąd kupującego. Sklep jest doskonale zaopatrzony. Nie wiem czy nie posiadają RO - ale widocznie świat się na tym nie kończyrafkasopel pisze: Pabemia czy jakoś tak ( sklepik dość spory kogoś poniosło z umeblowaniem powinni zamontować wyciąg krzesełkowy z góry pewnie dość dobrze było by widać wszystko akwarystycznie dno ryby bardzo słabe panowie zamówią wszystko co sobie życzysz a nie posizdają RO ????
To dopiero numer ryby z transportu na kranówie kwarantannują czytałem gdzieś że obsługa bardzo ogarnięta popieram (ale na temat płazów, gadów i gryzoni)
A co do wyciągu krzesełkowego - mnie na szczęście Pan Bóg wzrostu nie odmówił to nie powód aby wystawiać negatywa - no na podłodze mają towar trzymać wystarczy poprosić obsługę jeśli się samemu nie dosięga
ukłony,
K.
Re: Złe sklepy
w przypadku apisto to Ro jest niezbędne. Trzymanie tych ryb w kranówie nie wystawia dobrego świadectwa o sprzedającym. Człowiek też może pić kranówę ale czy to mu na zdrowie wyjdzie. Wszak na pierwszy rzut oka nie widać szkodliwego działania. Ot i co
-
- Gość
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2010 5:32 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Pierwszy raz mnie coś tak chamskiego spotkało. Hurtownia "Iquitos" (Warszawa ul.Arkuszowa 58) miała w ofercie latarki ts-764 i ogłosiła się ze swoim towarem na "Allegro". Wystawiła kilka sztuk, a że potrzebowałem kupić dla swojej i innej firmy 20 sztuk, zadzwoniłem i spytałem czy sprowadzą mi tą ilość. Jakaś "księżna z drewna" z pod nr-u: 22/834-92-22 oznajmiła mi, że nie ma problemu i podała mi nr faksu: 22/835-58-30. Pod ten nr wysłałem zamówienie 24-08-2010 i czekałem dwa tygodnie. Przesyłka miała być za pobraniem.
Po dwóch tygodniach zacząłem się niepokoić, co z moim towarem? Przez dwa dni nie mogłem się dodzwonić, numer był wciąż zajęty (zapewne słuchawka była odłożona). Kiedy się w końcu dodzwoniłem, ta sama "księżna z drewna" była wielce zdziwiona moim telefonem i pretensjami, że nikt do mnie nie dzwoni. Przedtem zapytałem, co z moim zamówieniem? "Księżna z drewna" kazała mi czekać, po chwili odpowiedziała, że (cyt.): "z jakiegoś powodu zamówienie to nie może być zrealizowane". Opadły mi uszy ze zdziwienia. Spytałem: z jakiego powodu? Usłyszałem rechot i odpowiedź: z jakiegoś! Zmarnowałem dwa tygodnie. Obiecałem w/w towar także innej firmie. Straciłem wiarygodność przez chamskie, niewiarygodne, nieodpowiedzialne, zachowanie jakiejś pseudofirmy warszawskiej, kto wie czy prawdziwej, czy z fikcyjną lokalizacją w suterynie jakichś slamsów? To ostrzeżenie dla chcących współpracować z takimi, którzy klienta mają głęboko w d....., a mniemanie o sobie przerastające ludzkie wyobrażenia.
Po dwóch tygodniach zacząłem się niepokoić, co z moim towarem? Przez dwa dni nie mogłem się dodzwonić, numer był wciąż zajęty (zapewne słuchawka była odłożona). Kiedy się w końcu dodzwoniłem, ta sama "księżna z drewna" była wielce zdziwiona moim telefonem i pretensjami, że nikt do mnie nie dzwoni. Przedtem zapytałem, co z moim zamówieniem? "Księżna z drewna" kazała mi czekać, po chwili odpowiedziała, że (cyt.): "z jakiegoś powodu zamówienie to nie może być zrealizowane". Opadły mi uszy ze zdziwienia. Spytałem: z jakiego powodu? Usłyszałem rechot i odpowiedź: z jakiegoś! Zmarnowałem dwa tygodnie. Obiecałem w/w towar także innej firmie. Straciłem wiarygodność przez chamskie, niewiarygodne, nieodpowiedzialne, zachowanie jakiejś pseudofirmy warszawskiej, kto wie czy prawdziwej, czy z fikcyjną lokalizacją w suterynie jakichś slamsów? To ostrzeżenie dla chcących współpracować z takimi, którzy klienta mają głęboko w d....., a mniemanie o sobie przerastające ludzkie wyobrażenia.
Licens
-
- Uczestnik
- Posty: 21
- Rejestracja: pn wrz 27, 2010 7:43 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
w tym Iquitos to chyba tylko dział akwarystyczny tak zle działa zaopatruje tam psa i muszę powiedzieć ze jestem bardzo zadowolona,czas odwiedzić ich w sprawie rybek,roślinek itd. i sama sprawdzę jak to jest mam blisko to podjadę
-
- Uczestnik
- Posty: 38
- Rejestracja: wt paź 05, 2010 10:33 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Iquitos Bielany odradzam wszystkim. Ja zakupiłem na allegro pokrywę do akwa. Po tygodniu dodzwoniłem się do nich bo na meila nikt nie odpisał a po to wysłałem meila żeby nie jeździć bez sensu jak pokrywy nie ma. No nic. Dodzwoniłem się. Pan powiedział że właśnie przyjechał transport i na bank będzie pokrywa jak pojadę wieczorkiem. Więc niewiele myśląc wsiadłem w samochód. Zajeżdżam mówię do Pani że przyjechałem odebrać z allegro i się pytam czy nick nie jest potrzebny. Pani na to że oni mają tyle pracy że jakby ona miała jeszcze sprawdzać czy ja z allegro czy z ulicy to w ogóle ten sklep by nie funkcjonował. No ale ok mówię że chcę swoją pokrywę. Poszliśmy do magazynu Pani pyta Pana po czym stwierdza że nie ma pokrywy bo w prawdzie przyjechał transport ale wszystkie poszły na wysyłkę. Wkurzony lekko wsiadłem w samochód i pojechałem do domu z informacją że Pani się zatroszczy o moją pokrywę i żebym za 2 dni przyjechał to ona mi odłoży. Przyjeżdżam za dwa dni a Pani mówi że takiej sytuacji sobie nie przypomina i że sprawdzi w magazynie. Poszedłem za nią. Po kilku k*** z ust Pani sprzedającej magazynier powiedział że nie ma. Więc kobita już w rozpaczy zaczęła tam kopać w tych pokrywach z różnymi epitetami na ustach. W końcu wykopała w kolorze buk. Mówię że chcę czarną a ona że to nie ma różnicy. Postawiłem na swoim i Pani w końcu wykopała mi tę pokrywę. Wtedy powiedziałem sobie sklep ok bo ma niskie ceny ale jeśli coś kupować to tylko pojechać zobaczyć czy jest. Jeśli nie ma to nie zamawiać nie czekać bo się nie doczekacie. Aaa jeszcze takie małe pytanko.A mianowicie czy jak Wy przychodzicie do tego sklepu to zawsze nie mogą wydrukować paragonu bo coś nie działa? Może to tylko moje zboczenie zawodowe ale ciekawi mnie to bo byłem 2 razy i dwa razy Pani mówiła że coś się popsuło
-
- Uczestnik
- Posty: 21
- Rejestracja: pn wrz 27, 2010 7:43 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
miałam tak razKolcz pisze:A mianowicie czy jak Wy przychodzicie do tego sklepu to zawsze nie mogą wydrukować paragonu bo coś nie działa?
do tego próbuje kupić u nich fiperx od jakiegoś czasu i tez nie maja
z tego co wiem i co sie rozeznałam to ten facet co tam pracuje to chyba ma jakis problem przepraszam ze oceniam ale jak go pytałam o zbrojnika lamparciego to nie wiedział co to jest co mnie zdziwiło ,on odpowiedział ze pewnie chodziło mi o Pterygoplichthys gibbiceps
no wiecie ja łacine na studiach mam ale bez przesady takie trochę dziwne traktowanie klienta
ale ceny mimo wszystko maja calkiem niezle przynajmniej jesli chodzi o psy
-
- Uczestnik
- Posty: 23
- Rejestracja: ndz paź 24, 2010 10:42 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Pewnie tną własciciela na kase, bo skoro nie daja paragonu to pozniej tez tego nie nabija na kase i w ten sposob robi im sie nadwyzka w kasie - moze na koniec dnia dziela sie ta kasa
Ja bym chyba powiedziala ze jestem z Urzedu Skarbowego, ciekawe co by zrobili? albo powiedzialabym ze za kazdym razem nie daja mi paragonu wiec ja to zglosze do skarbówki
Ja bym chyba powiedziala ze jestem z Urzedu Skarbowego, ciekawe co by zrobili? albo powiedzialabym ze za kazdym razem nie daja mi paragonu wiec ja to zglosze do skarbówki
-
- Gość
- Posty: 3
- Rejestracja: śr mar 16, 2011 8:29 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Łał! Po waszych opisach iquitos'a odechciało mi się tam jechać. Poleciła mi go znajoma z innego zoologika (całkiem dobrego). Może się tam raz przejadę i sama sprawdzę. No nieważne. Znacie może jakąś inną, dobrą hurtownie na Bemowie, woli lub bielanach, gdzie można kupić rzeczy, tak jak w iquitosie?
-
- Gaduła
- Posty: 140
- Rejestracja: sob sie 14, 2010 4:06 pm
- Lokalizacja: Pilaszków
- Na imię mam: Artur
- Płeć:
Re: Złe sklepy
287l-roślinne
-
- Gość
- Posty: 3
- Rejestracja: śr mar 16, 2011 8:29 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
hym.... nawet mam blisko... a tak żeby było po cenach hurtowych?
-
- Fanatyk
- Posty: 1165
- Rejestracja: pt wrz 17, 2010 7:51 pm
- Lokalizacja: Białołęka Warszawa
- Na imię mam: Michał
- Płeć:
Re: Złe sklepy
mcten jest godny polecenia faktycznie a iquitos ma swoje nie male wady ale jesli najpierw zadzwonisz zapytasz o rzecz ktora Cie interesuje potwierdzisz cene i fakt posiadania aktualnie w sklepie wtedy warto jechac.
100x40x50 JUWEL RIO 180
-
- Gaduła
- Posty: 123
- Rejestracja: śr kwie 28, 2010 11:57 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Iquitos Ursynów
Co do Iquitosa to i ja się podzielę swoim problemem. Mianowicie na Ursynowie miałam głupią sytuację z podłożem do akwarium. Na allegro kupiłam Aqua Substrate II+ w cenie 54,99 za sztukę i 2 worki wzięłam po czym następnego dnia jadę do sklepu spytać czy mogę już odebrać je. Usłyszałam od Pani która zajmowała się bardziej (chyba) własnym chłopakiem niż sklepem ( na pytanie dotyczące pyszczaków odpowiedziała zlewczo że są to spokojne rybki i można je trzymać z większością rybek-zastanawiałam się czy może nie zrozumiała pytania;/ ) iż w przyszłym tygodniu czyli za 4 dni mogę przyjść odebrać. Bujałam się z nimi tak 2 tygodnie i przyszedł poniedziałek trzeciego tygodnia jest! Ta sama Pani położyła je na ladę i mówi:
"Wie Pani co? generalnie na allegro sprzedawaliśmy je w cenie 54,99 ale ta oferta już jest nie aktualna i kosztuje to 59 zł za worek i musi Pani dopłacić różnicę niestety". No myślałam że zaraz się ugotuję z nerwów... pierwszy raz w życiu podniosłam głos na sprzedawcę w sklepie:P Po czym niewiele myśląc zapłaciłam i wyszłam tak wku*****a że odechciało mi się wymiany podłoża. Jakby nie spojrzeć na allegro nadal mają cenę 54,99 a nie 59,00 ;/ a worki u mnie od tamtej pory leżą nie używane- mam uraz jak na nie patrzę.
Na prawdę nie polecam nikomu zamawianie u nich przez allegro czy internet bo więcej się człowiek nadenerwuje niż to jest warte. A co do zakupów to lepiej trafić na młodą szczupłą Panią(bardzo miła i pomocna w znajdywaniu tanich zamienników i akcesoriów) niż na grubą w czarnych włosach !!!
"Wie Pani co? generalnie na allegro sprzedawaliśmy je w cenie 54,99 ale ta oferta już jest nie aktualna i kosztuje to 59 zł za worek i musi Pani dopłacić różnicę niestety". No myślałam że zaraz się ugotuję z nerwów... pierwszy raz w życiu podniosłam głos na sprzedawcę w sklepie:P Po czym niewiele myśląc zapłaciłam i wyszłam tak wku*****a że odechciało mi się wymiany podłoża. Jakby nie spojrzeć na allegro nadal mają cenę 54,99 a nie 59,00 ;/ a worki u mnie od tamtej pory leżą nie używane- mam uraz jak na nie patrzę.
Na prawdę nie polecam nikomu zamawianie u nich przez allegro czy internet bo więcej się człowiek nadenerwuje niż to jest warte. A co do zakupów to lepiej trafić na młodą szczupłą Panią(bardzo miła i pomocna w znajdywaniu tanich zamienników i akcesoriów) niż na grubą w czarnych włosach !!!
"Wszystkie rybki śpią w jeziorze ..."
-
- Zapaleniec
- Posty: 317
- Rejestracja: pn kwie 11, 2011 11:45 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Ciesz się że nie kupiłaś u nich przez Allegro baniaczka bo zobaczyła być co znaczy opóźnienie w dostawie, zamówione w październiku, dostarczone w grudniu
-
- Uczestnik
- Posty: 20
- Rejestracja: pn lip 19, 2010 3:51 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Jeśli zakupiłaś na allegro w danej cenie, sprzedawca niema prawa żądać więcej od ciebie.
Jeśli taka sytuacja się zdarza, natychmiast zgłaszasz do allegro i na policję próbę wyłudzenia.
Swoją drogą allegro wreszcie powinno coś z nimi zrobić i zablokować im konto, prawie 1400 negatywów i co tydzień kilkanaście nowych.
Jeśli taka sytuacja się zdarza, natychmiast zgłaszasz do allegro i na policję próbę wyłudzenia.
Swoją drogą allegro wreszcie powinno coś z nimi zrobić i zablokować im konto, prawie 1400 negatywów i co tydzień kilkanaście nowych.
ewolucja:
2l -> 5l -> 10l -> 20l -> 112l -> 300l
2l -> 5l -> 10l -> 20l -> 112l -> 300l
-
- Gaduła
- Posty: 123
- Rejestracja: śr kwie 28, 2010 11:57 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
ja wiem że powinnam ale kupuję u nich na miejscu czasami wkłady do filtra czy coś małego a więc jakoś nie specjalnie chciałam robić problemy tym bardziej że babka na długo mnie zapamiętała ... co do blokady konta to się zgadzam w zupełności !
"Wszystkie rybki śpią w jeziorze ..."
Re: Iquitos Ursynów
Wyjątkowo bezczelne. Aż się wierzyć nie chce. Laska bardzo pewna siebie. Który normalny sprzedawca takie numery odstawia po dwutygodniowej obsuwie z własnej winy?natalka8891 pisze:"Wie Pani co? generalnie na allegro sprzedawaliśmy je w cenie 54,99 ale ta oferta już jest nie aktualna i kosztuje to 59 zł za worek i musi Pani dopłacić różnicę niestety".
No ale trochę jestem zdziwiony, że te ponad 1000 negatywów na Allegro nie robi wrażenia i nie powoduje refleksji u kupujących. To nie jest wina Allegro, że Ci ludzie nadal mają klientów. Allegro uczciwie daje możliwość zapoznania się z opiniami tych, którzy się przejechali wcześniej.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Napiszę to dla tych którzy mają w miarę blisko do ich sklepu na Gocławiu.
Najlepszą opcją jest umówienie się z Krzyśkiem(sprzedawca)bez pośrednictwa allegro.
Gostek wie co jest w stanie załatwić w określonym terminie.Osobiście kupiłem u niego kilka rzeczy i nigdy nie było większej obsuwy.
Najlepszą opcją jest umówienie się z Krzyśkiem(sprzedawca)bez pośrednictwa allegro.
Gostek wie co jest w stanie załatwić w określonym terminie.Osobiście kupiłem u niego kilka rzeczy i nigdy nie było większej obsuwy.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Gaduła
- Posty: 123
- Rejestracja: śr kwie 28, 2010 11:57 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Zakładam że jak im zablokują konto to założą nowego użytkownika, albo już nie raz tak zrobili. Do tego użytkownik o nicku: Thundra ma 1365 komentarzy negatywnych i nie wiem skąd posiada tyle punktów... Innym już dawno by zablokowali konto.
"Wszystkie rybki śpią w jeziorze ..."
-
- Zapaleniec
- Posty: 207
- Rejestracja: ndz lis 21, 2010 10:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Ja czasami kupuje w Iquitos sprzedający Thundra na arkuszowej ale tylko osobiście. Na allegro spisuje ceny produktu który chce kupić i jadę tam i kupuje po tych cenach. Ale trzeba się powołać na allegro bo inaczej sprzedadzą po cenach sklepowych droższych.
-
- Zapaleniec
- Posty: 225
- Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:02 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: RADZYMIŃSKA 1 RÓG ZĄBKOWSKIEJ TRAGEDIA....
To mnie trochę zaskoczyłeś ,pit pisze:Sklep radzymińska 1 róg ząbkowskiej na pradze,który na aukcjach allegro oznacza się jako ROOBOO to skandal.Prowadzi go dwóch żuli koło 40 -tki.Nagminnie pielęgnice wyławiane z górnych akwariów spadają im na podłogę i doznają poważnych obrażeń byłem 2 razy tego świadkiem.Severum wyławiany dla klienta trzasnął o posadzkę potem była pawiooka..tragedia .Panowie też nierzadko obsługują w stanie nietrzeżwym.Brak wyobrażni i żulia.Omijać szerokim łukiem.
Byłem tam jakiś rok temu i wówczas podpisałbym się pod tym co napisałeś.
Jednak jakiś miesiąc temu znów tam zajrzałem i byłem pozytywnie zaskoczony. Jakoś czysto, jasno i przyjemniej.
Kupiłem amano i zapakowane lepiej niż od prywatnie sprzedających. W woreczku siateczka aby krewetki nie latały w transporcie. Wszystko OK.
-
- Gaduła
- Posty: 148
- Rejestracja: czw lut 10, 2011 9:27 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Na Arkuszowej = tragedia.
Na Ursynowie = byłem raz, mały sklep ciężko coś o sprzedawcy powiedzieć bo wziąłem co chciałem i wyszedłem.
Na Gocławiu = Wszystko zawsze w porządku, dzwonie pytam, jak jest to jadę jak nie ma to zawsze dla mnie sprowadzą nawet jeśli to jest jakaś pierdoła typu liście katepangu.
Na Ursynowie = byłem raz, mały sklep ciężko coś o sprzedawcy powiedzieć bo wziąłem co chciałem i wyszedłem.
Na Gocławiu = Wszystko zawsze w porządku, dzwonie pytam, jak jest to jadę jak nie ma to zawsze dla mnie sprowadzą nawet jeśli to jest jakaś pierdoła typu liście katepangu.
-
- Bywalec
- Posty: 81
- Rejestracja: czw lip 22, 2010 8:37 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
radzymińska 1 róg ząbkowskiej na pradze,który na aukcjach allegro oznacza się jako ROOBOO
Nie mam z ww sklepem nic wspólnego i nawet u nich nie bylem, ale taka wypowiedz forumowicza który ma 1 post... antyreklama? konkurencja?
Ostatnio zmieniony pt wrz 16, 2011 10:31 am przez peater, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Fanatyk
- Posty: 1458
- Rejestracja: śr sty 14, 2009 8:06 am
- Lokalizacja: Warszawa - Praga
- Płeć:
Re: Złe sklepy
pit, sklep mieści się dokładnie na Radzymińskiej 2 a na allegro działa jako roobboo
powiem szczerze jestem zaskoczona twoim postem bo bywam w tym sklepie średnio raz w tygodniu i jeszcze nie trafiłam tak aby którykolwiek z panów był pod wpływem
ps. a na Radzymińskiej 1 to chyba jest lecznica dla psów
powiem szczerze jestem zaskoczona twoim postem bo bywam w tym sklepie średnio raz w tygodniu i jeszcze nie trafiłam tak aby którykolwiek z panów był pod wpływem
ps. a na Radzymińskiej 1 to chyba jest lecznica dla psów
Adriana
-
- Gaduła
- Posty: 125
- Rejestracja: pn wrz 13, 2010 12:05 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
W sklepie na Radzymińskiej bywam dość często i nie raz kupowałem ryby oraz inne rzeczy.Mam pozytywne z nimi doświadczenia.Ceny tez często bywają konkurencyjne.A to że może czasami chłopaki sobie coś chlapną,hmm no cóż...Praga i ten klimacik tez jest w cenie
-
- Zapaleniec
- Posty: 317
- Rejestracja: pn kwie 11, 2011 11:45 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Złe sklepy
Ja również jestem zaskoczony opinią o sklepiku na radzymińskiej, bywam tam czasami i nigdy nie byłem świadkiem takiej sytuacji, mam jak dotąd same dobre doświadczenia z nimi, 100% przeżywalności ryb, krewetek czy roślin. Choć nigdy nie brałem nic z górnych zbiorników.